Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam wszystkich!

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Marcin10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 11 marca 2018, o 16:07

11 marca 2018, o 18:21

Witam wszystkich!
Mam 39lat jestem nowy na forum, szukam trochę pomocy, bo pogubiłem się z tym wszystkim i już nie mam trochę siły.
Może zacznę od diagnozy, jaką postawiono mi na początku roku: nerwica lękowa z jakimiś zachowaniami autodestrukcyjnymi. Jeśli chodzi o nerwicę to z różnym nasileniem chyba mam ją od dzieciństwa, ale pierwsza taka diagnoza padła już parę lat temu, ale podszedłem do niej z dystansem skupiłem się na depresji, o której mówiono mi parokrotnie.
Ten epizod zaczął się w wakacje po zmianie pracy (na gorsze), gdy już nie dawałem rady we wrześniu padła diagnoza depresji, podejrzenie dwóbiegunówki, ale po odwiedzeniu kilku lekarzy, że to jednak nerwica. Moja wędrówka po lekarzach była też spowodowana sugestiami „życzliwych kolegów” o tym że mam schizofrenie co każdy z tych lekarzy wykluczył, a co dodatkowo wytrąciło mnie z równowagi.
Po ostatniej diagnozie psychiatra i psychoterapeuta (jedna placówka) dali mi do zrozumienia bym szukał pomocy w „monarze”, że oni nie zajmują się takimi przypadkami. Dodam, że do czerwca 2016 „leczyłem się” alkoholem, a od roku popalałem marihuanę. Nie wiem co robić bo terapia w AA jest na odczep, a ja od ponad 1,5 roku nie pije, byłem również udział w spotkaniach Candis, ale znowu tam zasugerowano mi, że jest potrzebna bardziej dogłębna psychoterapia i trzeba zniwelować przyczyny, a nie skutki, a może monar nie wiem twardych narkotyków nie używam. Mam jeszcze leki, nie palę mj, ale totalnie nie wiem co robić i czy mam sam sobie radzić, chodź czytanie w necie nie pomaga, a od września jest tylko gorzej i trochę nie mam już siły. Straciłem pracę, lęki, brak celu, samotność, nic mnie nie cieszy, problem z koncentracją, nawet wrażenie inwigilacji, a niektórzy znajomi trochę omijają mnie jak trędowatego, Koszmar!!!
Awatar użytkownika
GaunterODim
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 302
Rejestracja: 13 marca 2017, o 23:04

12 marca 2018, o 00:13

Hej.
Terapia AA swoją drogą jeśli chcesz, ale ja na Twoim miejscu poszukałbym jakiegoś normalnego ogarniętego terapeuty który pomógłby Ci się z tym uporać. Niech będzie nawet w nurcie poznawczo behawioralnym (sam sobie chwalę). Bo jeżeli jakiś terapeuta dał Ci do zrozumienia że nie zajmuje się takimi przypadkami, to na pewno nie był zbyt dobrym terapeutą.
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

12 marca 2018, o 10:34

Witam :)
Marcin10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 11 marca 2018, o 16:07

14 marca 2018, o 12:56

Cześć.
Tylko jak znaleźć dobrego terapeutę, kogoś polecicie na nfz w Warszawie, bo z kasą krucho.
Awatar użytkownika
GaunterODim
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 302
Rejestracja: 13 marca 2017, o 23:04

14 marca 2018, o 13:02

Marcin10 pisze:
14 marca 2018, o 12:56
Cześć.
Tylko jak znaleźć dobrego terapeutę, kogoś polecicie na nfz w Warszawie, bo z kasą krucho.
Musisz popatrzeć w necie. Bo często zdarza się tak że nawet jakiś dobry terapeuta który przyjmuje prywatnie, przyjmuje także w poradniach ds. uzależnień np.
ODPOWIEDZ