Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zbior naszych natretnych myśli i obrazow myslowych

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
usunietenaprosbe
Gość

9 lipca 2015, o 17:40

Przepraszam jestem tu nowa .nie wiedziałam gdzie napisać .
Karenina91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 18 sierpnia 2015, o 19:41

12 września 2015, o 06:27

Moje natrety :
-że mam boreliozę,raka krtani lub stwardnienie rozsiane
-że teściowa i koleżanka mi źle życzą i kiedy pytają o to jak sir czuje a ja powiem że dobrxe to następnego dnia już jest koszmar
-ze nigdy z tego nie wyjdę
-że wpadam znowu w anhedonie i depresję
-że w końcu tak się odetne od świata ze w ogóle nie będę nic czuć
-że popelnie samobójstwo
-że przeze mnir mąż i rodzice są nieszczesliwi
-że rodzice się rozchoruja i umra przeze mnie
-że stracę świadomość i zabije rodziców lub męża
-że skoncze w psychiatryku albo umre
-że nigdy nie będę normalnie juz żyć
elipsa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 6 października 2015, o 17:41

11 października 2015, o 12:20

Mogę się podpisać pod większością natręctw :)
Teraz doszło nowe.
-że mój były facet jest schizofrenikiem,analizuję jego zachowania posty,poznałam go będąc z poprzednim facetem,od którego nie umiałam odejść
-że wszyscy mnie oceniają
-że wynajdę sobie sama chorobę o której nie koniecznie chce wiedzieć
-że mnie zamkną w szpitalu
-że mój były facet zna moje myśli
-że mój były facet myśli że jestem chora na schizofrenie
-że wszyscy myślą że jestem chora na schizofrenie
-że zwariuje od myslenia
-że większość moich znajomych to albo schizofrenicy albo nałogowcy albo nerwicowcy
-że wymyślę sobie Boga z którym zacznę rozmawiać
-że po tym co napisałam ktoś mi napiszę że jestem chora
-że jak napiszę lub powiem komuś co myślę odwiozą mnie do szpitala

-- 11 października 2015, o 12:16 --
-że nie wiem kim jestem
-że piszę nie poprawnie,dziwacznie qń wie jak
-że się popisuję

-- 11 października 2015, o 12:20 --
-że śmieję się do siebie po przeczytaniu tego co napisałam
-że sąsiad słyszy jak się śmieje i pomyśli że mi całkiem odbiło
-że piszę i piszę i nie mogę przestać
-że ta lista natręctw u mnie może mieć ze dwie strony
"Nie mam jakiś szczególnych uzdolnień. Cechuję mnie tylko nie pohamowana ciekawość"
"Wiem że nic nie wiem"
"Bądzmy ludzmi dopóki nauka nie odkryję,że jesteśmy czymś innym"
"Bez trudu nie licz na zwycięstwo"
War Machine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45

11 października 2015, o 12:22

Moje natrętny już są mniejsze i sporo odpuściło,ale zostały te "najmocniejsze" więc:
-ciągłe myśli czy to co słyszałem,słyszeli inni
-myślenie czy poradzę sobie po śmierci bliskich
-myśli czy szef w pracy jest ze mnie zadowolony czy inni pracownicy mnie lubią
-że kiedyś sobie coś wmówię i zacznę w to wierzyć
elipsa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 6 października 2015, o 17:41

11 października 2015, o 12:52

-że zachowuję się jak nastolatka albo jak dziecko
-że nie pasuję mi już tak się zachowywać
-że jestem "stara maleńka"
-że już nigdy nie ułożę sobie życia
-że nikogo nie poznam
-że piszę tam gdzie nie powinnam

-- 11 października 2015, o 12:52 --
-że wrzucam na fb same "dziwne"piosenki
-że słucham dziwnych piosenek
-że wszystko mi się z jednym kojarzy
-że nie powinnam nic najlepiej już pisać
-że zaraz mnie wyrzucicie z tego forum
"Nie mam jakiś szczególnych uzdolnień. Cechuję mnie tylko nie pohamowana ciekawość"
"Wiem że nic nie wiem"
"Bądzmy ludzmi dopóki nauka nie odkryję,że jesteśmy czymś innym"
"Bez trudu nie licz na zwycięstwo"
Marianna819
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 28 stycznia 2016, o 23:09

28 stycznia 2016, o 23:40

-ze zrobie krzywde najblizszym,
-ze jestem najbardziej grzesznym czlowiekiem na swiecie i na nic nie zasluguje,
-ze jestem opetana,
-ze nikt nie wie jaka jestem naprawde, a jakby wiedzieli to by sie ode mnie odsuneli,
-leki, ze cos moze ozyc, np jakas figurka, boje sie ze to podlega pod schizo, niby wiem,ze nic samo nie moze ozyc, ale boje sie,ze wlasnie np sztan moze cos ozywic
-lek,ze ktos sie na mnie patrzy ze zdjecia, z kalendarza,ze moze mnie ocenia, mam to jak mam silna derealizacje,nie wiem czy to tez pod schizo nie podchodzi
-leki i mysli,ze cos co wlasnie kupuje w sklepie moze byc stworzone przez czlowieka, ktory wielbi sztana i przez to bede miec opetana rzecz w domu
doedeer
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 149
Rejestracja: 4 stycznia 2016, o 23:42

3 lutego 2016, o 18:26

- że będę chora na schizofrenię/psychozę
- że mam guza mózgu
- myśli, że powinnam się zabić i kiedyś to zrobię
- skrzywdzę bliskich i jakiegoś człowieka w ogóle
- skrzywdzę zwierzę
- przez jakiś artykuł: że byłam molestowana tylko nie pamiętam
- natrętne myśli o pewnych zdarzeniach z przeszłości związanych z erotyką
- miałam myśli o homoseksualizmie, ale potem rzeczywiście miałam doświadczenia homo i nawet krótki, chory związek, więc to jakby straciło sens, teraz już znam swoją seksualność
- stwardnienie rozsiane, choroby neurologiczne (niestety możliwe ze względu na dziedziczenie)
- że jestem psychopatką i manipulantką
- że zostanę mordercą, zabijanie ludzi mi się spodoba
- wyolbrzymiam pewne zdarzenia i boję się, że nie uniosę ich konsekwencji psychologicznej, nie wytrzymam
- natrętne wspomnienia niemiłych zdarzeń
- że jak założę jakąś konkretną część garderoby, najczęściej elegancką, to coś mi się stanie
- natręty o ludziach robiących mi krzywdę
- że w pracy pragną mnie wyrzucić
- że każdy mnie nienawidzi
- spiski, te sprawy

czynnościowe:
- tiki, np. spinanie mięśni rąk
- sprzątanie, układanie, ścieranie kurzy
- kiedyś miałam emetofobię i bałam się jeść szeregu produktów
- sprawdzanie czy pozamykałam wszystko, etc
- nie mam swojego pisma, piszę różnie, często przepisuję to, co napisałam, wyrywam, wyrzucam
Zespół lęku uogólnionego i napadowego, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, C-PTSD, podejrzenie zaburzeń neurorozwojowych.
Marianna819
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 28 stycznia 2016, o 23:09

4 lutego 2016, o 16:27

mi ostatnio doszly mysli,ze jestem puszczalska i nijak nie moge sie ich pozbyc, ciagle jakies tylko mysli sie pojawiaja, ktore to potwierdzaja..
Awatar użytkownika
jacobsen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 383
Rejestracja: 28 września 2015, o 21:20

16 lutego 2016, o 15:24

1. Strach, że zrobię krzywdę bliskim.
2. Strach, że uderzę kogoś w twarz.
3. Strach, że wyskoczę z okna.
4. Strach przed bólem głowy (bo umrę), zawrotami (bo umrę), zaciskaniem zębów, nerwobólami serca i głowy, natrętne myśli o wylewie i utracie przytomności.
dodo27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 23 marca 2016, o 12:42

23 marca 2016, o 23:04

Witam jestem nowy nerwica obsesyjno kompulsywną walczę ponad 10 lat.Za młodu ćwiczyłem sztuki walki i zaczęło się od tego go że muszę być najlepszy ajak nie będę to ten kto będzie silniejszy odemnie to skrzywdzi mnie lub moją rodzinę i ja nic nie będę mógł nic zrobić bo nie dam mu rady i odrazu pojawiała się bezradność i długa depresja.Teraz doszły natręctwa religijne że nie mogę negatywnie o nikim myśleć,nie mogę odczuwać negatywnych emocji złości ,gniewu itp.bo Bóg ukarze mnie piekłem.Każdy dzień to walka.
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

7 kwietnia 2016, o 10:32

Ja ostatnio mam lęk przed tym że będę mieć natręctwa o_O (wiem że to dziwne, ale cóż...) I ubzdurałam sobie, że na przykład jak popatrzę na róg ściany, to sobie przypomnę o tym i będę o tym myśleć, i że to będzie moje natręctwo. I że będę miała natręctwa i że to mi nie przejdzie. I teraz nie wiem czy mam nie patrzeć na ten określony punkt, żeby nie mieć skojarzenia, czy patrzeć? Bo jak sobie powiem że mam nie patrzeć, to też swego rodzaju kontrola i też to może być natręctwem. I teraz mam taki lęk przed tym i nie wiem co mam robić... Czy kontrolować to? Czy może metoda z ignorowaniem tego jest dobra? Czy jak przestanę na to zwracać uwagę, to wejdzie mi to w nawyk? Czy w ogóle to się kwalifikuje pod natręctwa, czy lęk? Moim zdaniem jest to baaardzo dziwne, bo w większości jak widzę, to ludzie mają takie "normalne" natręctwa, tzn boją się że zrobią komuś krzywde itd (no tego można się bać). Podobnie dziwne mi się wydaje, jak ktoś np liczy tylko do parzystej liczby itd (ktoś o tym pisał na forum) - bo to też jest takie "dziwne" i nie daje żadnego zagrożenia. Czy może to coś poważniejszego? Oczywiście boję się zwariowania. Kiedyś się bałam bardzo, ale jak psychiatra mi powiedziała że nie mam żadnej choroby psychicznej, tylko nerwice, to w to uwierzyłam, ale teraz się boje właśnie tej nerwicy i że mi to nie przejdzie. Że przyjmie ona właśnie taką formę, z którą ciężko sobie poradzić.
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

7 kwietnia 2016, o 10:42

też mam natrętne myśli .O moim lekarzu , ale one mi się podobają . To chyba się nie liczy . :(
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

7 kwietnia 2016, o 13:30

madlen a tak z ciekawości spytam o co chodzi z tym rogiem ściany? :)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

7 kwietnia 2016, o 14:11

madlen pisze:Ja ostatnio mam lęk przed tym że będę mieć natręctwa o_O (wiem że to dziwne, ale cóż...) I ubzdurałam sobie, że na przykład jak popatrzę na róg ściany, to sobie przypomnę o tym i będę o tym myśleć, i że to będzie moje natręctwo. I że będę miała natręctwa i że to mi nie przejdzie. I teraz nie wiem czy mam nie patrzeć na ten określony punkt, żeby nie mieć skojarzenia, czy patrzeć? Bo jak sobie powiem że mam nie patrzeć, to też swego rodzaju kontrola i też to może być natręctwem. I teraz mam taki lęk przed tym i nie wiem co mam robić... Czy kontrolować to? Czy może metoda z ignorowaniem tego jest dobra? Czy jak przestanę na to zwracać uwagę, to wejdzie mi to w nawyk? Czy w ogóle to się kwalifikuje pod natręctwa, czy lęk? Moim zdaniem jest to baaardzo dziwne, bo w większości jak widzę, to ludzie mają takie "normalne" natręctwa, tzn boją się że zrobią komuś krzywde itd (no tego można się bać). Podobnie dziwne mi się wydaje, jak ktoś np liczy tylko do parzystej liczby itd (ktoś o tym pisał na forum) - bo to też jest takie "dziwne" i nie daje żadnego zagrożenia. Czy może to coś poważniejszego? Oczywiście boję się zwariowania. Kiedyś się bałam bardzo, ale jak psychiatra mi powiedziała że nie mam żadnej choroby psychicznej, tylko nerwice, to w to uwierzyłam, ale teraz się boje właśnie tej nerwicy i że mi to nie przejdzie. Że przyjmie ona właśnie taką formę, z którą ciężko sobie poradzić.
Łe daj spokój, jak się boisz to to są lęki sręki. Ja praktykując mindfulness (skupienie się na tym co się dzieje tu i teraz) zacząłem się lękać tego, że tak mi zostanie i nie będę mógł marzyć, planować swojego życia. Hahaha. W nerwicy dosłownie wszystko może być powodem lęków. Zauważ, że ten Twój przypadek to tak naprawdę lęk przed lękiem lub lęk przed bliżej nieokreślonym natręctwem, które się może pojawić. Czym się to różni od lęku przed schizofrenią albo lękiem przed depresją? NICZYM. Schemat działania jest zawsze ten sam. myśl -> strach

Przy analizie myśli, która wywołuje strach, ZAWSZE uwzględniaj fakt że masz nerwice. Przyjmij te myśli ale nie wchodź w nie, nie utożsamiaj się z nimi bo one są wytworem wyobraźni. Czasami jest tak, że człowiek nie wie czy ma się czym naprawdę martwić czy nie. Np. lęk przed wyrzuceniem z pracy w sytuacji gdy w pracy pojawiły się rzeczywiste problemy. Mnie nerwica nauczyła, że nawet takie niby uzasadnione stresowanie się jest również gówno warte. Bo niczego nie zmienia wręcz przeciwnie utrudnia sumienne wykonywanie obowiązków.
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
ITI
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 414
Rejestracja: 7 sierpnia 2013, o 14:31

7 kwietnia 2016, o 14:16

To natręctwo z tym rogiem ściany..Może nie szczególnie przerażające ,ale jednak.Boisz się ,że patrząc w ten róg ściany będziesz miała natręctwa.No tak chwytka nerwicowa...Zgładzić to możesz patrząc na ten róg i wiedząc ,że ta myśl strasząca to iluzja ,trzeba poddawać natręctwa i spojrzeć irracjonalnemu lęku w oczy ...Ja bym spojrzała w ten róg i pomyślała no dawaj nerwico jakie natręctwa zaserwujesz ,i usilnie czekała na to co wymyśli ta zmorka ,a prawdopodobnie wówczas nie wymyśli nic...Pozdr.
Być sobą znaczy wierzyć w siebie być prawdziwym.
Życie zaczyna się tam gdzie kończy sie strach.
Uwaga niesie energię.
ZAPAMIĘTAJ: 'Im więcej naciskamy tym większy jest opór'
Pamiętaj :co ludzie myślą nie jest ważne.
Zapamiętaj:Nie jesteś tylko emocjami.
Pamiętaj:Miej DYSTANS !
UmysłRegenerujeSięGdyPrzestajeszSięBać
CiemneStronySłużąDoPrzykryciaJasnychStronŻycia!
JeśliTraciszPieniądzeMałoTracisz,JeśliTraciszZdrowieDużoTracisz,JeśliTraciszSpokójWszystkoTracisz
Im szybciej zaakceptujesz scenariusz w głowie na który się nie zgadzasz,tym szybciej zmieni się Twój stan emocjonalny na lepszy !
Nerwica to stan umysłu który chce nam powiedzieć że :jestescie katami dla siebie zmieńcie się to wam odpuszcze!
ODPOWIEDZ