Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wizyta u psychiatry - Post dla odburzonych nie wchodz jak nie chcesz sie nakrecic..

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PanDD
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 31 maja 2020, o 02:32

30 czerwca 2020, o 19:36

Cześć... dziś byłem na co dwutygodniowej wizycie u psychiatry.. Cały czas unikała tematu DD więc wkońcu zacząłem gadać jej tylko o tym... żeby wkońcu o tym ze mna porozmawiała...
Powiedziałem jej wcześniej że miałem mini DD 6 lat etc, i pytalem sie dlaczego to nie zeszło itp. To mi odpowiedziała że tak czasami jest po używkach i że moge to mieć do końca życia bo wiekszości to znika po paru miesiącach a ja powiedziałem jej że paliłem dopalacz....
Straciłem kompletnie nadzieje na wyzdrowienie... Co o tym myślicie? :(((
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

30 czerwca 2020, o 21:36

Historie ludzi, którzy z tego wyszli po dłuższym czasie świadczą o czymś innym. Tyle mogę o tym napisać, zresztą już pytałeś o to i bez wizyty u lekarki więc odp jest taka sama.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
PanDD
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 31 maja 2020, o 02:32

1 lipca 2020, o 05:25

ddd pisze:
30 czerwca 2020, o 21:36
Historie ludzi, którzy z tego wyszli po dłuższym czasie świadczą o czymś innym. Tyle mogę o tym napisać, zresztą już pytałeś o to i bez wizyty u lekarki więc odp jest taka sama.
Tez sie pytalem czy moge miec jakies uszkodzenie mozgu itp to powiedziala ze nie , ja mam nerwice i hipochondrie na temat zaburzen nerwicowych i ze ja sobie ta derealizacje wkrecam bo jej sie zaczalem pytac dlaczego przez te 6lat nie widzialem ludzi kukiel, wszystko bylo realne mowi ze jest moim natrectwem myslowym i mam przestac to analizowac . Pytala sie czy nadal siedze na forach to powiedzialem ze tylko na tym. Podalem jej linka i powiedziala ze dobrze gadacie... I xe dlugo z lekow nie zejde
ODPOWIEDZ