Kącik złamanych serc

Laurka2018 · 4 lipca 2018, o 18:05

Napiszę dziś list do Ciebie
Chyba mogę pisać?...
Przecież jesteś w niebie ...
Tęsknię
Za każdym twoim oddechem
Powietrzem
Tak bardzo tak mocno Cię KOCHAM
że aż mnie boli serce.
Ja nie wiem...
Którędy mam iść do Ciebie?
TaK TĘSKNIE

Przepraszam
Przepraszać Cię zawsze będę
za to że byłam
TWOIM BŁĘDEM

Wciąż śpiewam Ci tą samą piosenkę.
Pamiętam
I nie śpię.
Nadal żyjesz głęboko we mnie
Płaczę
Rękoma zamykam przestrzeń
Pustą przestrzeń
Moje życie się złamało
lecz JESTEM
Wciąż płaczę po Tobie..
Wciąż TĘSKNIE

pudzianoska · 4 lipca 2018, o 22:13

Smutne, ale piękne!

Laurka2018 · 9 lipca 2018, o 21:34

Na krawędzi...Bujam się
Na krawędzi, zniszczonego serca
I nie ma we mnie wiary i brak mi sił
Na miłość też zabrakło miejsca

Modliłam się długo, i mocno do Boga
O twoje życie modliłam się...mój Boże
Skąd mogłam wiedzieć że modlę się na próżno
Że będzie już tylko, tylko gorzej..

A w dłoni tak czuję nadal Twój uścisk
Twoja zawziętośc i siłę w twej ręce
I czuje Twój zapach jak wtedy, już wiem
Że nigdy go nie poczuje więcej

Mam serce smutne, i wciąż wspominam
Mam smutne serce ale spragnione
Nie umiem się odnaleźć tutaj bez Ciebie
Czy napewno już jest, wszystko skończone?

I siedzę, oddycham, udaje że żyje
Tylko trochę bardziej smutna, poraniona,
Tylko więcej pije, tylko więcej pale
Tylko taka mała jestem, taka stęskniona

O mnie się nie martw, ja sobie poradzę
Dam radę, przecież zawsze dawałam,
Ile razy już los zadrwił że mnie?
Zawsze wstawałam

Będę śmiać się, jak chcesz, potrafię i nawet,
Będę silna, dla Ciebie, przez Ciebie i z Tobą
Byłeś moim opiekunem i moim ratunkiem
Najważniejszą w moim życiu osobą

I jestem tu, bez Ciebie, ale jestem tutaj
Tylko trochę więcej tęsknię, trochę więcej płaczę
Ale to nic nie zmieni ja wiem, nic nie da
Nic nie zmienię swoim płaczem

Śpij dobrze mój jedyny rajski Aniele
I przygotuj dla mnie trochę miejsca w niebie
Nic się nie bój- ja jestem, tutaj przy Tobie
Trwam i czekam na Ciebie

katarzynka · 9 lipca 2018, o 22:23

Laurko, pełne bólu to, co przeżywasz. Mam nadzieję, że wiersze pomagają Ci oczyścić emocje. Jeśli to nie zbyt osobiste, kto jest adresatem Twoich słow?

Majla · 11 lipca 2018, o 15:13

Laura ale Ty musiałaś go kochać! Widać twój ból i tęsknotę...pamiętaj że na pewno jest przy Tobie i na pewno się opiekuje

Laurka2018 · 16 lipca 2018, o 22:20

Kończę ten dzień
Ale czy zaczęłam ?
Zobacz
Znów pada deszcz
To ja
Padam
Nie wstaje
Leżę
Ale się nie poddaje
Próbuje
I miotam się gdzieś pomiędzy
Tym co mogę teraz
A tym co mogę mieć
Powiedz mi proszę
Czy ja mogę?
Czegoś jeszcze chcieć?
Czy ja zasluzylam na ten dotyk ?
Nie wiem
Być może mówię głupoty
Ale moje serce . ...
Bije
I te moje serce
Takie niczyje
Chce więcej
Powiedz mi proszę Czy nie zginę,
Prosząc o jeszcze...

Laurka2018 · 16 lipca 2018, o 22:21

katarzynka pisze: ↑
9 lipca 2018, o 22:23
Laurko, pełne bólu to, co przeżywasz. Mam nadzieję, że wiersze pomagają Ci oczyścić emocje. Jeśli to nie zbyt osobiste, kto jest adresatem Twoich słow?

Mój Tomek

Laurka2018 · 16 lipca 2018, o 22:31

Śpisz aniołku tak spokojnie
W swoim grobie
A ja z twoim, naszym życiem
Nic nie zrobię

Nie mogę nic, nie mogę
Chociaż chciałam
To co było, co minęło
Zapamiętałam

To tyle, tyle ci mogę dać
Na ostatnią drogę
Jeden uśmiech i garść wspomień
Nic więcej nie mogę

Śpij, już noc, ciemno wszędzie
Ja też kładę się spać
Jedna miłość na Dobranoc
Tyle mogę Ci dać.

Laurka2018 · 17 lipca 2018, o 13:51

Każdym moim oddechem
wołam do Ciebie
nie zawracasz.
Dlaczego nie ma Cię w moim świecie?
Czy nie byłam dobra dla Ciebie?
Czy naprawdę lepiej Ci w niebie?
Nie wierzę.

Każdym moim oddechem
rozpływam się w Tobie
nie wracasz.
Dlaczego nie ma Cię w moim życiu?
Czy naprawdę powinnam zapomieć?
Czy powinnam zacząć ŻYĆ?
Nie mogę.

Każdym moim oddechem
tęsknię za Tobą,
umieram.
Ciebie wciąż nigdzie nie ma.
Jak długo mam jeszcze umierać?
Jak długo mam czekać na coś, ...?
Czego nie ma...

Namaze · 3 sierpnia 2018, o 15:17

Mnie na szczęście póki co to ominęło.

Virusek · 5 lipca 2019, o 23:01

Laurka2018 pisze: ↑
17 lipca 2018, o 13:51
Każdym moim oddechem
wołam do Ciebie
nie zawracasz.
Dlaczego nie ma Cię w moim świecie?
Czy nie byłam dobra dla Ciebie?
Czy naprawdę lepiej Ci w niebie?
Nie wierzę.

Każdym moim oddechem
rozpływam się w Tobie
nie wracasz.
Dlaczego nie ma Cię w moim życiu?
Czy naprawdę powinnam zapomieć?
Czy powinnam zacząć ŻYĆ?
Nie mogę.

Każdym moim oddechem
tęsknię za Tobą,
umieram.
Ciebie wciąż nigdzie nie ma.
Jak długo mam jeszcze umierać?
Jak długo mam czekać na coś, ...?
Czego nie ma...

Czy to twoje autorskie słowa ? Dobre na utwór