Witajcie,
Czy ktoś z was miał takie doświadczenia z ziołami (głównie chodzi mi o te popularne zioła uspokajające), że w pierwszej chwili po przyjęciu oczywiście działanie jest bardzo pozytywne jednak po kilkunastu godzinach (najczęściej kolejnego dnia) zaczyna się "masakra" tzn. totalny nawrót i kumulacja lęków ? Po jednej tabletce (np. kalms, validol) nie jest jeszcze tak źle ale po 2 to już tragedia. Sprawdzałem to parę razy na różnych etapach wychodzenia z nerwicy i zawsze to samo. Czytałem, że waleriana ma podobno działanie ingerujące w kwas gaba, może to jakiś trop ? Może inne zioła mają podobnie ?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Bardzo dziwne (niekorzystne) działanie ziół.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Hejki 
Ja tak nie mialam bo nie uzywalam tych ale po Persenie mialam jakis odlot.Pamietam jak wzielam jadac do szkoly.Wyszlam z pociagu i czekalam na mke.Ze mialam stany lękowe kupilam sobie to ziółko i mialam stan jakiegos odrealnienia.Ludzie stali wokol mnie do gory nogami
Wirowalo mi w glowie i siadlam szybko na lawke.Mka odjechala a ja w tym tkwilam przez ladnych pare minut.
To byl moj 1szy i ostatni ziolowy tabs oprocz melisy.0
Nie polecam tego ziola.
Ja tak nie mialam bo nie uzywalam tych ale po Persenie mialam jakis odlot.Pamietam jak wzielam jadac do szkoly.Wyszlam z pociagu i czekalam na mke.Ze mialam stany lękowe kupilam sobie to ziółko i mialam stan jakiegos odrealnienia.Ludzie stali wokol mnie do gory nogami

Wirowalo mi w glowie i siadlam szybko na lawke.Mka odjechala a ja w tym tkwilam przez ladnych pare minut.
To byl moj 1szy i ostatni ziolowy tabs oprocz melisy.0
Nie polecam tego ziola.

Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 76
- Rejestracja: 18 czerwca 2015, o 19:20
Tomek mi się wydaje, że to efekt placebo. Pewnie kilkanaście godzin po zażyciu myślisz, że tabletka przestaje działać, a jak o tym myślisz to bardziej odczuwasz objawy. Może też się to dziać bardziej podświadomie 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
niestety nie ma takich cudów ja kiedys jadłem validol garsciami na ataki lęku i nic sie nie działo ziola to zioła chyba ze zarzywasz ich duuuuzo. lub w połaczeniu złym z lekamilub innymi ziołami.
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
-
- Świeżak na forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 maja 2017, o 19:52
Tak, kolejnego dnia lub zaczyna się już w nocy. Sprawdziłem i jestem w 100% pewien, że tak jest. Ogólnie mam dużą wrażliwość na substancje wprowadzane z zewnątrz. Jedno piwo potrafi spowodować poważny nawrót, który ciągnie się 2 tygodnie. Teraz już na szczęście o tym wiem i nie ryzykuję.