Wszystko bedzie dobrzeIwona29 pisze: ↑12 marca 2018, o 16:54W sumie masz racje.W końcu wiesz co mówisz.eiviss1204 pisze: ↑12 marca 2018, o 16:30Musisz miec wyrozumienie dla Siebie a nie miec do siebie zal. To jest czescia akceptacji bo narazie to jest ta kontrola. Wkrecilas sie to sie wkrecilas i tyle czasami tak sie zdarza i nie miej do siebie o to zalu, bo w nerwicy tak wlasnie jest jedna wielka sinusoidaIwona29 pisze: ↑12 marca 2018, o 16:13Powiem Wam że mam doła lekkiego z powodu wczorajszego dnia
Miałam tyle dni przepięknych bez nerwy co pisałam.Wogole chciało mi się pisać i żartować na chat.....A dziś ? Dziś jest dupa....
Mam do siebie żal że wczoraj wieczorem dałam się wciągnąć w objawy nerwy.![]()
Po prostu jak dziecko wdałam się w konflikt na sam wieczór. I mimo że dzień był udany ja się poddałam.
Nie mogę sobie wydarowac tego.Moze jutro mi przejdzie.
Ale dziękuję Wam za pomoc.Naprawde dziękuję za olśnienie mniekochani.
![]()
Ja dopiero szukam tej drogi.Dobrej drogi.
Wiem że jest gdzieś blisko tylko muszę pójść w tym kierunku co 3ba.Myslenie muszę zmienić tak konkretnie.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wyrzuć z siebie COŚ
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
-
Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Będę o tym pamiętała.I oby mi to w życiu wychodziło o czym mówisz.eiviss1204 pisze: ↑12 marca 2018, o 17:29Wszystko bedzie dobrzeIwona29 pisze: ↑12 marca 2018, o 16:54W sumie masz racje.W końcu wiesz co mówisz.eiviss1204 pisze: ↑12 marca 2018, o 16:30
Musisz miec wyrozumienie dla Siebie a nie miec do siebie zal. To jest czescia akceptacji bo narazie to jest ta kontrola. Wkrecilas sie to sie wkrecilas i tyle czasami tak sie zdarza i nie miej do siebie o to zalu, bo w nerwicy tak wlasnie jest jedna wielka sinusoida![]()
Ja dopiero szukam tej drogi.Dobrej drogi.
Wiem że jest gdzieś blisko tylko muszę pójść w tym kierunku co 3ba.Myslenie muszę zmienić tak konkretnie.to jest normalne, ze sie denerwujesz, ale to zrozumienie jest bardzo wazne
jesli bedziesz je dla siebie miec to pojdzie z górki.
Dziękuję Ci
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
Na pewno Ci sie uda, bo juz zaczynasz fajnie sobie radzicIwona29 pisze: ↑12 marca 2018, o 17:54Będę o tym pamiętała.I oby mi to w życiu wychodziło o czym mówisz.eiviss1204 pisze: ↑12 marca 2018, o 17:29Wszystko bedzie dobrzeto jest normalne, ze sie denerwujesz, ale to zrozumienie jest bardzo wazne
jesli bedziesz je dla siebie miec to pojdzie z górki.
Dziękuję Ci![]()
-
Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
- Telemach
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 8 lutego 2018, o 13:13
Czasami zatrzymuję się pośród zgiełku dnia
Widzę siebie z kilku perspektyw w jednej sekundzie
i wiem, że tu nie pasuje, i że nie będę
Nie interesuję się tym czym inni
z jednym wyjątkiem, i na odwrót
W dzień wymyślam bałwany
A nocą je konstruuję
Widzę siebie z kilku perspektyw w jednej sekundzie
i wiem, że tu nie pasuje, i że nie będę
Nie interesuję się tym czym inni
z jednym wyjątkiem, i na odwrót
W dzień wymyślam bałwany
A nocą je konstruuję
-
usunietenaprosbe
- Gość
O co może chodzić mojemu komputerowi gdy przy uruchamianiu wyświetla mi się takie coś?
https://i.ytimg.com/vi/zvdsvAyZke8/maxresdefault.jpg
Obrazek z internetu,to nie mój monitor.
https://i.ytimg.com/vi/zvdsvAyZke8/maxresdefault.jpg
Obrazek z internetu,to nie mój monitor.
-
nocenadnie
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 221
- Rejestracja: 27 lutego 2018, o 11:50
Nerwice ma :/Opiuek pisze: ↑14 marca 2018, o 13:46O co może chodzić mojemu komputerowi gdy przy uruchamianiu wyświetla mi się takie coś?
https://i.ytimg.com/vi/zvdsvAyZke8/maxresdefault.jpg
Obrazek z internetu,to nie mój monitor.
Zaburzenie to tylko twoja projekcja. Nie wierzysz? Przekonaj się sam!
-
Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Robie dla męża niespodziankę na urodziny.Gadalam z grafikiem i zrobi mi duży plakat auta męża w witrynie a przed nią dzieciak patrzący na niego
jestem taka happy....
coś w tym stylu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Miałam dziś sen że wypadła mi plomba z całego zęba i miałam dużą
dziurę.
Powiem szczerze że już mi myśli się nasuwają że będzie coś nie tak
Będę z lekka rozmyslała teraz kiedy i co.....
Jak nie urok to sraczka
dziurę.
Powiem szczerze że już mi myśli się nasuwają że będzie coś nie tak
Będę z lekka rozmyslała teraz kiedy i co.....
Jak nie urok to sraczka
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
Milla31
- Gość
Mam to samo z tą agresją i czepianiem się męża. O wszystko, co dawniej mi nie przeszkadzało. Jak sobie z tym radzisz?nat pisze: ↑7 marca 2018, o 18:32Mąż kupił mi kwiaty nie takie jak lubię, i przykro mi bo od kilku lat mowie, że ich nie lubię a On zawsze kupuje takie same. Tak się zdenerwowałam, że ukradkiem płakałam 15 min w łazience. Bo przecież jeśli mnie nie słucha w takich kwestiach to chyba w ogóle nic sobie nie robi z tego co mówię. Ot moja tragedia na dziś. Kiedyś bym się cieszyła ze wszystkiego, a teraz co by nie zrobił tego źle.
- nat
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 157
- Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30
Właśnie nie radzę za bardzo. Po czasie mam wyrzuty sumienia. Czasem staram się po prostu ugryźć w język i nic nie mówić. Wiem, że sprawiam przykrość, ale nie potrafię tego opanować póki co ...Milla31 pisze: ↑15 marca 2018, o 12:28Mam to samo z tą agresją i czepianiem się męża. O wszystko, co dawniej mi nie przeszkadzało. Jak sobie z tym radzisz?nat pisze: ↑7 marca 2018, o 18:32Mąż kupił mi kwiaty nie takie jak lubię, i przykro mi bo od kilku lat mowie, że ich nie lubię a On zawsze kupuje takie same. Tak się zdenerwowałam, że ukradkiem płakałam 15 min w łazience. Bo przecież jeśli mnie nie słucha w takich kwestiach to chyba w ogóle nic sobie nie robi z tego co mówię. Ot moja tragedia na dziś. Kiedyś bym się cieszyła ze wszystkiego, a teraz co by nie zrobił tego źle.
-
Milla31
- Gość
A w takim ataku, złości nie nachodzą Cię myśli, że jesteś nieszczęśliwa, że jakieś Twoje potrzeby są niezaspokojone i podwazasz sens związku. Ze czujesz takie zniechęcenie?nat pisze: ↑15 marca 2018, o 13:35Właśnie nie radzę za bardzo. Po czasie mam wyrzuty sumienia. Czasem staram się po prostu ugryźć w język i nic nie mówić. Wiem, że sprawiam przykrość, ale nie potrafię tego opanować póki co ...Milla31 pisze: ↑15 marca 2018, o 12:28Mam to samo z tą agresją i czepianiem się męża. O wszystko, co dawniej mi nie przeszkadzało. Jak sobie z tym radzisz?nat pisze: ↑7 marca 2018, o 18:32Mąż kupił mi kwiaty nie takie jak lubię, i przykro mi bo od kilku lat mowie, że ich nie lubię a On zawsze kupuje takie same. Tak się zdenerwowałam, że ukradkiem płakałam 15 min w łazience. Bo przecież jeśli mnie nie słucha w takich kwestiach to chyba w ogóle nic sobie nie robi z tego co mówię. Ot moja tragedia na dziś. Kiedyś bym się cieszyła ze wszystkiego, a teraz co by nie zrobił tego źle.
-
Milla31
- Gość
Bo ja mam problem w odróżnieniu co jest czepialstwem a co moja prawdziwa potrzeba. Zwłaszcza, że ostatnio czepiam się o wszystko i mam ostra nerwice.nat pisze: ↑15 marca 2018, o 13:35Właśnie nie radzę za bardzo. Po czasie mam wyrzuty sumienia. Czasem staram się po prostu ugryźć w język i nic nie mówić. Wiem, że sprawiam przykrość, ale nie potrafię tego opanować póki co ...Milla31 pisze: ↑15 marca 2018, o 12:28Mam to samo z tą agresją i czepianiem się męża. O wszystko, co dawniej mi nie przeszkadzało. Jak sobie z tym radzisz?nat pisze: ↑7 marca 2018, o 18:32Mąż kupił mi kwiaty nie takie jak lubię, i przykro mi bo od kilku lat mowie, że ich nie lubię a On zawsze kupuje takie same. Tak się zdenerwowałam, że ukradkiem płakałam 15 min w łazience. Bo przecież jeśli mnie nie słucha w takich kwestiach to chyba w ogóle nic sobie nie robi z tego co mówię. Ot moja tragedia na dziś. Kiedyś bym się cieszyła ze wszystkiego, a teraz co by nie zrobił tego źle.
- nat
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 157
- Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30
Mam dokładnie tak samo. I myślę, że może to źle, że jesteśmy razem. Że nie powinnam z nim być bo mi wszystko przeszkadza. Bo w ogóle o mnie nie dba itp. ale jestem też pewna, że go kocham i widzę też to, że robi co tylko jest w stanie żeby mi pomóc. Tylko ja się czepiam. Bo mi wszystko nie pasuje i wiecznie chodzę nabuzowana.Milla31 pisze: ↑15 marca 2018, o 14:00A w takim ataku, złości nie nachodzą Cię myśli, że jesteś nieszczęśliwa, że jakieś Twoje potrzeby są niezaspokojone i podwazasz sens związku. Ze czujesz takie zniechęcenie?

