Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Myśli wpływające na emocje

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Uszatka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 17:24

6 lutego 2020, o 19:11

Cześć kochani! Kieruję do Was kolejne pytanie z cyklu "co robić". Już wiem, że gdy pojawiają się tzw. straszaki mam na nie nie reagować, olać. Staram się to robić, ale często zauważam że i tak mają one na mnie bardzo mocny wpływ, sterują moimi emocjami. Podam przykład. Jednym z moich straszaków jest myśl o śmierci. Boję się jej, boję się momentu śmierci rodziców tego że zostanę bez bliskich. Myśl sama w sobie nie wywołuje już lęku, ale ogromny smutek, ból, tak jakbym już kogoś straciła, patrzę na mamę i z automatu pojawia się myśl "zostanę kiedyś bez niej". Olewam je jednak jest to męczące że już za życia grzebię bliskich. Traktować to jako natrętne myśli i dalej nie reagować? Po czasie powinny się wycofać? Nie ukrywam, że jest lepiej, nie wywołują już ataków paniki, ale tak jak wspomniałam są przyczyną "emocjonalnych dołków" i wiecznego zamartwiania się. Czy to też element nerwicy?
Awatar użytkownika
Halka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 457
Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29

6 lutego 2020, o 19:29

Heja. Tak to myśli lękowe. Może być myśl normalna że czas przemija i coś tam, ale już analizowanie tego i ciągle powracające, wywołujące ciągłe cierpienie , co powoduje znów szukanie powodów tego i znów myśli , jest elementem zaburzenia.
ODPOWIEDZ