Wiem, że takich tematów było już sporo, ale już mam dość! Chyba szukam kogoś kto mi podpowie że miał podobnie i sobie z tym poradził.
Od około 3 lat się diagnozuje od lekarza pierwszego kontaktu, przez otorynolaryngologa i kardiologa po neurologa. Ostatni strzał, badanie potwierdzone - tężyczka. Oczywiście poziom witamin d3, wapnia, magnezu w normie ale mimo wszystko zalecił przyjmowanie Neurovit i Magnez z b6 w dawce 600 mg dziennie. Szczerze to jest bardzo sceptyczna. Biorę od niedawna więc efektów nie ma na razie. Przechodzę codziennie przez piekło:
zawroty głowy, derealizacja, skurcze mięśni, ucisk w klatce non stop, dzień i noc, napadowe kołatania serca w ciągu dnia i nocy, ataki paniki, w kółko myślę że zaraz umrę, zemdleje, bezsenność i brak zmęczenia mimo to, zaburzenia koncentracji i pamięci, nerwy i drażliwość, wybuchy złości z byle powodu, kłucie w piersi, w klatce, duszności, nie możność złapania oddechu, uczucie jakbym miała się zaraz udusić.
Czy magnez ma naprawdę to wszystko naprawić?...
Udałam się nawet do psychiatry a ten mi od razu zapisał Setaloft i szczerze skutki uboczne jakie po nim odczułam były o 100% bardziej nasilone niż same ataki więc podziękuję za taka pomoc.
Czy ktoś miał podobnie?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?