Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zoloft, Asentra, Asertin ( SERTRALINA )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

5 grudnia 2015, o 13:10

Dzięki za.odp na początku mam 25mg po tygodniu 50mg a czy miałeś nasilone lęki na początku?
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
Awatar użytkownika
anton
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 56
Rejestracja: 26 października 2015, o 20:23

5 grudnia 2015, o 22:58

tak, wszystko się nasila, jest gorzej niż bez leków, sertralina rozkręca się bardzo powoli, musisz to przetrzymać. 25 mg to niewielka dawka, ja biorę dużo więcej i jest to najlepszy lek z tych które brałem. Musisz być cierpliwa.
Dotknął mnie kryzys: piję stare wino, jem spleśniały ser i jeżdżę samochodem bez dachu.
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

6 grudnia 2015, o 10:45

No ja biorę 25 za 5dni 50 to co czuje przeraża mnie. Brak emocji, uczuć nawet do najbliższych. Przeraża mnie fakt że jestem jak robot i ta obawa, że nic mi nie pomoże, że trafię na leczenie. Boję się, że szpital mi grozi.
Chciałabym żeby te leki pomogły. Bo póki co jest taki mętlik w glwie. Strach przed zwariowaniem
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

6 grudnia 2015, o 10:54

Smutna, każdy by chciał kiedy coś zażywa. Moim zdaniem jednak najskuteczniejszym lekiem dla Ciebie jesteś Ty sama :)
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

6 grudnia 2015, o 11:16

A ja póki co to uważam że jestem dla siebie problemem. Nie lekiem. Czasem czuję, że tu nic nie pomoże. W przeciągu tygodnia tak mi się pogorszyła że szkoda gadać
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
Awatar użytkownika
aneta1989
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 15 lipca 2015, o 13:51

6 grudnia 2015, o 12:22

Smutna ja też mam doła od paru dni, ale trzeba na siłę mówić sobie ze będzie lepiej.Najlepiej zająć się czymś chociaż to takie trudne ale nie powinniśmy ulegać myślowej iluzji.
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

7 grudnia 2015, o 18:52

Tak masz rację. Czytam słucham, radzę się innych, ale momentami paraliżuje strach.Wiem be strong

-- 7 grudnia 2015, o 19:51 --
Jestem po 4dawce sertagen. Lęki wyciszyly się ale Włączyła się obojętność, taki brak emocji. Po prostu wisi mi prawie wszystko...

-- 7 grudnia 2015, o 19:52 --
Ciekawe czy to minie czy tak będzie póki będę używać tych tabletek.
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

7 grudnia 2015, o 19:52

Bezsensu snuc wyroki i domysly jak dopiero zaczelas brac w sensie co i jak to bedzi epozniej. Skoro bierzesz leki to nastaw sie na poprawe.
Przegladalem twoje posty i twoje stany mimo iz zrozumiale ze sa dla ciebie duzym cierpieniem to nie sa niczym niezwyklym a to jest tu najwazniejsze, i to ci moze minac jak kazdemu.
Nie jestes wyjatkiem w tym wypadku :)

I jak mowie nastaw sie pozytywnie a nie juz ew lekach po 4 dawkach szukasz problemu :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

7 grudnia 2015, o 20:35

Wojciech,dzięki :-) uśmiechnęłam się, bo uświadomiles mi, że przesadzam i panikara ze mnie. Dziękuję za wsparcie. No i rady.

-- 7 grudnia 2015, o 21:35 --
28 lat a panikuję jak 8latka. Dzięki :-)
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
Awatar użytkownika
anton
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 56
Rejestracja: 26 października 2015, o 20:23

7 grudnia 2015, o 23:21

głowa do góry. ja poczułem jej działanie po pierwszym dniu przez 6 tygodni, dziwiłem się, że można przepisywać coś takiego, po 6 tygodniach przy 150 mg też się dziwiłem ale mniej, po dwóch miesiącach zaczęło się właściwe działanie, które nasiliło się po około 3 miesiącach. Bądź cierpliwa trochę i będzie dobrze.
Dotknął mnie kryzys: piję stare wino, jem spleśniały ser i jeżdżę samochodem bez dachu.
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

8 grudnia 2015, o 05:49

Dzięki, skorzystam z rad. Cieszę się, że nie budzę się z lękiem. Po ostatnim tygodniu byłam wyczerpana tymi napadami. Zobaczymy jak będe reagować na ten lek. Póki co początek lepszy niż na Elicei, ta musiałam przerwać. Zamulala mnie strasznie.
Dziękuje za odpowiedź
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
porarzka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 19 listopada 2015, o 17:57

13 grudnia 2015, o 11:23

Pisalem juz to pytanie w innym temacie ale mysle ze ten bedzie bardziej odpowiedni.
A wiec rowno 4 tygodnie temu zaczalem brac Asertin 50 w dawkach: pierwszy tydz - 1/4 tab, drugi tydz 1/2 tab, trzeci tydzien - 1 tab i teraz od tygodnia 1 i pol tabletki i zamiast poprawy czuje ze depresja mi sie bardzo poglebia a atakow paniki juz nie mam.
Myslicie ze moge odstawic sam bez konsultacji z lekarzem czy to nie jest dobry pomysl? Bo wizyte mam dopiero po swietach czyli jeszcze 2 tygodnie.
Awatar użytkownika
mala_mary
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 29 listopada 2015, o 18:15

13 grudnia 2015, o 11:26

porarzka, uważam, że możesz brać jeszcze kilka dni. ten lek tak ma, że może nasilać stany depresyjne, spróbuj to przeczekać. jak nie to zadzwoń do Twojego lekarza i zapytaj. ale sam raczej nie odstawiaj.
porarzka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 19 listopada 2015, o 17:57

13 grudnia 2015, o 11:28

Ale czy 4 tygodnie to nie troche za dlugo? Czuje sie duzo gorzej niz przed braniem tego leku, dzis jeszcze nie wzialem i jest w miare okej.
Awatar użytkownika
mala_mary
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 29 listopada 2015, o 18:15

13 grudnia 2015, o 11:31

też to biorę, tylko krócej. lekarka mi mówiła, że mogą takie rzeczy występować do miesiąca, później ma się zacząć właściwe działanie leku. z resztą ten lek działa "długoterminowo", więc wydaje mi się, że jeszcze nie (no i dalej masz jego odczuwalne działanie)

ale skoro uważasz, że zupełnie Ci nie służy to odstaw. cóż, nie wiem jak to wygląda dokładniej. może dawka jest po prostu za duża/za mała?
ODPOWIEDZ