Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

citalopram, objawy uboczne

Tutaj natomiast zadać możemy ogólne pytanie związane z lekami.
Być może martwisz się uzależnieniem, zastanawiasz się czy warto je brać itp.
To właśnie możesz wyrazić tutaj.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 187
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

13 lutego 2016, o 19:23

Witam.
Z nerwica walcze w zasadzie 2 raz.
Mialem poltora roku spokoju, a teraz znowu powrocila. Od lekarza dostalem cital. Lek biore od 5 dni.
Lekarz pytal odrazu czy chce zwolnienie na pierwsze dni, ale odmowilem - zrobilem blad.
Lekarz przy wypisywaniu recepty ostrzegal o skutkach ubocznych, ale pocieszal mowiac "kiedy na poczatku skutki uboczne daja sie we znaki, to z mojego doswiadczenia oznacza, ze lek jest trafiony i bedzie dobrze dzialal".
Wracajac do tematu. Po zaaplikowaniu drugiej tabletki w ilosci 10 mg zaczely sie pojawiac skutki uboczne takie jak:

- uczucie dusznosci, problemu ze zlapaniem oddechu
- lęki nasilily sie wiele bardziej
- często kreci mi sie w glowie
- mam przychodzace uczucie nog z waty jakbym mial sie przewrocic
- stracilem checi do wszystkiego, zaczalem sie bac chodzic do pracy w zwiazku z gorszym samopoczuciem

Teraz pytanie. Czy to normalne skutki uboczne?
Do kiedy powinienem sie ich spodziewac? Kiedy zaczac myslec, ze jest cos nie tak i czas powiedziec o tym lekarzowi?

pozdrawiam
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

13 lutego 2016, o 19:59

Taki eobjawy moga byc, wszystkie objawy uboczne takich leków to sa objawy jakie moga wystepowac przy zaburzeniach lekowych. Jesli nei masz goraczki, drgawek, wymiotow to po co o tym gadac lekarzowi? uboty jak uboty, jak sie chce brac lek to trzeba je przeczekac lub oslabiac benzodiazepina pierwsze 2 tygodnie :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Marianna819
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 28 stycznia 2016, o 23:09

15 lutego 2016, o 18:36

U mnie efekty uboczne trwaly 2 tyg i wzielam od razu zwolnienie wlasnie na 2 tyg, po tym czasie powoli objawy zaczely ustepowac a bylo naprawde zle...
Moge powiedziec,ze te dwa tyg byly koszmarem, popieram Wojciecha,ze benzo byloby pomocne teraz zeby to przetrwac.
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 187
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

16 lutego 2016, o 06:54

Dziekuje.
Wczoraj wieczorem po 6 dniach brania polowki rano zgodnie z zaleceniem wzialem cala tabletke wieczorem.

Zasnalem o 23, pierwsza pobudka o 1 w nocy. Obudzilem sie pełen lęku. Miałem zimne poty, piekły mnie cale plecy. Myslalem, ze juz umieram.
Takie historie tej nocy zdarzaly sie z 4 razy. Teraz wstalem z łozka. Moje odczuczucia? Ledwo stoje na nogach, czuje ze mną buja. Dodatkowo mam spięte łydki i uczucie bardzo lekkiej glowy jakby jej w ogole nie bylo. Ogolnie stan upojenia alkoholowego.

Benzo pomocne, ale lekarz nie przepisal. Posiłkuje sie nervomixami, ale jak widac nie pomagaja.
2 lata temu bralem cital, ale bylem w takim ogolnym stanie ze nawet nie zauwazylem skutkow ubocznych.
Jak czlowiek lezal w lozku 24h, nie wychodzil z domu mial wszystkie objawy to nie zauwazyl zadnych zmian. Teraz tabletki dostalem w lepszym stanie, przy powrocie i jak narazie po 7 dniach brania czuje sie o 200% gorzej niz przed wzieciem pierwszej tabletki.
Najgorsze jest to, ze jutro musze isc do pracy, a stres z tym zwiazany nie pomaga w tym wszystkim...

W nocy powiedzialem sobie, ze nie wezme ani jednej tabletki wiecej ... Ale teraz juz nie wiem

-- 16 lutego 2016, o 06:28 --
Dodatkowo juz sie boje, bo sie naczytalem ze .... To moze zespol serotoninowy
Ktos napisal zimne poty i po dzisiejszej nocy juz podlapalem. Ale chyba po 20 mg citalu to niemozliwe, prawda?

-- 16 lutego 2016, o 06:54 --
Poszedlbym po zwolnienie do rodzinnego, chociazby do konca tygodnia. Jakbym przedstawil sytuacje to pewnie by wypisala. Problem w tym, ze rodzina mowi ze jak bede siedzial w domu to bedzie jeszcze gorzej, a w pracy zapomne. Niby racja, ale jestem kucharzem. Pracuje od 12 do 22. Straszna męka i walka.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

16 lutego 2016, o 19:52

Widziałem, że mi wysłałes PW o takim tytule ale niestety nie moge odczytać bo mam zapchaną bardzo skrzynkę więc odpowiem ci tutaj.
Skoro brałeś cital już kiedyś to nie ma możliwości aby to był zespół serotoninowy o ile nie bierzesz innych tego typu leków czy też nie pijesz dużej ilości alko.
To są po prostu objawy uboczne, możliwe po takich lekach a do tego i pewnie dochodzi kwestia nakręcania się. Jezeli chcesz jednak brać lek to po prostu to musisz wytrzymać, to zwolnienie na pare dni to może nie być problemem aż tak wielkim o ile przez te pare dni w domu 24 na dobę nie będziesz myślał o zespole serotoninowym ;)

To, że kiedyś lek działał tak a nie inaczej a teraz działa też inaczej to nic dziwnego, leki takie nigdy nie działają na jednego człowieka tak samo.

W każdym razie jak chcesz przetrzymac to zero czytania najgorszych scenariuszy w necie o citalu ;)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 187
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

18 lutego 2016, o 07:17

Dzieki za odpowiedz Victor.
Wczoraj bylem u lekarza. Powiedzialem mu, ze bardzo zle sie czulem po calej tabletce citalu wueczorem.
Kazal brac w takim przypadku pol rano, pol wieczorem. Mowil, ze ostrzegal o skutkach ubocznych, nasileniu lęku itp.

Kiedy powiedzialem mu, ze mialem caly dzien zawroty glowy powiedzial ze niemozliwe raczej. Zaden z pacjentow mu sie po citalu na to nie skarzyl.
Niby cital nie dziala na te receptory ktore moga byc za to odpowiedzialne. Powiedzial, ze jak juz to sie nakrecilem i to byl skutek lęku nerwicy.
Jednoczesnie dodal ze do niedzieli (mina 2 tyg) powinny ustapic juz skutki uboczne.

Dzieki za slowa otuchy Victor
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

19 lutego 2016, o 11:17

No nie do końca mogę się zgodzić z tym co powiedział ci psychiatra, a myslę, ze dobrze wiedzieć na czym się stoi. Psychiatrzy mają zawsze skłonność do obrony leków, ja nieraz tego doświadczałem, ze kazdy objaw bez mała (po lekach) był tłumaczony mi tym, że się nakręciłem.
Co czasem skutkuje tym, że mamy wątpliwości co się z nami dzieje. A te nie powinny mieć miejsca.

Prawdą jest, że człowiek często nakręca się biorąc leki i powoduje tym rozmaite objawy,natomiast prawdą jest też to, że wszelkie leki, które wpływają na neuroprzekaźniki mogą w początkowej fazie powodować LĘK.
Natomiast sam fakt pojawienia się lęku w człowieku może powodowac mase objawów zarówno fizycznych jak i psychicznych i warto o tym wiedzieć, aby łatwiej sobie zracjonalizować to co nam się dzieje.

Więc czy zawroty głowy mogą być od leków? Tak mogą, bowiem lęk może być ich skutkiem ubocznym a objawy mogą być skutkiem ubocznym lęku.
A dodatkowo my oczywiście swoją uwagą, podsycaniem wątpliwości i (niestety) brakiem umiejętności akceptacji (bo np wcześniej leki były główną pomocą a nie nasze nastawienie i podejście) możemy nasilac te objawy lub powodować, ze co chwila wracają.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
doedeer
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 149
Rejestracja: 4 stycznia 2016, o 23:42

14 marca 2016, o 22:52

Brałam Cital przez jakiś niedługi czas, może 3 miesięcy, nie pamiętam już.
Też pamiętam, że moje samopoczucie znacznie się pogorszyło. Kilka dni po wzięciu pierwszej tabletki moje samopoczucie było gorsze, ale musiałam iść do szkoły- atak paniki w połączeniu z otumanieniem był tak silny, że wybiegłam z klasy i siedziałam na posadzce w łazience w bezruchu, dopóki nie zaczęli mnie szukać. Nigdy coś takiego się nie zdarzało. Potem już tak nie było po jakimś czasie, ale co jeszcze mi się zapamiętało, to odcięcie od świata, płytkość emocjonalna. Szybko jednak odstawiłam ten lek, więc nie wiem, jakby było później. Nie jest to raczej zespół serotoninowy, ale zwolnienie byłoby dobrym pomysłem. Myślę, że powinieneś je wziąć i nie patrzeć na to, co mówi rodzina. Dać sobie te kilka dni, tydzień, dwa.
Zespół lęku uogólnionego i napadowego, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, C-PTSD, podejrzenie zaburzeń neurorozwojowych.
ODPOWIEDZ