Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zaburzenie osobowosci neurotyczne czy neurotycznosc

Forum o zaburzeniach osobowości (boderline, unikająca - lękowa, zależna, schizotypowa itp)
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

19 czerwca 2015, o 22:41

Hej, wybieram sie poczatkiem lipca na psychoterapie, ale mam mase watpliwosci....
jak juz pisalam kiedys od 8 lat zmagam sie z nerwica z mniejszymi, wiekszymi przerwami i probuje sama znalezc co moze byc przyczyna tych nawracajacych nerwic
Po wielu artykulach doszlam do wniosku ze jestem neurotyczka i zastanawiam sie czy to sie wogole leczy? i czy jest to zaburzenie osobowosci? a moze jest to taka jakby skaza na cale zycie??
Nie wiem, ale boje sie ze tylko strace czas na psychoterapie a gowno mi to pomoze ;( rozumiecie o co mi chodzi?
malina71
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 26 maja 2015, o 00:22

20 czerwca 2015, o 01:10

Jak dla mnie neurotyczna osobowość, to nie jest jednostka chorobowa, którą się leczy.
Dla mnie jest to sposób w jaki ona odbiera i reaguje na spotykające ją sytuacje życiowe.

To tak jak by ktoś chciał leczyć wszystkich z zielonymi tęczówkami, bo to jest choroba. A wiadomo to nie choroba.

Więc jak można leczyć kogoś, kto został wyposażony przy narodzinach w pewne cechy charakteru, temperament i osobowość.

Przecież nikt nie leczy choleryków tylko dla tego, że nimi są .W zupełności starczy jak taki osobnik pozna swoje mocne i słabe strony i postara się popracować nad swoją emocjonalnością.

Ci ludzie mają skłonność do doświadczania negatywnych stanów emocjonalnych, co wynika z ich konstrukcji psycho-mentalnej. A jak wiadomo można ukształtować Charakter ale temperamentu to już nie bardzo.

Dlatego taka osoba nie ma się leczyć z choroby, której nie ma, a jedynie wypracowywać nowe zdrowe wzorce zachowań.
Oczywiście w oparciu o wzajemny szacunek,w pełnej akceptacji poszanowaniu siebie i swoich przekonań.
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

20 czerwca 2015, o 11:30

dziekuje za odpowiedz, ciezko mi sie z tym pogodzic poniewaz strasznie utrudnia mi to zycie.... w kazdej pracy dostaje nerwice po pewnym czasie, wiec juz kilka razy zmienialam prace... no i ta nerwica ktora niejako wynika z neurotycznosci? :(
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

20 czerwca 2015, o 12:22

Powiem w skrócie tak- zaburzenie, to jest postawa, a postawę można zmienić.

Nie zajmuję się studiowaniem psychologii, ale myślę, że wraz z każdym rokiem coraz częściej dochodzi się do przekonania, że większość tego, co kiedyś nazywano sztywnymi regułkami w tej chwili traktuje się nie jak permanentną cechę danej osoby, ale jako coś, co wynika po prostu z krzywdzących dla samego siebie postaw i przekonań. A te da się odkręcić. Także neurotykiem jest ten, kto ma akurat w danym momencie problem z neurotycznymi postawami. Nie jesteś swoją postawą i swoim przekonaniem, ale one Ciebie definiują. Jeśli zmienisz swoje przekonania i zachowanie, to zmieni się też Twoja definicja i żadnym neurotykiem nie będziesz.

Czy można powiedzieć, że praca nad sobą jest stratą czasu? Nigdy. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

20 czerwca 2015, o 13:54

dzieki ciasteczko za tak optymistyczna odpowiedz na moj post :)
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

11 września 2015, o 13:37

osobowość neurotyczna to osobowość nerwicowa, neurotycy to nerwicowcy, krótko mówiąc to to samo
...
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

11 września 2015, o 19:51

hej ponownie
szkoda, ze w tych kuzwa wszystkich zaburzeniach nic nie jest czarno biale...wszystko byloby wtedy prostsze... nawet przy temacie neurotycznosci jest wiele roznych opinii..sama powoli zaczynam sie w tym gubic
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

11 września 2015, o 22:40

a po co ci czarno białe, często ma się po kilka rzeczy z różnych zaburzeń, nie ma co wnikać za bardzo, zaburzenie to zaburzenie i tyle
najważniejsze jest to, że jak to ktoś gdzieś napisał, nie jest to coś czego nie można zmienić, bo psychika ludzka jest plastyczna bardzo
...
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

12 września 2015, o 20:42

hmm nie do konca sie zgodze zeby nie wnikać, ktoś kto chce/probuje wyleczyc sie z nerwicy i innych zaburzen musi wiedziec z czym walczy...lepiej wiedziec dokladnie co dolega niz zyc w nieswiadomosci, ja przynajmniej tak uwazam
dzieki Estera ze sie odzywasz
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

13 września 2015, o 13:23

asha, też miałam takie podejście, na początku, dużo czytałam, dowiadywałam się i... niewiele mi to dało, tzn. wiedzę teoretyczną tak, ale moich emocji mi nie wyleczyło; teraz nie daję rady czytać już o tym wszystkim, zwyczajnie mam przesyt; poza tym jak się czyta, to się człowiek nakręca tylko;
no ale jak ktoś jest na początku to rozumiem takie podejście
...
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

13 września 2015, o 16:19

hej, wlasnie poczytalam sobie twoje posty i duzo mamy chyba ze soba wspolnego, ja "walcze"z nerwica i depresja od 8miu lat, ale prawda jest taka, ze dopiero niedawno dowiedzialam sie o neurotycznosci i roznych zaburzeniach, ktore moge miec. Pytanie tylko jedno .. jak z tego wyjsc? hmm
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

13 września 2015, o 16:33

tak samo jak z każdego innego zaburzenia... praca nad sobą. na forum jest masa materiałów.
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

13 września 2015, o 16:46

za każdym razem jak pojawiała mi sie nerwica walczylam sama i jakos dawalam rade, ale ciagle to wraca... wiadomo ze walcze bo chce zyc normalnie natomiast czasami trace nadzieje...
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

13 września 2015, o 19:34

u mnie to było tak, że miałam dość długi okres, w którym zaniedbałam 'leczenie', zaniedbałam siebie pod tym względem i teraz to wychodzi, okoliczności w jakich się znajduję również nie pomagają wyjść z tego;
a jak wyjść, myślę, że psychoterapia, robienie rzeczy dla siebie, skupianie się na sobie w zdrowy sposób, jakiś sport, mówienie o tym (mi osobiście wygadanie się bardzo pomaga, chyba najbardziej), pisanie, to forum...
...
Awatar użytkownika
asha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 28 maja 2015, o 17:50

13 września 2015, o 19:44

A jak myslisz mozna z tego wyjsc raz na zawsze? wyleczyc? pozdr..
ODPOWIEDZ