Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Myśli wpływające na emocje
- Uszatka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 17:24
Cześć kochani! Kieruję do Was kolejne pytanie z cyklu "co robić". Już wiem, że gdy pojawiają się tzw. straszaki mam na nie nie reagować, olać. Staram się to robić, ale często zauważam że i tak mają one na mnie bardzo mocny wpływ, sterują moimi emocjami. Podam przykład. Jednym z moich straszaków jest myśl o śmierci. Boję się jej, boję się momentu śmierci rodziców tego że zostanę bez bliskich. Myśl sama w sobie nie wywołuje już lęku, ale ogromny smutek, ból, tak jakbym już kogoś straciła, patrzę na mamę i z automatu pojawia się myśl "zostanę kiedyś bez niej". Olewam je jednak jest to męczące że już za życia grzebię bliskich. Traktować to jako natrętne myśli i dalej nie reagować? Po czasie powinny się wycofać? Nie ukrywam, że jest lepiej, nie wywołują już ataków paniki, ale tak jak wspomniałam są przyczyną "emocjonalnych dołków" i wiecznego zamartwiania się. Czy to też element nerwicy?
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Heja. Tak to myśli lękowe. Może być myśl normalna że czas przemija i coś tam, ale już analizowanie tego i ciągle powracające, wywołujące ciągłe cierpienie , co powoduje znów szukanie powodów tego i znów myśli , jest elementem zaburzenia.