Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

ZWIAZEK Z BULIMICZKA

Tutaj rozmawiamy na tematy naszych partnerów, rodzin, miłości oraz zakochania.
O kłopotach w naszych związkach, rodzinach, (niezgodność charakterów, toksyczność, zdrada, chorobliwa zazdrość, przemoc domowa, a może ktoś w rodzinie ma zaburzenie? Itp.)
ODPOWIEDZ
Buli2
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 24 stycznia 2016, o 09:24

25 stycznia 2016, o 15:09

Czesc,
od ok 3 miesiecy spotykam sie z kobieta. Niedawno wyznala mi ze wieczorami wymiotuje gdy zje cos poznym popoludniem. Wyznala mi to dlatego ze od kilku dni zauwazylem ze cos jest nie tak miedzy nami. Nie chciala sie spotykac. Skracale nasze spotkania. Zadziej sie kochalismy, stala sie jakos tak zamyslona i smutna. Przed tem nie bylo tak i przez te pierwsze miesiace do niedawna bylismy bardzo szczesliwi naprawde mamy duzo wspolnego i dobrze sie rozumiemy. Oczywiscie kiedy .i wyznala ze ma takie zaburzenie ja utwierdzilem ja ze jesli tylko chce to ja jej pomoge ze i tak mi na niej zalezy. No i na ten dzien znowu jakby wrocil ten jej usmiech spojrzenie werwa itp. Ale po paru dniach znowu zaczelo sie cos dziac. Ona znowu skracala spotkania przekladala je. Twierdzi ze nie bardzo jest w stanie zaakceptowac kogos na dluzsza mete w swoim zyciu bo sama siebie nie akceptuje.
Wyznajac mi swoj problem jestem 3 osoba ktora o tym wie wiec jak by mi ufa bo zreszta od kad jestesmy razem pokazalem jej ze mozna mi zaufac i nie rzucam slow na wiatr. Ona to z tego co mowi widzi.
Z tego co zauwazylem to za bardzo okazywalem jej uczucie na poczatku ok ale z czasem moze jej sie to przejadlo, z reszta sama mi powiedziala podczas ostatniej rozmowy ze tak ma jak ktos zabardzo sie o nia stara to ona wtedy sie odsuwa. Dalismy sobie teraz kilkanascie dni przerwy tzn zeby nie dzwonic nie pisac bo ona chce przemyslec to wszystko. Choc jak samo powiedziala ze bardzo sie cieszy ze nie naxiskam na nia tak bardzo i daje jej czas na przemyslenia.
Jak myslicie czy to ma w ogole sens taki zwiazek. Ja potrafie oczywiscie sie zdystansowac do niej i mniej tego uczucia okazywac nie naciskac na czestrze spotkania itp aby ona sobie to w glowie poukladala. Chcialbym jej pomoc w walce jesli ona bedzie chciala i po naszej rozlace dalej bedziemy w zwiazku choc wiem ze pewnie nie bedzie latwo ale zalezy mi na niej bo jest naprawde wartosciowa osoba no i mamy duzo wspolnego . Czy ktos z was jest w zwiazku z bulimiczka i wspiera ja w walce? Jak tak to podpowiedzcie jak to robiliscie ja osobiscie teraz duzo czytam o tych sprawach i widze ze ludzie z tego wychodza przy wsparciu innych. Podpowiedzcie cos jak macie jakies doswiadczenia.
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

25 stycznia 2016, o 22:12

Witaj, bulimia to bardzo niebezpieczna choroba która niszczy organizm, może zagrażać nawet życiu, tutaj potrzebna jest psychoterapia, inwidualna, grupowa i rodzinna, trzeba jak najszybciej pomoc twojej dziewczynie.
COCO JUMBO I DO PRZODU
Buli2
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 24 stycznia 2016, o 09:24

26 stycznia 2016, o 12:28

A jak wyglada taka terapia? W jaki sposob facet moze wspierac kobiete bulimiczke? Ja zalozylem sobie ze wieczorami mozemy czesciej wyxhodzic np basen, kino, dyskoteka czy kurs tanca.lub inne tego typu razrywki
Bo chodzi o to aby na wieczor moja partnerka nie musiala sie obiadac a zamiast tego zebyb np po plywaniu czy tancu mogła sobie cos zjesc ale zeby nie bylo sutuacji ze sie bedzie obiadala a potem z wyrzutow sumi wymiotowala.
Chcialbym tez namowic ja na jakas terapie.
znacie jakis specjalistow w dziedzinie bulimii ?
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

26 stycznia 2016, o 12:36

Psychoterapia współpraca z psychologiem, może chodzić na grupowe spotkania gdzie nie tylko ona ma z tym problem, ty jej możesz pomóc wspierając ja i właśnie to robisz to bardzo dobrze bo ona tego bardzo potrzebuje, ale tak jak mówię tutaj psycholog by pomógł najbardziej, porozmawiaj z nią na ten temat, możesz nawet uczestniczyć w tej psychoterapi razem z nią jeśli ona się na to zgodzi.
COCO JUMBO I DO PRZODU
Buli2
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 24 stycznia 2016, o 09:24

26 stycznia 2016, o 14:15

Jeśli bede mial.taka mozliwosc to z najwieksza ochota bede chcial ja wesprzec nawet chodzac na takie spotkania tylko wlasnie czy ona bedzie chciala.i czy ten nasz zwiazek przetrwa ten czas kiedy ona chciala miec czas na przemyslenia o nas. A jakos czytajac o tym widze ze bulimiczki czesto koncza zwiazki dosyc szybko a wtedy ciezko bedzie mi pomoc choc i w takiej sytuacji bede chcial jakos pomoc jesli calkowicie nie bedzie chciala mnie usunac ze swojego zycia. Stad to zaburzenie naprawde mnie czasem przeraza to co robi z mysleniem osob ktore na nia cierpia. Gdzie dobrze zapowiadajacy sie zwiazek nagle w kilka dni potrafia obracac w groz tak jak by bronili sie przed ta pomoca. Choc moja partnerka zrobila ten krok bo powiedziala mi o tym a cierpiac na to ponad 10 lat wyjawila to mi i jeszcze jednej osobie wiele.lat temu co mam nadzieje wrozy dobrze , ze chce walczyc i bedzie chciala pomocy. Tylko bede musial wolniej na to wszystko popracowac zeby nie wparowac znowu zbyt gwaltownie w jej zycie tylko troche stopniowo przekonywac ja o tym ze warto z tym walczyc. I mam nadzieje ze bede mial szanse.
A.znascie jakichs dobrych fachowcow od tego zaburzenia w Warszawie i okolicach? Do kogo by sie udac?
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

26 stycznia 2016, o 17:13

Buli bardzo kochasz swoją partnerkę , i widzę że chcesz jej bardzo pomóc, myślę że jeśli porozmawiasz z nią na spokojnie to ona będzie chciała tej pomocy tym bardziej ze juz długo na to choruje, nie przejmuj się na zapas ze cie zostawi bo wcale tak nie musi być, ona potrzebuje pomocy a ty jesteś przy niej a to ma duże znaczenie, radziłabym ci nie czytać za wiele w internecie bo to tylko pogarsza sprawę i w tedy jeszcze bardziej się martwisz, mieszkam w nl wiec nie pomogę ci jeśli chodzi o lekarza, ale możesz poszukać w internecie napewno znajdziesz, życzę powodzenia i pozdrawiam
COCO JUMBO I DO PRZODU
Buli2
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 24 stycznia 2016, o 09:24

28 stycznia 2016, o 09:02

Dzieki za zainteresowanie i odpowiedz.
Tez mam nadzieje ze bedzie wszystko w porzadku i bedzie chciala pomocy zeby z tego wyjsc.
:-)
ODPOWIEDZ