Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Bardzo niskie poczucie własnej wartości
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 77
- Rejestracja: 3 lipca 2018, o 13:29
Cześć.
Od jakiegoś czasu zmagam się z bardzo niskim poczuciem własnej wartości, biore lek escitalopram 10 mg na depresje jest troszkę lepiej, ale bardzo "dokucza" mi poczucie niskiej wartości myślenie typu "nie zasługuje na to, jestem nikomu niepotrzebny" itp..
Jak sobie z tym poradzić? Może ktoś ma podobny problem. Może jakieś książki? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Od jakiegoś czasu zmagam się z bardzo niskim poczuciem własnej wartości, biore lek escitalopram 10 mg na depresje jest troszkę lepiej, ale bardzo "dokucza" mi poczucie niskiej wartości myślenie typu "nie zasługuje na to, jestem nikomu niepotrzebny" itp..
Jak sobie z tym poradzić? Może ktoś ma podobny problem. Może jakieś książki? Z góry dziękuje za odpowiedź.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Hej Arczi
Powiem Ci że ja kiedyś tak miałam.
Te myśli które masz Ty plus co do wygladu.Bardzo się dolowalam tym wszystkim.
W sumie to sami sobie stwarzamy takie problemy.
Dobrze jak ktoś nas wzmacnia poczuciem że jestesmy potrzebni drugiej osobie....że ktoś się dobrze czuje w naszym towarzystwie itd.
Na początku jak ktoś mi prawił komplementy to zaprzeczała zaraz.Nie wierzyłam w to co ktoś mówi.
Teraz wierzę i staram się brać do serca pozytywy wobec mojej osoby.
Znajdź i Ty w sobie jakieś pozytywy bo na pewno masz ich sporo.I zacznij się utożsamiać z nimi...dostrzegać je
Depresja i nerwa ma różne asy w rękawie by nas dołować i staczać na dno
A My nie możemy iść tą droga.Uwierz w siebie.Pomysl że są osoby które dzięki Tobie czują się fajnie.Lubia z Tobą rozmawiać i przebywać.
Może tego nie widzisz bo widzimy aby negatywy.
Ale zapewniam Cię, że mylisz sie.Takie myśli może mieć każdy.Czasem ma się gorszy czas i zaczynamy się krytykować.
Postaraj się dostrzec w sobie te pozytywy....to nie jest trudne

Powiem Ci że ja kiedyś tak miałam.
Te myśli które masz Ty plus co do wygladu.Bardzo się dolowalam tym wszystkim.
W sumie to sami sobie stwarzamy takie problemy.
Dobrze jak ktoś nas wzmacnia poczuciem że jestesmy potrzebni drugiej osobie....że ktoś się dobrze czuje w naszym towarzystwie itd.
Na początku jak ktoś mi prawił komplementy to zaprzeczała zaraz.Nie wierzyłam w to co ktoś mówi.
Teraz wierzę i staram się brać do serca pozytywy wobec mojej osoby.
Znajdź i Ty w sobie jakieś pozytywy bo na pewno masz ich sporo.I zacznij się utożsamiać z nimi...dostrzegać je

Depresja i nerwa ma różne asy w rękawie by nas dołować i staczać na dno
A My nie możemy iść tą droga.Uwierz w siebie.Pomysl że są osoby które dzięki Tobie czują się fajnie.Lubia z Tobą rozmawiać i przebywać.
Może tego nie widzisz bo widzimy aby negatywy.
Ale zapewniam Cię, że mylisz sie.Takie myśli może mieć każdy.Czasem ma się gorszy czas i zaczynamy się krytykować.
Postaraj się dostrzec w sobie te pozytywy....to nie jest trudne

Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 95
- Rejestracja: 27 listopada 2014, o 17:36
Żadna książka, ani żadna rada nie zbuduje Ci poczucia własnej wartości, taka prawda. Coś tam może wyjaśnić skąd się bierze jego brak, ale nikt poza Tobą samym Ci tego nie zbuduje, czy odbuduje. Jeżeli sięga problem dzieciństwa to trzeba by dogrzebać się do tych schematów, które wbiły Cię w poczucie niskiej wartości i spróbować je podważyć, a jeśli później opadło ono to zastanowić się co na to wpłynęło i wyciągać wnioski. Poczucie wartości nie jest zależne od tego jak postrzegają Cię inni, nie leży na zewnątrz Ciebie, więc Ty sam tak naprawdę je sobie nadajesz. I Ty sam możesz takie myślenie o sobie zmieniać, to jest praca sam na sam ze sobą.
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
Zgadzam się z tym, praca nad własnymi schematami jest tutaj kluczowa. Ja właśnie nad swoimi błędnymi schematami i przekonaniami o sobie pracowałam na terapii i to naprawdę przynosi rezultaty, grunt to zacząć je podważać i zbierać dowody na nowe, zdrowe schematy. Polecam więc taką formę pracy nad sobą.shadow pisze: ↑28 grudnia 2018, o 12:55Żadna książka, ani żadna rada nie zbuduje Ci poczucia własnej wartości, taka prawda. Coś tam może wyjaśnić skąd się bierze jego brak, ale nikt poza Tobą samym Ci tego nie zbuduje, czy odbuduje. Jeżeli sięga problem dzieciństwa to trzeba by dogrzebać się do tych schematów, które wbiły Cię w poczucie niskiej wartości i spróbować je podważyć, a jeśli później opadło ono to zastanowić się co na to wpłynęło i wyciągać wnioski. Poczucie wartości nie jest zależne od tego jak postrzegają Cię inni, nie leży na zewnątrz Ciebie, więc Ty sam tak naprawdę je sobie nadajesz. I Ty sam możesz takie myślenie o sobie zmieniać, to jest praca sam na sam ze sobą.
- Heimdall
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50
Tak jak wyżej napisano. Taki schemat masz utrwalony w głowie, do tego nerwica bardzo to pogłębia. Co do książek: nie zrobią one roboty za ciebie, ale mogą one stanowić podstawę, dzięki której będziesz mógł zapoczątkowac zmiany. Ja miałem dokładnie ten sam problem. Chciałem zmian, ale nie wiedziałem jak ich dokonać. Bardzo pomocne były artykuły adminów oraz książki wydawnictwa samo sedno o asertywności i pewności siebie. Mogę ci podać link na allegro do nich. Jak dla mnie strzał w dziesiątkę.
- sennajawie
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 324
- Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54
Może żadna książka za Ciebie tego nie zrobi, ale za to może powiedziec Ci JAK to zrobić. Tylko trzeba to wykonywać i nie być sceptycznym.
"Pokochaj siebie - Wayne Dyer" mi pomogła bardzo 

Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem
"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
Apropo książek to ja mogę podać jedną super pozycję do pracy nad sobą, z ćwiczeniami do pracy nad sobą. Jest to właśnie książka o błędnych schematach, które rodzą się w dzieciństwie i z którymi potem funkcjonujemy przez dorosłe życie. Wypełnia się test, dzięki któremu można namierzyć swoje własne błędne schematy. Następnie w książce omówiony jest każdy schemat, łącznie z ćwiczeniami i jak sobie z nim radzić. Sprawa jest o tyle trudna, ze każdy do danego schematu używa jeszcze różnych strategii, dlatego nie zawsze na jeden dany schemat działamy tak samo. Tytuł książki "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych" Jeffrey E. Young, Janet S. Klosko.
- Heimdall
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50
Ola, masz może tę książkę w pdfie?Olalala pisze: ↑28 grudnia 2018, o 15:41Apropo książek to ja mogę podać jedną super pozycję do pracy nad sobą, z ćwiczeniami do pracy nad sobą. Jest to właśnie książka o błędnych schematach, które rodzą się w dzieciństwie i z którymi potem funkcjonujemy przez dorosłe życie. Wypełnia się test, dzięki któremu można namierzyć swoje własne błędne schematy. Następnie w książce omówiony jest każdy schemat, łącznie z ćwiczeniami i jak sobie z nim radzić. Sprawa jest o tyle trudna, ze każdy do danego schematu używa jeszcze różnych strategii, dlatego nie zawsze na jeden dany schemat działamy tak samo. Tytuł książki "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych" Jeffrey E. Young, Janet S. Klosko.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 77
- Rejestracja: 3 lipca 2018, o 13:29
A jeszcze zapytam tu żeby nie tworzyć kolejnego tematu. Od czasu do czasu gdy czuję się dobrze, odczuwam coś w stylu euforii, czuję że mogę wszystko i obawiam się że być może to początek choroby psychicznej? Przeczytałem, że początkowe objawy schizofrenii u ludzi to czasem poczucie że jest się kimś wyjątkowym itp. Czy to możliwe w moim przypadku?
- sennajawie
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 324
- Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54
Nie znamy Ciebie ani Twojej historii więc raczej nie spodziewaj się odpowiedzi na to pytanie. Aha, i nie jesteśmy też psychiatrami. Ale raczej gdybyś był chory psychicznie nie martwił byś się że odczuwasz euforię.Arek pisze: ↑28 grudnia 2018, o 18:02A jeszcze zapytam tu żeby nie tworzyć kolejnego tematu. Od czasu do czasu gdy czuję się dobrze, odczuwam coś w stylu euforii, czuję że mogę wszystko i obawiam się że być może to początek choroby psychicznej? Przeczytałem, że początkowe objawy schizofrenii u ludzi to czasem poczucie że jest się kimś wyjątkowym itp. Czy to możliwe w moim przypadku?

Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem
"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
Ten lęk przed schiza nas wykończy. Pamiętam Cię boisz sie chorób psychicznych jak ja. Masz nerwice a euforia zdarza się każdemu.Arek pisze: ↑28 grudnia 2018, o 18:02A jeszcze zapytam tu żeby nie tworzyć kolejnego tematu. Od czasu do czasu gdy czuję się dobrze, odczuwam coś w stylu euforii, czuję że mogę wszystko i obawiam się że być może to początek choroby psychicznej? Przeczytałem, że początkowe objawy schizofrenii u ludzi to czasem poczucie że jest się kimś wyjątkowym itp. Czy to możliwe w moim przypadku?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 77
- Rejestracja: 3 lipca 2018, o 13:29
Najgorsze jest to że czasem jak jestem w domu, albo idę po klatce schodowej czuję się tak obco. Nie wiem czy to tylko lęk czy coś się dzieje w psychice.Zalękniona25 pisze: ↑28 grudnia 2018, o 19:41Ten lęk przed schiza nas wykończy. Pamiętam Cię boisz sie chorób psychicznych jak ja. Masz nerwice a euforia zdarza się każdemu.Arek pisze: ↑28 grudnia 2018, o 18:02A jeszcze zapytam tu żeby nie tworzyć kolejnego tematu. Od czasu do czasu gdy czuję się dobrze, odczuwam coś w stylu euforii, czuję że mogę wszystko i obawiam się że być może to początek choroby psychicznej? Przeczytałem, że początkowe objawy schizofrenii u ludzi to czasem poczucie że jest się kimś wyjątkowym itp. Czy to możliwe w moim przypadku?
Ciągle o tym myśle, analizuje więc może to dlatego. Zauważyłem, że gdy jestem czymś zajęty to tak nie mam.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
I mam tak samo jak Ty, to tylko lęk i dd. Nie analizuj wszystko minie zobaczysz.
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
Niestety nie mam, mam pozyczona od terapeutki i sama ja sobie zamówiłam w ksiegarni.Heimdall pisze: ↑28 grudnia 2018, o 17:37Ola, masz może tę książkę w pdfie?Olalala pisze: ↑28 grudnia 2018, o 15:41Apropo książek to ja mogę podać jedną super pozycję do pracy nad sobą, z ćwiczeniami do pracy nad sobą. Jest to właśnie książka o błędnych schematach, które rodzą się w dzieciństwie i z którymi potem funkcjonujemy przez dorosłe życie. Wypełnia się test, dzięki któremu można namierzyć swoje własne błędne schematy. Następnie w książce omówiony jest każdy schemat, łącznie z ćwiczeniami i jak sobie z nim radzić. Sprawa jest o tyle trudna, ze każdy do danego schematu używa jeszcze różnych strategii, dlatego nie zawsze na jeden dany schemat działamy tak samo. Tytuł książki "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych" Jeffrey E. Young, Janet S. Klosko.