Od ponad roku przyjmowałam wenlafaksynę 125.5 i pregabalinę 75. Lekarz polecił mi schodzenie z dawek na co trzy dni 37.5 wenla i tylko wieczorem pregabalinę. Cierpię na migreny. To dla mnie był ciężko czas i duży spadek nastroju z lekami. Jako, że nie brałam już wenlafaksyny, lekarz kazał mi do niej wrócić. I tutaj pojawił się problem. Z dnia na dzień ucierpiał mój wzrok.
Jak się okazuje pregabalina wywołuje u mnie ból głowy tożsamy z bólem migrenowym. Neurolog nie poinformował mnie,że nie mogę przyjmować tryptanow na migrenę razem z lekami na depresję.
Szukam przyczyny nieostrego widzenia.
Jestem zestresowana. Odstawiłam wenlafaksynę, ale nie czuję poprawy jeśli chodzi o wzrok.