Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zaburzenia Lękowe a problem z przełykaniem

Tutaj znajdziesz wszystkie forumowe materiały (wpisy, nagrania) dotyczące zaburzeń lękowych, depresyjnych, obaw, wątpliwości i rozmaitych lęków, które pozwolą Ci poszerzyć własną świadomość.
A także treści dotyczące własnego rozwoju i przede wszystkim odburzania!
ODPOWIEDZ
Arkaline
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 13:16

7 grudnia 2024, o 09:39

Cześć, od 8 lat choruje na zaburzenia lękowe. Leczę się u psychiatryku która przyjmowała mnie na szpital gdzie się zgłosiłem z problemem.
Miałem "testowane" x leków natomiast tylko połączenie
Lorafen 1mg 3x na dobę, 1 citabax, 150 pregabaliny i 1 tabletka sirdaludu pomaga mi na tyle, że mimo dyskomfortu, boli, lękow itd jestem w stanie jakoś pracować i żyć.

Moje lęki najczęściej objawiały się w postaci ostrych boli głównie odcinka szyjnego kręgosłupa, towarzyszyło temu sztywności, brał możliwości utrzymywania głowy itd

Miałem robione wszystkie dostępne badania od rezonans tomograf EEG szyji i głowy, bardzo poszerzona morfologia wraz z witaminami typu b itd, ortopeda, fizjoterapeuta, kardiolog, neurolog i z biologicznego punktu widzenia jestem zdrowy a dyskomfort i bóle towarzysza mi nacodzirn nawet po wzięciu leków. Po prostu są słabsze.

Teraz doszedl mi bardziej niepokojący objaw a mianowicie problem z przełykaniem, nie mogę normalnie zjeść posiłku bo czuję jakbym miał całe gardło zapchane. Ma ktoś coś podobnego ? Jak sobie z tym radzić ?
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 906
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

8 grudnia 2024, o 07:55

Ja mam!!!!!i to też od niedawna a z neriwca bujam się już dobre 7 lat,tzn parę lat temu raz tak miałam że jakby mi na chwilę gardło też zdretwialo i nie mogłam jeść ale to był jednorazowy epizod (i miałam wtedy ostry stan nerwicy duzo stresu przez związk a alkoholikiem) ,od niedawna może jakiegoś miesiąca mam tak często,i nieraz aż nawet mam problem żeby mówić ,fakt że ja mam bardzo silny szczękościsk (oczywscie na tle nerwowym ) wczoraj czytałam że szczekoscik może powodować problemu z mówieniem oraz przełykaniem . U mnie to są ta takie kilkusekundowe jakby napady że nie mogę przełknąć ,oczywscie ogromny lęk mnei wtedy łapie bo to straszne uczucie.niedanwo przeszłam też infekcje jakos cholerna wirusowa ,zaczęlo się od silnych zawrotow głowy,klucia w uszach,potem doszedl ból gardła i białe naloty na nim oraz typowe objawy przeziebinia rozbicie i stan podgorączkowy ,nie wiem czy to jest jakiś powiązane z tym problemem z połykaniem dlatego że czuje cały czas nadmiar flegmy w gardle ,już sama nie wiem od czego to moze być to drętwienie ,tzn obstawiam stres najbardziej
Wczoraj szukając odpowiedzi na to co mzoe mi dolegać znalalam takie filmik .polecam
https://youtu.be/en7HKop3HQQ?si=p1Y0GMxr1CmWt_EW
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 906
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

8 grudnia 2024, o 08:03

I jeszcze to sobie zobacz https://youtu.be/18dLz9MzkkQ?si=xyrYxF8LEOcO0EmW
Ja mam zapalenie zatok przewlekle i najprawdopodobniej tez reflusk więc chust wie może to do tego z tym że to nie jest typowo tak że nic się stoi w gardle a raczej kilusekundowe uczucie drętwienia jakbym nie czuła gardła ,podniebinia ,no po prostu jakbym czucia nie miala
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
ODPOWIEDZ