Osoby dotknięte zaburzeniami natury psychicznej, często wpadają w apatie, braki motywacji, doskwierają im stany depresyjne zwiazane z sytuacją życiową czy też z powodu samych objawów ze strony psychicznej (przewlekły stres, lęk, natręctwa myślowe).
W Niemieckich szpitalach psychiatrycznych lekarze wraz z pielęgniarkami wyciągają na siłe osoby z łóżka (osoby te przeważnie mają ciężkie postacie depresji) i wymuszają na nich ruch, aktywność fizyczną. Nawet wymuszona aktywnosć fizyczna zwiększa poziom endorfin w organizmie przeważnie przy treningu trwającym około 20-30 minut, endorfiny budową podobne są do morfiny (opioidy) zmniejszają odczuwanie bólu, polepszają samopoczucie, działają euforycznie (jak narkotyki typu kokaina czy amfetamina) - chyba większość słyszała o euforii biegacza, osoba taka po dłuższym dystansie ma znakomity humor często zaczyna się śmiać z byle powodu. Należy jednak zwrócić uwagę na to że nie każdy będzie wstanie wykonywać ćwiczenia fizyczne w zaburzeniu, brak sił, zespół chronicznego zmęczenia często całkowicie blokuje osobie jakąkolwiek aktywność fizyczną (sam w największym nasileniu swojej nerwicy nie potrafiłem wykonać 10 pompek, a wejście na 4 piętro do swojego mieszkania stanowiło wyzwanie a po wejściu 15 minutowy odpoczynek w całym ubraniu, który często właśnie w takiej pozycji kończył się zaśnięciem na kilkadziesiąt minut) więc warto dostosować aktywność fizyczną do swojego obcnego stanu i posiadanych sił. Administrator Divin również trenuje z tego co mi wiadomo bez znaczacej ilości sprzętu więc zawsze możecie podpytać, użytkownik Bart również.
Osoby z większą ilością sił powinny trenować 30 minut przynajmniej trzy razy w tygodniu, trening powinien być umiarkowany, zadyszka, łapanie powietrza czy bardzo szybkie bicie serca nie powinno mieć miejsca (przynajmniej nie w treningu przy zaburzeniach ze strony układu nerwowego) należy pamiętać że umysł w zaburzeniu lękowym jest BARDZO mocno obciążony, biochemia mózgu steruje naszymi siłami.. ona decyduje czy masz na coś ochote, czy dasz rade coś zrobić, czy padniesz po 10 minutach - w nerwicy niestety często jesteśmy zmęczeni więc nie warto dodatkowo obciążać układu nerwowego - trening ma być umiarkowany, warto wydłużać przerwy pomiędzy ćwiczeniami/seriami do 3-4 minut w celu uspokojenia tętna. Nigdy nie wykonujemy ćwiczeń do granic własnych możliwości - nie robimy ich na siłe, gdy czujemy że zbliża się ten ostatni etap - to przestajemy. W innym wypadku z powodu nadmiernego przeciążenia zakatujemy swój centralny układ nerwowy (OUN) który w zaburzeniach i tak jest przeciążony.
Kortyzol - hormon stresu, uszkadza neurony oraz hipokamp (częśc mózgu odpowiadającą za pamięć, kontrole emocji) to właśnie hipokamp według najnowszych badań odpowiada za depresje, jest on wtedy znacznie zmniejszony, osoby w depresji jak i nerwicy mają często zaburzenia pamięci, koncentracji, obniżenie czy też zmienność nastroju. Kortyzol w zaburzeniach psychicznych jest znacząco podwyższony, trening podwyższa go jeszcze bardziej (im większa intensywność - tym większy poziom kortyzolu) więc trenujemy umiarkowanie ale również systematycznie, po około miesiącu treningów poziom kortyzolu stabilizuje się sam i nie wzrasta nawet podczas treningów. Oczywiście ma on związek również z mikrouszkodzeniami których doświadczamy w trakcie treningu, w ten sposób mięśnie rosną - nasz mięsień skłąda się w włókien wolno i szybko kurczliwych, "rozrywanie" ich w trakcie treningu powoduje wzrost kortyzolu (ćwiczenia fizycznie nie są naturalną rzeczą dla organizmu i zawsze wywołują stres) głównym budulcem mięśni są aminokwasy czyli białko które za pomocą węglowodanów zostaje przetransportowane do mięśni i zaczyna się ich odbudowa, w ten sposób mięśien rośnie, na każdym treningu rozrywasz je i regenerujesz poprzez zbilansowaną diete. Znacznie zmniejszyć poziom kortyzolu w trakcie treningu możemy poprzez stosowanie adaptogenów (rhodiola rosea, ashwagandha) witaminy dla sportowców oraz kwasy omega 3 - chyba zawsze będe o nich powtarzał bo są wręcz niezwykłe, odbudowują hipokamp, działają anty depresyjnie, niwelują skutki uboczne antydepresantów, regenerują neurony, zmniejszają poziom kortyzolu o ponad 40% przy dawkach 1g epa/dha dziennie, wzmacniają serce, oczy, regulują profil lipidowy, znacząco poprawiają odporność (często wraz z witaminą D) działają antynowotworowo.
Przykładowy trening dla mężczyzny bez dostępu do siłowni - konieczny będzie tylko drążek do podciągania, koszt 15-30 złoty (zawsze staramy się ćwiczyć od największej do najmniejszej partii mięśniowej)
Przysiady(mięśnie nóg) 3 serie
Podciąganie na drążku podchwytem(mięśnie pleców, bicepsy) 3 serie
Pompki(klatka piersiowa, mięśnie obręczy barkowych, triceps) 3 serie
W tych trzech ćwiczeniach mamy zaangażowane całe ciało. Mięśnie rosną wtedy zwiększamy obciążenie, zakres powtórzeń, zmniejszamy czas przerwy pomiędzy seriami - jednak nam zależy na wzroście aktywności fizycznej w ogóle jakiejkolwiek. Mięśnie będą rosły na początku u wszystkich, nawet w ćwiczeniach bez obciążenia ponieważ będzie to coś nowego dla organizmu po 3-4 miesiąch warto dodać obciążenie do treningu, może to być plecak z książkami, butelkami wody, albo po prostu kupić dwie hantle 2x20kg - cena około 200 złoty.
Przykładowy trening dla kobiet bez dostępu do siłowni
Kobiety przeważnie z powodu znacząco mniejszej siły nie są wstanie wykonać podciągania na drążku czy pełnych pompek - jeżeli już to w ilości 1-2 powtórzeń co kompletnie nic nie daje.
Przysiady (pupa, nogi) 3 serie
Pompki damskie (ujędrnia biust, ramiona) 3 serie
Plank(ramiona, plecy, brzuch, pupa, uda) 3 serie po 30-45 sekund.
Przerwy pomiędzy seriami - 2-3 minuty (do uspokojenia tętna)
Pomiędzy obwodami 3-5 minut.
Trenujemy 3 razy w tygodniu reszte dni "odpoczywamy" dając czas mięśnią i organizmowi na adaptacje i regeneracje, przerwy tyczą się zarówno mężczyzn jak i kobiet. Wykonujemy 1 serie danego ćwiczenia, robimy przerwe i przechodzimy do drugiego itd (trening obwodowy) przerwy rozpisane są dla osób mało aktywnych, z mniejszą mobilizacją i siłą czy to z powodu wcześniejszej małej aktywności czy też z powodu zaburzeń psychicznych, osoby które są w lepszej formie fizycznej mogą zmniejszyć długość przerw pomiędzy seriami i obwodami, dodać obciążenie do ćwiczeń lub też zwiększyć ilość obwodów. Bardzo dobrą aktywnością fizyczną jest basen, rower, rolki, rowerek stacjonarny, skakanka, sporty walki po prostu starajmy się być aktywni te 30 minut dziennie. Każdy trening poprzedzamy rozgrzewką, przynajmniej 10 minut.
Kwestia zrzucenia wagi/nabrania masy ciała - to wszystko zależne jest głównie od diety, trening to tylko bodziec. Jeżeli chcemy zrzucić kilka kilogramów, obliczamy nasze zapotrzebowanie kaloryczne np. za pośrednictwem tej strony http://bmi-online.pl/kalkulator-kalorii po wpisaniu odpowiednich danych otrzymujemy nasz wynik kcal na dzień - tyle kcal potrzebujemy by UTRZYMAĆ naszą wage, jeżeli więc chcemy schudnąć musimy zmniejszyć nasze zapotrzebowanie kcal poniżej podam przykład.
Płeć: Kobieta
Wiek: 30 lat
Waga: 65 kg
Wzrost: 170 cm
Aktywność fizyczna: Mała aktywność 1-3 treningi w tygodniu (jeżeli jesteśmy zabiegani, bardzo aktywni to oczywiście zmieniamy na inny wariant)
Wynik: 2031.25 kcal/dzień - w tym przypadku żeby trening zadziałał wraz z naszym celem zrzucenia wagi obcinamy tą ilość kcal o np. 400. I teraz codziennie zjadamy 1600 kcal, w ten sposób organizm otrzymuje mniejszą ilość kcal (zaczyna palić tłuszcz) - chudniemy, jednocześnie ujędrniając ciało poprzez trening. Nie zalecam stosowania diet typu 1000 kcal bo jest to po prostu często niezdrowe. U mężczyzn sprawa wygląda podobnie, jednak często nie chodzi o zrzucenie wagi a o nabranie masy mięśniowej więc zamiast odejmować kcal dodajemy.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 30 lat
Waga: 70 kg
Wzrost: 180 cm
Aktywność fizyczna: Mała aktywność 1-3 treningi w tygodniu.
Wynik: 2417.06 kcal/dzień - dodajemy 500 kcal, zaczynamy zjadać około 3000 kcal dziennie (naszym celem jest wzrost masy mięśniowej)
Skąd wiedzieć ile kcal zjadamy dziennie? -> http://www.tabele-kalorii.pl/ dodajemy produkt, zmieniamy jego ilość.
Rozkład B/T/W(Białko,Węglowodany,Tłuszcze) powinien wyglądać następująco 25%B, 50%W, 25%T(2,5g białka na kg, 5g węglowodanów, 2,5g tłuszczy) - ale bardzo często to się zmienia, wszystko jest zależne od naszego celu oraz budowy ciała.
Budowe ciała dzielimy na Ektomorfików, Mezomorfików oraz Endomorfików - jak sprawdzić jaką mam sylwetke? po prostu stańmy przed lustrem z odrobiną krytycyzmu do siebie i sprawdzmy:

Ektomorfik - szczupłe długie kończyny, bardzo ciężko jest mu nabrać masy ciała, znikoma ilość tłuszczu, szybka przemiana materii.
Mezomorfik - większa masa mięśniowa, dość szybko zalewa się tłuszczem.
Endomorfik - Duża ilość tłuszczczu, średnia ilość masy mięśniowej, bardzo szybko zaczyna łapać tłuszcz, wolna przemiana materii.
Zanim przejdziemy jeszcze raz do rozkładu B/T/W:
Białko: Jest głównym budulcem naszego organizmu w tym oczywiście mięśni, przyspiesza przemiane materii.
Węglowodany: Transportują białko do mięśni, nadmiar węglowodanów przekształca się w tkanke tłuszczową, źródło energii.
Tłuszcz: Spowalniają przemiane materii i trawienie posiłków, źródło energii.
Ektomorfik żeby przytyć musi ograniczyć liczbe spożywanego białka i zmniejszyć jego liczbę do 1,7-2 gram na kg/masy ciała, podwyższyć poziom węglowodanów do nawet 6-7 gram i tłuszczy do 2 gram. (Łyżka oliwy z oliwek do każdego posiłku spowolni przemiane materii tak samo jak szklanka melissy wypita 30 minut przed posiłkiem)
Endomorfik musi zwiększyć ilość białka, zmniejszyć ilość węglowodanów oraz tłuszczy ( zakaz podjadania, nocnego jedzenia )
Mezomorfik moze trzymać się ogólnych zalecen rokładu B/T/W.
Starajmy się jeść produkty pełnowartościowe o pełnym profilu aminokwasowym, płatki owsiane, jajka, mięso, ryby, brązowy ryż, kasze, ciemne makarony(np. durum) serki białe i żólte, podroby jak wątróbka itd - warto popatrzyć w google.
Jest to tylko podstawowy zarys diety oraz treningu - często ludzie nie mają na to czasu więc ograniczają się tylko do słów "będe jeść mniej - schudne, będe jeść więcej - przytyje) i czasami to działa, z mniejszym lub większym efektem - jednak ten układ przy diecie i trzymaniu się głównych zaleceń jest nieporównywalnie skuteczniejszy.
W trakcie treningów (gdy jesteśmy zaburzeni) powinniśmy stosować suplementy i witaminy poprawiające naszą witalność i wspomagające układ nerwowy - najlepiej dobry polecany zestaw dla sportowców, można dodać kwasy omega 3 oraz wybrany adaptogen typu żeń-szeń, rhodiola rosea, ashwagandha, gingo biloba. (Radze poszukać na allegro albo w tanich aptekach jak gemini)
Dla kobiet - http://suplementy.pl/index.php?p2512,vi ... -queen-fit
Dla mężczyzn - http://suplementy.pl/index.php?p322,vit ... iple-sport
Wiktor kiedyś powiedział "Jeżeli jesteś wstanie wstać i umyć sobie zęby, to jesteś wstanie zmienić swoje życie" i tyczy się to za równo sfery psychicznej (zmiana swojego podejścia do życia) jak i również motywacji do ćwiczeń które bezpośrednio wzajemnie oddziałowują z psychiką. Powodzenia
