Siemka, od kilku dni mam dd ( przynajmniej tak mi się wydaję, że to takie silniejsze dd niż zwykle miewałem), spojrzałem na listę objawów dd no i 90% z nich mam, zaczynając od latających paprochów na oczach ( mętność ciała szklistego), ciągłej senności, mówienia z automatu, braku myśli w głowie,niewyraźnego widzenia a na stanach dziwności otoczenia i bliskich mi osób kończąc. Czytałem wpis Wiktora odnośnie dd i zauważyłem tam objaw' widzenie dwuwymiarowe, - jak z kreskówki' tylko nie za bardzo rozumiem o co chodzi mógłby ktoś wytłumaczyć ??

P.s Przez tą pustkę w głowie i mówienie z automatu czuję się przedziwnie, boję się, że powiem coś nie tak;/ powiem za dużo, albo będę mówił za mało, albo .... no po po prostu nie przemyślę co mam powiedzieć i wyskoczę z jakimś tekstem i komuś ubliżę ;/
Czy miał ktoś podobnie?

ja to sobie mysle Mirek, ze Ty generalnie boisz sie okrutnie co inni moga o Tobie pomyslec..a wlasciwe, ze mogliby Cie nie akcpetwac. Do tego czesto boisz sie, ze moglbys stracic kontrole nad mowa i zaczalbys ublizac ludziom..to mi pachnie jakas tłumiona wściekloscia..cos Cie tam w srodku cholernie irytuje i mialbys ochote sie wyladowac..mysle, ze stad te lęki

A do tego Mirek lubi po prostu wrecz tworzyc sobie coraz kolejne natrectwa, ulega tematom zastepczym.

A dwuwymiarowe widzenie dla kazdego moze byc inaczej odczuwalne przy dd, u mnie bylo to po prostu wszystko plaskie, domy plaskie, zupelnie dziwne i inne, jakbym patrzyla na namalowane domy bez opcji 3d.
Bo mozesz kwadrat narysowac plasko lub 3d i tak tez dziwnie widzialam.

A po co Ci to wiedzieć, co to znaczy jak z kreskówki? Jakbyś miał, to byś rozumiał Widocznie nie masz, więc ciesz się

Chłopie, jak dalej będziesz tak analizował, to się zamęczysz. Nie dziel włosa na czworo, nie komplikuj, tylko upraszczaj. Tamte objawy są opisane po to, żeby po prostu pokazać jak szerokie może być ich spektrum, by każdy kto ma choć ich garść mógł się uspokoić nabierając swiadomości co mu jest. Nie musisz spełniać każdego kryterium,nie musisz też o tych kryteriach już myśleć, bo masz wiedzę , co i jak. Teraz czas na praktykę. Przecież opisywaniem odczuć jest trudne, wiec ta dwuwymiarowośc, to tylko czyjaś interpretacja tego jak czuje to dd. Tak jakbyś chciał opisać smak truskawek, też musiałbyś użyć jakichś porównań, żeby to "zwizualizowac".