No to jest różnica , cos wiem o zasypianiu hee , na sile to robilam i myslalam obsesyjnie......

W kwestii badań, w Czerwcu byłem w szpitalu z ciśnieniem, (spowodowanym prawdopodobnie derealizacją i nerwicą bo wszystkie badania wyszły bardzo dobrze) W tym samym czasie, czyli w szpitalu miałem równiez robioną morfologię krwi, tak mi się bynajmniej wydaje. Miałem tam robione OB, lekukocyty itd, więc to chyba to. W tych badaniach też wyszło wszystko dobrze, bo lekarz w szpitalu nie zwracał na te badania uwagi. Węzły chłonne zauważyłem w Sierpniu, z czym poszedłem po ok. tygodnia czasu do wspomnianego w pierwszym poście lekarza, który powiedział, że wszystko jest okej, i takimi węzłami nie powinienem się przejmować. Więc sam nie wiem co mam myśleć. Jeżeli z moimi węzłami byłoby coś nie tak to 2 miesiące przed ich TEORETYCZNYM wystąpieniem (bo wtedy je właśnie wyczułem) było by już chyba coś nie tak w badaniach? Jeżeli ktoś się zna na tych badaniach chętnie je udostępnie w tym poście. Myślę że odczekam jeszcze jakiś czas nim pójdę znów do lekarza. Po prostu nie chcę wyjść na idiotę, który będzie latał z tym co kilka tygodni, mimo diagnozy.

Myślę że Ty te węzły masz powiekszone od dawna, od jakiejs anginy tylko że akurat w pewnym lękowym momencie
zwróciłes na to uwagę.
Morfologia z rozmazem kosztuje ok 10 zł i mozesz ja iśc jutro rano po prostu zrobić i iśc z wynikiem
do lekarza, powiedzieć że masz watpliwosci co do wezłów i pogadac z nim o tym.
Po prostu to sam dla sienie wyjaśni i uspokój się.
Ja w hipochondrii potrafiałam robić morfologie 5 x na rok, wiem dokładnie o co chodzi;)
To tylko pomysł lękowy ale po co masz się tym męczyć?

Nie panikuj, jesli twoje węzły chlonne nie są twarde i duże. Co do badań krwi , możesz powtórzyć morfologię najlepiej z rozmazem. Jeśli ob, krwinki czerwone,leukocyty, hemoglobina i plytki krwi bedą w normie. To uwierz, ale naprawdę wszystko jest OK.

Rax i właśnie tak powstaje nerwica. Mimo badań, diagnoz, Ty nie ryzykując chcesz coś wyszukać. Możesz badania jakieś oczywiście powtórzyć ale jeśli wyjdą dobrze to wtedy powiedzieć sobie Stop.

Tak, wiem czym to jest spowodowane, lecz to nachodzi mnie samo. Zrobię tak jak mówiliście. Jeszcze troche poczekam i spróbuję powalczyć z tym, jeżeli nie dam rady to pójdę zrobić te badania.

Jest tu ktoś jeszcze.
Potrzebuje pomocy