Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam wszystkich☺
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 maja 2017, o 20:37
Jestem Emilia. Borykamy się z nerwica juz bardzo długo. Szczerze mówiąc dopiero niecały miesiąc temu uświadomiłam sobie, że to właśnie jest nerwica. Za każdym razem jadąc autobusem, stojąc w kolejce w sklepie kręciło mi się głowie. Kiedyś to ignorowalam, ale niestety podane objawy coraz bardziej dawały o sobie znać tzn. w mojej głowie rodziły się myśli, że może to jakaś poważna choroba...Jakieś trzy tygodnie temu odczuwałam bóle karku,bol glowy w jednym miejscu,zawroty głowy i oczywiście co zrobiłam...zaczęłam wpisywać w Google, co spowodowało, że zaczełam nakręcac się jeszcze bardziej kiedy raz zostałam sama w domu, zaczęło mi kręcić w głowie i pierwsze co mi przyszło do głowy to pójść do sąsiadów po pomoc. Zostałam u nich do powrotu rodziców. Nie zdawałam sobie sprawy, że dostałam ataku paniki...Dwa tygodnie temu wróciłam wieczorem z pracy. Położyłam się i nagle zawroty głowy, dusznosci, ciśnienie 160/120,serce waliło wiec poprosiłam rodziców o wezwanie pogotowia. Wzięli mnie na obserwacje, zrobili rezonans głowy, ekg i wszystkie inne badania i okazało się ze jestem zdrowa fizycznie. Po dwóch dniach zrobiłam sobie badanie krwi i na tarczyca tez wyszło ok☺byłam u laryngologa tez super wyniki. A najlepsze jest to ze jak teraz to pisze to te wszystkie objawy wracają jak sobie radzicie z nerwica...? Filmiki z YouTube divovic wiele mi pomagają, traktuje je jak taka mala terapię ☺ pozdrawiam wszystkich
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Cześć Ekstra, że do nas dołączyłas buziaki!
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 maja 2017, o 20:37
Wow, jaka szybka reakcja☺ ja też się bardzo cieszę ☺powiem szczerze, że jestem w szoku,ze aż tak wielu ludzi boryka się z tą dolegliwością. Ale tak zawsze jest,ze jeżeli problem nas bezpośrednio nie dotyczy to problemu nigdy się nie zrozumie. Wiem to np. po reakcjach osób z pracy. Po mojej akcji z SOR- em, nie poszłam do pracy (pierwszy raz w życiu wzielam UZ☺). Jak przyszłam następnego dnią, siła rzeczy każdy się pytał o samopoczucie? co się stało? Wtedy włożyłam kawę na ławę: to wszystko przez nerwicę!dostałam w nocy ataku paniki a resztę juz znacie. No to zaczęły się pytania,ale jak to?co to jest...itd. nikt nie był w stanie zrozumieć, że jak można bać się bez powodu nie wiem dlaczego szarym śmiertelnikom nerwica kojarzy się z chorobą psychiczną☺ja w każdym bądź razie wszystkim powiedziałam, że może się tak zdarzyć, że atak może przyjść w każdej chwili, wiec proszę ich o cierpliwość i zrozumienie. Ze jak szybko przyszło tak szybko sobie pójdzie☺
Nie wiem czemu, ale chyba znalazłam filmiki divovic w odpowiednim momencie...ale bardzo pomógł mi również film jednej dziewczyny o pseudonimie Lalajna z YouTube. Później znalazłam divovica ☺☺chłopakom dziękuję za to, że są, bo zrobili kawał dobrej roboty ☺dali mi wiarę, że można się z tego uwolnić i tego każdemu z osobna bardzo życzę ☺ściskam Was mocno ☺cieszę się że tu jestem ☺
Nie wiem czemu, ale chyba znalazłam filmiki divovic w odpowiednim momencie...ale bardzo pomógł mi również film jednej dziewczyny o pseudonimie Lalajna z YouTube. Później znalazłam divovica ☺☺chłopakom dziękuję za to, że są, bo zrobili kawał dobrej roboty ☺dali mi wiarę, że można się z tego uwolnić i tego każdemu z osobna bardzo życzę ☺ściskam Was mocno ☺cieszę się że tu jestem ☺
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Witaj Emilka
Super, że jesteś z nami! To, co opisujesz, to klasyczne objawy nerwicy. Począwszy od somatyki, po doszukiwanie się chorób. Zapamiętaj jedno Kochana - z tego da się WYJŚĆ. Nerwica to nic innego jak zaburzony stan umysłu, nic Ci nie może zrobić. Łap się za materiały, krok po kroku zrozumiesz mechanizmy naszej koszmarnej przyjaciółki. Powodzenia i szybkiego odburzenia
Super, że jesteś z nami! To, co opisujesz, to klasyczne objawy nerwicy. Począwszy od somatyki, po doszukiwanie się chorób. Zapamiętaj jedno Kochana - z tego da się WYJŚĆ. Nerwica to nic innego jak zaburzony stan umysłu, nic Ci nie może zrobić. Łap się za materiały, krok po kroku zrozumiesz mechanizmy naszej koszmarnej przyjaciółki. Powodzenia i szybkiego odburzenia
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 maja 2017, o 20:37
Jesteście rewelacyjni☺mam dla kogo wyjsc-mam córkę (8 lat)☺ póki co u mnie to dopiero początek. Najgorsze są momenty zasypialnia, bo serce zaczyna walić, ale w tych momentach zaczynam "mówić " w myślach :"no dobra dawaj!bo ja chcę iść juz spać i nie mam czasu na pierdoly "do tego włączam sobie muzykę relaksacyjna i jest coraz lepiej ☺ codziennie słucham chłopaków i zarejestrowalam się tutaj ☺ale znalazłam się tutaj nie po to,żeby się uzalac nad sobą tylko po to,aby dotarło do mojej głowy, że nie jestem jedyną. A przede wszystkim, że mi się uda! Małymi krokami, ale się uda...☺
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
brawo Kochana i tak trzymaj! Ilekroć się gorzej poczujesz, czytaj to, co napisałaś powyżej! Masz w sobie siłę i dasz radę, dla innych również, ale przede wszystkim dla samej sieie, bo jesteś tego warta, by być szczęśliwa i wolna od tego bagna
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 16 listopada 2016, o 09:01
Hej ja też zaczynałam od Lalajny dziewczyna jest niezwykle pozytywną,radosną i pełną energii osobą aż trudno uwierzyć że też była nerwuskiem:-)masz rację- i odwagę bo ja malo komu powiedziałam o tym co mi jest-po prostu kto nie doswiadczyl nerwicy nie zrozumie,pierwszym stwierdzeniem zawsze jest-"ale po tobie nic nie widać "filmy o odburzaniu dużo mi pomogły,ale lęk a przy tym objawy somatyczne są we mnie dalej.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 maja 2017, o 20:37
U mnie codziennie pojawia się jakiś nowy objaw...no dzisiaj np. mam wrażenie jakbym miała coś w gardle, język jakby miałby mi wpaść do gardła. W sumie pomaga mi picie wody mineralnej i oddychanie przez nos. ☺ a co do mówienia o nerwicy - stwierdziłam, że nie będę niczego ukrywać, ponieważ może się zdarzyć, że któregoś dnia źle się poczuje i ludzie z którymi spędzam czas (dom,praca,znajomi) będą wiedzieli o co chodzi. Nie interesuje mnie, co sobie o mnie myślą. To ich problem ☺ Znajomi w pracy co chwila zadają pytania na temat nerwicy. Nie dociera do nich to, że ja, której zawsze, wszędzie pełno, wesoła...w środku przeżywa coś takiego...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 42
- Rejestracja: 3 marca 2015, o 00:56
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 maja 2017, o 20:37
Musi być dobrze ☺ szkoda życia na pierdoly☺gdzieś przeczytałam (może tutaj? ), że nerwicę mają tylko wybrani a to dlatego,że są silni i dadzą radę przez to przejść ☺ i tej wersji się trzymajmy. Pozdrawiam wszystkich i nie dajmy się temu zaburzeniu☺PS moja przyjaciółka zawsze mowi:"jeśli wiara czyni cuda to ja wierzę,że się uda!" ☺zatem głowa do góry i będzie dobrze ☺