Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cofnięta w rozwoju

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SibillaMorphine
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 86
Rejestracja: 29 marca 2015, o 01:27

12 kwietnia 2017, o 17:35

Tytuł żartobliwiy, bo ogólnie jestem osobą wesolutką i śmiać mi się chcę, że tak mnie,, cofło". Mianowicie... Udzielałam się sporo 2lata temu i wszystko szło ku lepszemu. Nawet związek stworzyłam i pojechałam se do Gdańska. Taka burżua... Bo ja z Ciechocinka, byłam. A byłam bo rok temu wynajełam mieszkanie w Toruniu z chłopakiem. Leżę tu do dziś, a jutro jadę po 6miesiącach do domu!!! Mam z tym problemo. :hercio: A to dlatego, że ja z chałupy wyjść nie chcę. Tzn. Chcę ale wiadomo, że zaraz mnie ciśnie salva regina. I jutro przyjeżdżają po mnie, a ja dzisaj sram pod siebie. Wybaczcie te kolokwializmy ale w sumie lepiej mi jak o tym pisze. Tylko wiecie.. Chodzi o to, że byłam se na przykład w sławnym hipermarkecie o wdzięcznej nazwie ,, biedronka " i takiego ataku żem dostała, że wyszłam z tej biedronicy i heja do chałupy. Głupie, co? I tak se myślę, takie mam wyobrażenia, że se jade i dostaje ataku i wysiadam. No i, że ani w tą ani we wtą, że do samochodu nie wejde.. W lesie zostane... No paraliżuje mnie to, nie powiem, że nie. Bo ja to nie jeżdżę i nie pamiętam jak to jest. Auta nie mam i lipa. Jak jest jakaś dobra dusza co mnie otuchy doda to zapraszam do dyskusji bo żałosne to jest jakieś ta obawa. Czy to jest możliwe tak zablokować się, żeby utknąć w lesie? :DD Śmiejcie się, lub nie. Całuję czule i czekam na odpowiedzi!
Odważny to nie ten, kto się nie boi, ale ten, który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach.
Dominik.O
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05

12 kwietnia 2017, o 17:47

Nie utkniesz w lesie,pomęczysz się trochę i Ci przejdzie,to tylko strach,nic złego od tego Ci się nie stanie.
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

13 kwietnia 2017, o 16:25

Nic Ci nie będzie! Wszyscy przechodzimy przez takie fazy :) Konfrontuj się z tym lękiem, to przejdzie.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
ODPOWIEDZ