Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witajcie Przyjaciele

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
DarioG
Nowy Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 6 maja 2023, o 09:18

6 maja 2023, o 09:53

Jestem człowiekiem, który zmaga się z zaburzeniem lękowym od kilkunastu lat. Obecnie mam 45 lat, a pierwsze symptomy pojawiły się już w szkole podstawowej. Oczywiście teraz to wiem, wówczas wydawało mi się, że po prostu "taki jestem". Czytając posty innych, a także Wiktora czy też Hewada, którzy sami przeszli całe spektrum objawów dochodzę do wniosku, że moje zaburzenie jest wyjątkowo łagodne. Co nie zmienia faktu, że z mojego punktu widzenia bywa trudnym doświadczeniem. Nigdy nie miałem żadnych innych objawów poza pojedynczymi napadami paniki oraz lękiem wolnopłynącym + somatyczne objawy typu ścisk brzucha lub ból głowy. Właściwie od lat brałem różne leki w mniejszych dawkach, próbowałem także 3 razy terapii. Terapie każdorazowo okazywały się wielkim niewypałem. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale to pokrywa się z poglądem Hewada na podejście większości terapeutów. Dwa miesiące temu postanowiłem zakończyć przygodę z lekami, które jak wiemy jedynie łagodzą trudne stany emocjonalne. Zaangażowałem się w rzetelne przyswojenie wiedzy, czytając kilka fachowych książek oraz vademecum z forum i serię dotyczącą błędów odburzania. Pomimo faktu, że ostatnio bardziej czuje objawy to jednocześnie mam pełne przekonanie, że wiedza stanowi niezwykle istotny fundament dla odburzenia. Nikt nigdy nie tłumaczył mi mechanizmów powstawania lęku. Wizyta u psychiatry sprowadzała się do wypisania recepty. Wiem, że odburzenie jest w zasięgu każdego z nas, ale wymaga zastosowania innego podejścia niż dotychczasowe. Przykładowo wczoraj kiedy miałem gorsze samopoczucie postanowiłem zamiast dotychczasowej analizy objawów wyjść na rower i przejechać kilka km. Jak się domyślacie nie wydarzyło się nic złego. Chociaż było to dyskomfortowe i trudne zrobiłem to, co dało mi dużą satysfakcję. Zdaje sobie sprawę, że odwrócenie wieloletnich błędnych nawyków i przekonań będzie wymagało cierpliwości oraz czasu, ale czuje, że to jest moment w którym warto zacząć zmieniać siebie i swoje życie.
Pozdrawiam wszystkich
znawca84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 17 października 2022, o 14:02

10 maja 2023, o 15:05

Cześć Dario,

super się to czyta. Powodzenia!
Marcin1981
Nowy Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 17 maja 2023, o 18:10

18 maja 2023, o 20:38

Hej, mamy podobne podejście ja też chce iść po całkowite odburzenie:) i wiem że wiedza i świadomość mogą nam w tym pomóc.

powodzenia
Komarowa
Nowy Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 18 maja 2023, o 21:43

18 maja 2023, o 22:58

Cześć 🙂
ODPOWIEDZ