Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam i co teraz? Prosze litosciwie o wsparcie.

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Jabluszko
Świeżak na forum
Posty: 1
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 21:42

14 lipca 2015, o 21:58

Mam na imie Maciek i przyznaje ze nie sadzilem ze przyjdzie mi sie rejestrowac na forum, bo sadzilem zawsze ze to siedlisko meczennikow...;) ale teraz chyle glowe bo nie wiem co dalej i z pokora przychodze po porade.
Bo jednak w tym naszym kraju aby chodzic do specjalistow od zdrowia psychicznego to trzeba miec silne zdrowie psychiczne...chociaz nie chce generalizowac...

U mnie zaczelo sie wszystko dokladnie 10 maja tego roku, wtedy dostalem pierwszego ataku paniki i dobrze pamietam ten dzien. Ale zaczelo sie wczesniej od moim zdaniem kuracji antybiotykowej.
Mialem przelduzajace sie zapaleni eoskrzeli i bralem przez 3 miesiace 4 rozne antybiotyki, juz wtedy sie zaczynalem pocic w roznych sytuacjach, czuc slabo, zmeczony az ktorego razu dostalem po prostu ataku panicznego.
No i sie zaczela spirala strachu o serce, mozg, watrobe i wszystko co mozliwe, byl szpital, badania i diagnoza trzeba isc do psychiatry.
Ataki sie powtarzaly, napiecie bylo ciagle i jako ze zawsze bylem umyslem scislym (nigdy nie mialem sklonnosci do paniki) to poszedlem do lekarza. Pierwsza wizyta trwala 4 minuty a moze i krocej i dostalem zoloft. Najpierw dawka 50, potem po 3 dniach mialo byc 100 a potem po 2 tygodniach 150. I skierowanie na terapie (czas oczekiwania na nia miesiac)
I tak bralem, po 3 tygodniach jednak doznalem przedziwnego uczucia obcosci i jestem pewien ze to efekt uboczny leku (to mozliwe?) i tak sie zacelo ze potem przestalem odczuwac otoczenie, rodzine (mam zone i corke) wlasne rece.
Pobieglem do psychiatry a ta powiedziala, ze sobie to wszystko wymyslam i ze jak nie chce brac tego leku to ona nie bedzie nic zmieniala, bo jak nie chce leczenia to to jest moja sprawa....
Na drugi dzien mialem psychologa wiec mowie przeczekam....wchodze na wizyte mowie wszystkie objawy, doszly mi tez w tym czasie mysli na temat sensu istnienia swiata i boga a psycholog mi powiedziala ze byc moze bedzie mi potrzebny ksiadz, kaplan....bo rzekomo moje pytania i mysli filozoficzne odbiegaja od normy....
Powiem krotko na dzien dzisiejszy jestem roztrzesiony i nie wiem co ja mam zrobic i gdzie sie udac, nie stac mnie na zasrane prywatne wizyty a nie wierze ze kaplan mi tu moze pomoc bo przejrzalem forum i tu widze tez macie takie mysli egzystencjalne.
Nie wiem teraz czy mam odstawic ten zoloft? Czuje sie 10 razy gorzej niz przed tymi wizytami. A kolejne to kolejne czekanie 4 tygodnie...
lekarz rodzinny rozklada rece i mowi zebym wzial afobam, czytalem ze to uzaleznia..naprawde nie wiem co ja mam teraz zrobic.
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

14 lipca 2015, o 22:11

W swojej karierze tez spotykalem takich "specjalistow", nie mozna sie zrazac ;)

Mimo wszystko przydalby ci sie ogarniety psycholog, bo jemu latwiej sie wierzy niz ludziom z for internetowych a ze teraz ci specjalisci cie ze tak powiem "zalatwili, to przydalaby ci sie lepsza alternatywa.
Dobrze miec jakiegos swojego specjaliste przy zaburzeniach.

Ale przede wszystkim tak:
od kuracji antybiotykowych mogles oslabic swoja odpornosc, a za tym idzie uklad nerwowy i mogles dostac ataku paniki.
A to juz potem czesto droga do nerwicy o czym masz ladnie napisane w tym temacie

reakcja-walcz-badz-uciekaj-czyli-nerwic ... t3411.html

Co do odrealnienia, to jak najbardziej moze to byc wynik skutku ubocznego leku a takze wynik dluzszego napiecia. Jakby nie bylo nie przerazaj sie tym, tak samo myslami egzystencjalnymi, sam takie mialem w ogromnych ilosciach i rzeczywiscie one od lęku i odrealnieni amoga sie pojawiac.
Co do mysli lękowych i roznych w stanie zaburzenia to polecam odsluchac sobie:
etap-3-mysli-lekowe-t4330.html

To tak samo tlumaczy kwestie egzystencjalek.

Co do samego odrealnienia to odsluchaj sobie te dwa nagrania i zobazc jeden temat:

etap-4-1-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4425.html

etap-4-3-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4501.html

jak-wyjsc-z-dd-psycholog-ktory-sam-to-mial-t3504.html

I to tak na poczatek, bo dostaniesz dawke informacji, ktore pomoga ci zrozumiec co sie z toba dzieje i dlaczego nie musisz sie tego bac.
Wyjdziesz z tego ;) Wykorzystaj to ze do tej pory byles czlowiekiem logicznym, trzymaj sie tego bo to dobry znak, wpadles w lęki ale z tego mozna wyjsc i mas zna to duza szanse.
Nie rozdmuchuj tego bardziej i szukaj mimo wszystko ogarnietego psychologa.

Jak sobie oagrniesz to co wyzej ci podalem to luknij sobie jesli chodzi o nerwice reszte tematow oraz nagran
odburzanie-wedlug-divovica.html
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
ODPOWIEDZ