Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Skąd bierzecie siłę do życia?

Dział poświęcony depresji, dystymii, stanom depresyjnym.
Zamieszczamy własne przeżycia, objawy depresji i podobnych jej zaburzeń.
Próbujemy razem stawić temu czoła.
ODPOWIEDZ
Czarny_Kot
Nowy Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 11 września 2025, o 00:50

16 września 2025, o 20:37

skąd wziąć siłę i motywację?
Ja nie wiem bo sam mam z tym problem...

nie wiem, może spod łóżka
może tam gdzie kiedyś rzuciłem resztki nadziei
czasem budzę się i liczę, że coś we mnie zapłonie
ale jedyne co płonie, to umysł po nieprzespanej nocy
wszyscy gadają: musisz chcieć, weź się w garść
a ja bym się wziął, gdybym jeszcze istniał w całości
bo jak się zebrać, kiedy już nie ma mnie do zebrania?
siłę bierze się chyba znikąd
a motywację z tego, że już naprawdę nie ma innego wyjścia

i jakoś się idzie dalej
chociaż czasem na czworaka,
czasem tyłem
ale się idzie.
Vegeta
Nowy Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 30 maja 2025, o 21:33

17 września 2025, o 18:01

Zacznij od robienia tego co sprawia ci przyjemność lubisz muzykę - słuchaj , lubisz gry - graj , czytać - czytaj itd, zaczynaj od najdrobniejszych" przyjemności a później rozwijaj, na mnie działa.
Awatar użytkownika
ck2023
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 82
Rejestracja: 27 listopada 2023, o 12:04

12 grudnia 2025, o 21:57

Mi bardzo pomagało i pomaga słuchanie wywiadów z ludźmi którzy przechodzili przez stany lękowe i depresje. Dobrze zająć jest też czas tj wyżej czymś co lubisz robić, co sprawia ci nawet najmniejsza przyjemność.
Małe kroki, które robisz do przodu są lepsze niż duże, które tylko planujesz
Luk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 202
Rejestracja: 8 sierpnia 2020, o 18:56

13 grudnia 2025, o 18:16

Ja nie mam siły do życia. Nie jestem jeszcze taki stary, a już mam wrażenie, że samotny emeryt po 75 roku życia, któremu brakuje na leki i czynsz ma więcej optymizmu i chęci do dalszego życia niż ja :) Ja po prostu wegetuje, a dni uciekają jeden po drugim, dni mojej młodości.
ODPOWIEDZ