Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Ból pod mostkiem przy głębszym wdechu

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
5aiL w1th M3
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 12 sierpnia 2015, o 16:17

3 września 2015, o 16:34

Odczuwam taki ból od kilku chwil przy większości głębszych wdechów, ale nie przy każdym. Czy to objaw nerwicy? Bolą mnie też plecy, więc może to tylko promieniuje?
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

3 września 2015, o 19:51

Pewnie, że może być objaw nerwicy, przy zmartwieniach i zaburzeniach nerwicowych można mieć różne odczucia w tym rejonie- bóle, gniecenie, poczucie ciężaru. Skoro jest to przy wdechu, to spore szanse, że to mięśnie bolą przy napinaniu sie/rozszerzaniu, nie wiem jak to nazwać.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
empatycznySocjopata
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 20 września 2015, o 02:45

1 października 2015, o 07:58

Uważałem, że to serce mi siada, jednak rodzina stwierdziła, że to żołądek ( przy nadkwasocie masz promieniowanie bólu w okolicach serca, mostka ).
Jednakże to wcale nie wyklucza nerwicy. Idź się przebadaj, zrób też usg.

-- 1 października 2015, o 07:58 --
Uważałem, że to serce mi siada, jednak rodzina stwierdziła, że to żołądek ( przy nadkwasocie masz promieniowanie bólu w okolicach serca, mostka ).
Jednakże to wcale nie wyklucza nerwicy. Idź się przebadaj, zrób też usg.
'' Jakim prawem oceniasz mnie? Stul ryj.
Mam już po prostu taki charakter - trudny.
Gadaj sobie i podbijaj mi fame
I tak nie wiesz kim jestem. ''

'' 24 godziny na dobę czuje się skrajnie.
Więc powiedz: jak mam Ci to wytłumaczyć werbalnie? ''

'' Zawsze kiedy potrzebuję Was
Wy nie chcecie mnie znać; i jak tu być normalny?
Ja - to ten przysłowiowy clown.
Czuję się ciągle tak jak bym budził w Was strach.
Nawet kiedy nie chce. To jest Wasza wina.
Bo sami nie wiecie czego chcecie...
Ja staram się...
Nie umiem już więcej... ''
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

1 października 2015, o 08:04

Takie bóle w mostku w klatce piersiowej to miałam non stop badania wychodziły dobrze, to objaw nerwicy jak i również ból pleców z którym borykam się do dziś jest wina pospinanych miesni ból promieniuje do klatki piersiowej także M3 spokojnie a badania możesz sobie porobić przecież
COCO JUMBO I DO PRZODU
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

1 października 2015, o 08:17

Miałem coś takiego, nawet mi strzelało w klatce piersiowej (gdzieś z przodu o ile dobrze pamiętam) przy głębokim wdechu.

Poszukaj sobie jakiś lajtowych ćwiczeń rozciągających (poczytaj jak je robić) ,żeby sobie bardziej mięśni nie pospinać.
Awatar użytkownika
Delphia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 16 czerwca 2015, o 20:34

1 października 2015, o 10:29

Zdravko ma 100% racji. Przy nerwicy ogólnie występują spore napięcia mięśniowe...nie tylko w klatce piersiowej, ale w ogóle w całym ciele...ja to zauważyłam, jak zaczęłam się rozciągać i byłam bardzo zdziwiona, że można latami chodzić z tak boleśnie napiętymi mięśniami, a jednak...(bóle w klatce piersiowej, bóle pleców, karku, ramion...tu strzykało, tam bolało, etc) Teraz, po kilku tygodniach regularnych ćwiczeń - jest lepiej. Zresztą ćwiczenia fizyczne są bardzo dobre na rozładowanie swojego stresu i napięcia psychicznego...warto sobie wybrać jakieś dni (wieczorkiem i na spokojnie), w które będziesz ćwiczyć...chociażby zwykła gimnastyka przy ulubionej muzyce. Tylko warto być systematycznym...efekty widać na prawdę bardzo, bardzo szybko, bo jak się już wczujesz w ćwiczenie, to nagle sobie zdasz sprawę, że nie ma ani lęku, ani tego wstrętnego napięcia całego ciała, a to Ci tylko da kolejny dowód na to, że to TYLKO lęki i nic więcej, zatem pójdziesz o krok dalej w odburzaniu :) Ja się akurat rozciągam, a mój cel to zejście do szpagatu póki co :P Nabrałam sporej świadomości swojego ciała i co lepsze - świadomości, że coś robię dla siebie. Więc warto! A jak osiągniesz jakiś swój zaplanowany cel, to jeszcze umocnisz się w poczuciu, że możesz wszystko, jeśli tylko będziesz pracować na to.
W ucieczce nie ma żadnej wolności
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

1 października 2015, o 10:52

To chyba sztandarowy objaw nerwicy, klasyka:)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
ODPOWIEDZ