Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabsze dni wsparcie

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
koala89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 16 lipca 2017, o 00:39

3 stycznia 2018, o 13:14

Cześć.. Od kilku dni dziwnie się czuje co chwile boje się czegoś innego wrócę opętania ze coś przyjdzie powykrzywia mnie zrobi krzywdę na łóżku, w ciągu dnia myśli jakie mam bezsensu życie w porównaniu z innymi i się boje ogólnie wszystkiego ale to nie tak ze nie mogę nic robi tylko natretne myśli i jakiś smutek... Jak sobie radzić... Cholernie męczące i mam iść do nowego psychologa bardzo się boje jej mówić o moich objawach..boje się ze coś mi poradzi czego nie będę chciała... Nie wiem jakiś lek przed nowym chyba
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

3 stycznia 2018, o 13:25

Witaj Koalo, w gorszych chwilach wracaj do materiałów. Masz pewnie jakieś swoje ulubione. Pamiętaj, że to przejściowe, bo za kilka dni znów wróci lepsze samopoczucie. Musisz tylko zacisnąć zęby i przetrwać. Nie obawiaj się nowego psychologa, on już syszał więcej historii niż Ci się wydaje, dlatego podstawą terapii jest szczerość i otwartość. Powodzenia i uszy do góry :friend:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
koala89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 16 lipca 2017, o 00:39

3 stycznia 2018, o 13:54

Czyli operacji ani zwariować chyba mi się nie uda? Oby
ODPOWIEDZ