Hej
Chciałem założyć temat, w którym można będzie podzielić się swoimi doświadczeniami z innymi chorobami, schorzeniami itp sprawami(przewlekłymi, bądź nie), które współtowarzyszą nam wraz z zaburzeniami lękowymi, nerwicowymi i jak sobie radzicie w przypadku obu tych problemów
Zaczynając ode mnie to dużo by było pisania na temat moich "nieszczęść" życiowych, jednakże jakbym miał uściślić sprawę to w sumie udało mi sie wyjsc z zaburzeń lękowych, bo nawet odstawiłem leki i jakoś pół roku funkcjonowałem bez zarzutów, jednakże przez głupią robotę wyszła mi przepuklina kręgosłupa w odcinku "krzyżowym". Zaczęło się od rwy kulszowej, którą w sumie zbagatelizowałem przez 2 miesiące, lecz właśnie przez Nią wróciły objawy lękowe i musiałem zacząć leczenie od poczatku, przez co znowu się lecze już jakiś rok i jak na razie nie ma poprawy, a w dodatku musiałem zwiekszyc dawki leku, gdyż miałem 2 dziwne stanu przypływu nagłej agresji. Teraz spraw wygląda tak, że przepuklina dalej dokucza, w takiej postaci, iż mam problem z układe moczowym. Przy okazji ciagle mam problemy lekowe, które momentami potrafia mi tyko nasilać objawy "wychodzące" od kręgosłupa ;/ Niestety jest to choroba przewlekła i trzeba nauczyć się z Nią żyć...
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Zaburzenia lekowe i inne choroby
- SibillaMorphine
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 86
- Rejestracja: 29 marca 2015, o 01:27
Ja biorę dożywotnio hormony. Mam niedoczynność tarczycy. Mam również astmę i złą budowę woreczka żółciowego. Leczę się również u dermatologa. Wszystkie te choroby stały się tylko tłem... Co prawda świadomość astmy potęgowała niektóre objawy nerwicy. Na chwile obecną nie przeszkadzają mi w codziennym życiu. Zażywam leki automatycznie i przestałam się nad tymi chorobami zastanawiać. Często choroba powoduje powrót nerwicy. Ja dowiedziawszy się o niedoczynności tarczycy miałam już nerwicę, a poprzednie choroby zostały zdiagnozowane wcześniej. W sumie na początku tylko poczułam zwątpienie, ale kiedy poczytałam o niedoczynności tarczycy dowiedziałam się, że praca tarczycy ma wpływ na mój nastrój. Ciągle byłam zmęczona i senna. Teraz jest coraz lepiej i również życzę Ci takiej poprawy. Nie znam się na przepuklinie, ale wszystko jest do przejścia i zaakceptowania.
Odważny to nie ten, kto się nie boi, ale ten, który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach.
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
A przepuklina nie jest czasem do zoperowania?
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- Taurus
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 6 lutego 2015, o 21:41
jest, ale operacje traktuje sie już raczej jako ostateczność, gdy ma się silne ból promieniujące do kończy, bądź jakieś drętwienia, brak czucia itp. Niestety przepuklina kręgosłupa jest trochę bardziej upierdliwa, bo powstaje z deformacji dysku przez co lekarze nie chcą za bardzo proponować od razu operacji, gdyż uważają, że poprzez ćwiczenia(rehabilitacje), leki i odciążanie kręgosłupa można doprowadzić do jej wchłonięcia się... niestety u mnie raczej stanowi to podstawę do zmiany nastrojów przez co idzie ciężej z lękami :/
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 18 sierpnia 2015, o 19:41
Ja mam lekka alergie, tezyczke utajona i nieaktywna chorobę hashimoto(przeciwciala mam wysokie, echogenicznosc tarczycy niejednorodna ale hormonów brać nie mogę bo tsh,ft3 i 4 są w normie. Endokrynolog kazał mi co 3 miechy badać hormony i kiedy tsh przekroczy 2 to będę brała). W moim przypadku tezyczka wpływa dość na nerwice i depresje.Wit D i b12 mam w normie, magnez,potas i wapń we krwi książkowy ale duże braki w mięśniach i mózgu.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Ja mam następujące schorzenia
zdiagnozowane:
- zapalenie żołądka i dwunastnicy
- przepuklina rozworu przełykowego
- refluks
- zwolnione opróżnianie żołądka
- zaburzenie procesów trawiennych
- wada wzroku
- lekki zez
- uszkodzenie niektórych funkcji mózgu
podejrzewane (wymagające dalszych badań lub obserwacji):
- nowotwór lewego płuca
- choroba Scheuermanna
- osteoskleroza
problemy niezbadane (wstępnie ocenione przez lekarza rodzinnego i "oczekujące" na wizytę u lekarza specjalisty)
- silne zaburzenia pracy jelit
- wydzielanie dziwnej substancji przez skórę
problemy "nieznane" (których diagnostyka lekarska zakończyła się niepowodzeniem)
- zaburzenie regulacji masy ciała
- nadmierne gromadzenie się powietrza w żołądku z ograniczoną zdolnością do "odpowietrzenia"
zdiagnozowane:
- zapalenie żołądka i dwunastnicy
- przepuklina rozworu przełykowego
- refluks
- zwolnione opróżnianie żołądka
- zaburzenie procesów trawiennych
- wada wzroku
- lekki zez
- uszkodzenie niektórych funkcji mózgu
podejrzewane (wymagające dalszych badań lub obserwacji):
- nowotwór lewego płuca
- choroba Scheuermanna
- osteoskleroza
problemy niezbadane (wstępnie ocenione przez lekarza rodzinnego i "oczekujące" na wizytę u lekarza specjalisty)
- silne zaburzenia pracy jelit
- wydzielanie dziwnej substancji przez skórę
problemy "nieznane" (których diagnostyka lekarska zakończyła się niepowodzeniem)
- zaburzenie regulacji masy ciała
- nadmierne gromadzenie się powietrza w żołądku z ograniczoną zdolnością do "odpowietrzenia"
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Ostatnio zwiększył mi się lęk przed nawrotem odmy i że tym razem skończy się leczeniem torakochirurgicznym. Wiem, że nerwica odgrywa tu swój udział, bo czytałem wpisy ludzi, którzy mieli odmę i oni się nie nakręcają, czy będzie nawrót.
Dostałem też myśli, że gastrolog zdiagnozuje mi coś bardzo poważnego w jelitach i skończy się to stomią.
Dostałem też myśli, że gastrolog zdiagnozuje mi coś bardzo poważnego w jelitach i skończy się to stomią.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 21 września 2016, o 18:57
Mam rozpoznania psychiatryczne:
- zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
- zespół Aspergera
- zaburzenia schizotypowe
- inne zaburzenia preferencji seksualnych (diagnoza po dwóch pierwszych pobytach na oddziale dziennym).
Chorób fizycznych raczej nie mam. Jakiś czas temu (kilka lat) miałem wyprysk na dłoni.
- zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
- zespół Aspergera
- zaburzenia schizotypowe
- inne zaburzenia preferencji seksualnych (diagnoza po dwóch pierwszych pobytach na oddziale dziennym).
Chorób fizycznych raczej nie mam. Jakiś czas temu (kilka lat) miałem wyprysk na dłoni.
- Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
widzę, że masz dużo dolegliwości ze strony układu pokarmowego, próbowałeś jakiś diet, wykluczenia niektórych produktów z codziennego jadłospisu? zaburzenia układu pokarmowego z powodzeniem teraz leczy się dietą.dziwny123 pisze: ↑15 sierpnia 2018, o 22:25Ja mam następujące schorzenia
zdiagnozowane:
- zapalenie żołądka i dwunastnicy
- przepuklina rozworu przełykowego
- refluks
- zwolnione opróżnianie żołądka
- zaburzenie procesów trawiennych
- wada wzroku
- lekki zez
- uszkodzenie niektórych funkcji mózgu
podejrzewane (wymagające dalszych badań lub obserwacji):
- nowotwór lewego płuca
- choroba Scheuermanna
- osteoskleroza
problemy niezbadane (wstępnie ocenione przez lekarza rodzinnego i "oczekujące" na wizytę u lekarza specjalisty)
- silne zaburzenia pracy jelit
- wydzielanie dziwnej substancji przez skórę
problemy "nieznane" (których diagnostyka lekarska zakończyła się niepowodzeniem)
- zaburzenie regulacji masy ciała
- nadmierne gromadzenie się powietrza w żołądku z ograniczoną zdolnością do "odpowietrzenia"
Jesli o mnie chodzi mam lekką alergię na pyłki traw i drzew, którą sama okiełznałam odstawiając leki odczulające, do takiego poziomu że czasem mam tylko zapchany nos.
Dodatkowo mam niedoczynność tarczycy, łykam eutyrox 50 mg codziennie rano. Tarczyca jednorodna, jednak zbyt mała by wyprodukować odpowiednią ilość hormonu
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 25 stycznia 2019, o 18:21
U mnie prócz nerwicy jest endometrioza,IBS z przewagą zaparć, wzdęć,podejrzewany jest u mnie refluks,zniesienie lordozy szyjnej,przerost jakiegoś fałdu przyśrodkowego w kolanie (operacyjnie się to ogarnia)
What if I fall?
Oh,my darling,
What if you fly?
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Próbować, to próbuje się znaleźć u jakiegoś normalnego gastrologa.
Odżywiam się dietetycznie. Żołądek jest w miarę spokojny, jak ma lekkie pokarmy do trawienia. Z jelitami gorzej, dla nich tylko dieta nie starcza. Jelito grube mam zdrowe (na razie), pobrano 8 wycinków z różnych miejsc jelita grubego do hist-pat, więc chyba jest zbadane dość dobrze, natomiast w ileum terminale (taka część jelita cienkiego), z którego pobrano 3 wycinki, wykryto zmiany chorobowe o niejednoznacznym podłożu. Poszukałem info, że to oznacza, że mogą to być zmiany zapalne (gruźlica, choroba crohna lub zapalenie mikroskopowe) bądź zmiany nowotworowe. Tylko enterokliza bądź enterografia mogą coś więcej wyjaśnić. Większość gastrologów jednak nie zajmuje się jelitem cienkim (jeden nawet otwarcie mi to powiedział) i znalezienie lekarza, który skieruje na enteroklizę/enterografię jest trudne.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Ogólnie myślę, że jest spore prawdopodobieństwo, że mam albo gruźlicę, albo chorobę Leśniowskiego-Crohna. To by tłumaczyło jednocześnie i sprawy żołądkowe i sprawy ileum terminale i substancję ze skóry i obraz płuc i dziwne zachowanie masy ciała, bo gruźlica i choroba Leśniowskiego-Crohna to choroby, które mogą atakować różne części organizmu.
Nie mam lęku przed tymi chorobami samymi w sobie, jedynie przez tym, że zanim natrafię na lekarza, który wyjaśni sprawę, to dojdzie do konieczności jakiejś operacji.
Nie mam lęku przed tymi chorobami samymi w sobie, jedynie przez tym, że zanim natrafię na lekarza, który wyjaśni sprawę, to dojdzie do konieczności jakiejś operacji.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Ostatnio natknąłem się na info, że część moich objawów może świadczyć o niedrożności jelit. Nieleczona niedrożność jelit może po pewnym czasie doprowadzić do stanu ostrego brzucha, który jest stanem poważnego zagrożenia życia. Dopóki nie trafię na lekarza, który bada, pozostaje mi bycie w lęku.