Zazdroszczę Ci tej wiary. Dla mnie od dziecka zwrot "kochać życie" był niezrozumiały, a wręcz szydziłem z niego.

labraks pisze: ↑

1 maja 2018, o 21:52

Zazdroszczę Ci tej wiary. Dla mnie od dziecka zwrot "kochać życie" był niezrozumiały, a wręcz szydziłem z niego.

A przeczytaj co napisałeś .. Jestem nieudanym egzemplarzem ? I czy to prawda czy tak jest czy tylko ktoś np Ci to wmowił czy naprawde taki zły?

Jeśli jest się niepełnosprawnym emocjonalnie i seksualnie (choć jedno z drugim powiązane), to jest się nieudanym egzemplarzem.

Nieudanym egzemplarzem czy człowiekiem który znalazł w trudnej sytuacji i bardzo bolesnej. Która wymaga od niego sporo wysiłku i zangarzowania żeby sobie to jakoś poukładać i wcale sie na takie co$ niepisał ale został do muru przyciśnięty. Mimo że niewidzi wyjścia są ludzie którzy mogą mu wskazać droge i pokazać jak bardzo sie myli. Niebęde już sobie w stopy strzelać to co postrzelałam niech sie zagoi:)

Hej....
Dawno tu nie zaglądałm.
Jakos było lepiej...
Ale od kilku dni masakra
Mojego psa- przyjaciela w poniedziałek czeka 2 operacja( 19 marca przechodził pierwsza ) i nie radze sobie z napięcięm,lękiem....robie cos ,zajmuje sie ale cały czas w głowie mysli a jesli cos bedzie nie tak...a co jesli....itd....
Nie moge sie uspokoic....wyluzowac...
Przy 1 operacji...tez miałam panike,lęk straszny...ale jak było po wszystkim i było dobrze to uspokoiłam sie...
Było dobrze do wczoraj...
Od wczoraj juz wiem,ze poniedziałek blisko...i oczywiscie...mysli,czarne scenariusze,płacz,lęk,napięcie...

Jak sie uspokoic...?

nie Żyję. Gram. Jestem sam.

mata119 pisze: ↑

4 maja 2018, o 13:34

Hej....
Dawno tu nie zaglądałm.
Jakos było lepiej...
Ale od kilku dni masakra
Mojego psa- przyjaciela w poniedziałek czeka 2 operacja( 19 marca przechodził pierwsza ) i nie radze sobie z napięcięm,lękiem....robie cos ,zajmuje sie ale cały czas w głowie mysli a jesli cos bedzie nie tak...a co jesli....itd....
Nie moge sie uspokoic....wyluzowac...
Przy 1 operacji...tez miałam panike,lęk straszny...ale jak było po wszystkim i było dobrze to uspokoiłam sie...
Było dobrze do wczoraj...
Od wczoraj juz wiem,ze poniedziałek blisko...i oczywiscie...mysli,czarne scenariusze,płacz,lęk,napięcie...

Jak sie uspokoic...?

Jak tam piesek?
Rozumiem Cię doskonale,mój pies też choruje co dodatkowo mnie dobija
Życie jest do kitu,rodzisz się,walczysz jeśli jesteś biedakiem i szarym Kowalskim i umierasz

Trochę mnie smuci to że jestem takim introwertykiem.

Upiłbym się ale nie mogę mieszać leków z alko...aczkolwiek może właśnie dlatego coraz bardziej chcę się napić.

Don't you worry 'bout the death life.
You'll be in the hands od death
And death is pretty damn nice
So won't you take a breath?

We don't wanna be alive, no!
We just wanna die!
https://youtu.be/Zokn4WDPcHE?t=2m56s

Podpisałem kontrakt na wydanie swojej muzyki,tej sprzed lat.
Znalazł się wydawca,z Rosji,spełnienie marzeń po latach
...jednak są pewne cienie całej tej sprawy.
Wytwórnia jest typowo skinheadzka itp
Nie przeszkadza mi to zbytnio,to że ktoś jest anty w stosunku do syjonizmu,konsumpcjonizmu,imperializmu USA,UE
oraz kosmopolitycznych religii z pustyni ,wszystko spoko.
Problem polega na tym że daleko mi do rasizmu który często się zdarza w środowiskach skinhead
no ale z drugiej strony,rasizm zdarza się w każdej grupie ludzi,nie tylko w subkulturze tej czy owej...

W sumie dobrze się stało,przez lata nic i nagle bum,od razu w takiej kontrowersyjnej stajni
gdzie byle kto wstępu nie ma a mnie wpuścili

Jestem na odwyku od porno i masturbacji narazie jest dobrze ale obawiam się że coś mnie zestresuje i znowu do tego wrócę a ja już nie chce tego robić no wiem jak mi to niszczy psychikę do gówno doprowadziło mnie do fobii społecznej i wycofania z życia myślę że tym sobie zacząłem rekompensować brak alkoholu i innych przyjemności w życiu.

Ryo pisze: ↑

24 sierpnia 2018, o 08:27

Jestem na odwyku od porno i masturbacji narazie jest dobrze ale obawiam się że coś mnie zestresuje i znowu do tego wrócę a ja już nie chce tego robić no wiem jak mi to niszczy psychikę do gówno doprowadziło mnie do fobii społecznej i wycofania z życia myślę że tym sobie zacząłem rekompensować brak alkoholu i innych przyjemności w życiu.

Ile masz lat?

Nerwyzestali pisze: ↑

24 sierpnia 2018, o 08:51

Ryo pisze: ↑

24 sierpnia 2018, o 08:27

Jestem na odwyku od porno i masturbacji narazie jest dobrze ale obawiam się że coś mnie zestresuje i znowu do tego wrócę a ja już nie chce tego robić no wiem jak mi to niszczy psychikę do gówno doprowadziło mnie do fobii społecznej i wycofania z życia myślę że tym sobie zacząłem rekompensować brak alkoholu i innych przyjemności w życiu.

Ile masz lat?

19 a co?

Nic. Tylko pytam. Najlepiej znajdź sobie dziewczynę jakąś, a nie jakieś pornosy dziadowskie ;p Szkoda czasu.