
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
myśli, analiza, myśli
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 502
- Rejestracja: 3 grudnia 2015, o 19:44
Czy w nerwicy/depresji możliwe są myśli dotyczące przeszłości, np. że może zawsze tak było, oglądam jak głupia zdjęcia, próbuje wzbudzić jakieś pozytywne emocje, albo chociaż określić, czy byłam wtedy szczęśliwa i nie mogę
I automatycznie jest myśl dotycząca przyszłości, że zawsze tak będzie, bo nie ma do czego wracać. Jak tylko zacznę się pozytywnie nastawiać, że wszystko przejdzie to od razu takie myśli.

,,W psychologii jest takie pojęcie „błysk” to jest moment kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru."
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć
Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć

Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 30 listopada 2015, o 08:16
Justi, ja to wszystko wrzuciłabym do jednego wora. Poczytaj co kiedyś napisał użytkownik Kamień - ma link na dole swoich postów. Wszystkie drażniące myśli, wywołujące lęk, absurdalne, bolesne, nie Twoje to natręty. Ja też mam myśli niecodzienne. Większość pisze, że ma natręty na temat zdrowia, chorób, przemocy itp. Moje mają charakter wyrzutów sumienia, lęku przed tęsknotą za pewną osobą. Ten lęk i myśli, że tak będzie zawsze to NORMALNY natręt 
Mam też tak, jak napisałaś, że kiedy mówię sobie jest dobrze, będzie dobrze i nagle jest natręt "wcale nie będzie dobrze". To też norma. To ten chochlik. Przychodzi w różnej formie, jeden natręt wypiera inny.

Mam też tak, jak napisałaś, że kiedy mówię sobie jest dobrze, będzie dobrze i nagle jest natręt "wcale nie będzie dobrze". To też norma. To ten chochlik. Przychodzi w różnej formie, jeden natręt wypiera inny.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 502
- Rejestracja: 3 grudnia 2015, o 19:44
Ana, dziękuję za odpowiedź, ja to niby wiem, że cały czas mnie myśli straszą, ale czasem są takie silne i uciążliwe, że człowiek ma dość. Bo od razu włącza się analiza przeszłych sytuacji, próbuje ją zastopować, a później znowu się na tym łapie. Ale masz racje, trzeba je wrzucić do jednego wora i się nimi nie przejmować, chociaż to trudne 

,,W psychologii jest takie pojęcie „błysk” to jest moment kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru."
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć
Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć

Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się