Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zazdrość o byłego partnera dziewczyny

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Skoge
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 28 marca 2023, o 12:13

4 maja 2023, o 17:22

Cześć wszystkim,

Piszę do was z problemem, który mnie męczy już od dłuższego czasu. Mam dziewczynę już od prawie 2 lat, do tej pory cały ten czas byliśmy na odległość, ponieważ mieszka ona za granicą, jednak spotkaliśmy się już 5 razy, a za dokładnie miesiąc zamieszkamy razem. Zawsze jesteśmy ze sobą szczerzy, pomagamy sobie tak bardzo jak tylko możemy (a na odległość nie jest to proste). Pomogłem jej wyjść z dołka gdy ją poznałem, ponieważ w tamtym czasie chciała odejść od swojego ówczesnego męża, z którym była od 8 lat. Gdyby nie ja, to prawdopodobnie nie podjęłaby tego kroku, który był dla niej najlepszym rozwiązaniem, nie tylko według mnie, ale też jej rodziny. Aktualnie mieszka osobno od swojego byłego, jednak niestety muszą widywać się w pracy (nie może sobie pozwolić aktualnie na zmianę pracy). I tu się zaczyna mój problem... Moja ukochana zawsze jest ze mną szczera i mówi mi o wszystkim co się dzieje w pracy, np. gdy on próbuje ją namawiać, aby wróciła do niego, lub gdy się chwali, że zaczął chodzić na siłownie, aby wyglądać lepiej... I wtedy czuję zazdrość i irytację.Wiem, że moja zazdrość nie jest racjonalna, bo przecież moja dziewczyna mi to opowiada i się z niego śmieje, że ten człowiek jest nie normalny, że po tym wszystkim próbuje ją jeszcze namawiać na powrót. Każde takie jego zachowanie jednak jest dla mnie jak szpilka w serce, za każdym razem czuję zazdrość, ale staram się nad nią panować, aby przypadkiem nie powiedzieć czegoś głupiego. Dodam też, że w tej zazdrości nie szukam winy w mojej dziewczynie, ja po prostu czuję narastającą złość i nienawiść do tego człowieka. Gdy jesteśmy na odległość tak jak teraz, to ta moja zazdrość przybiera na sile, jednak co ciekawe - gdy jesteśmy blisko siebie, to wszystko po prostu po mnie spływa i nie interesuje mnie to co on mówi. On po prostu zamieszkał w mojej głowie i moje natrętne myśli się go czepiają... Chętnie bym poczytał co wy o tym myślicie

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ