http://www.essentialtremor.org/free-dow ... er-shakes/
To wewnetrzne drzenie potrafi trwac tygodniami I jest strasznie irytujace w szczegolnosci gdy sie lezy lub siedzi. Niemniej u mnie wraz ze spadkiem lęku natezenie wibracji spada do w miare sensownego poziomu. Ma ktos podobnie? jak ktos szuka info na ten temat to polecam wpisywac w google: "inner vibrations", "inner shaking", "internal tremor". W polskich internetach nie ma nic sensownego.
Generalnie nie wiadomo co jest przyczyną (moze byc ich wiele).
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wewnętrzne drżenie ciała, niewidoczne na zewnątrz.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59
A więc udało mi się znaleźć na to cholerstwo sposób. Po 4 latach!!!
Zacząłem brać witaminę b12 (do ssania) - drgania spadły o jakieś 80 %!! Czaicie? głupia witaminka a takie cuda! super
Do tego odstawiłem kawę i robię ćwiczenia TRE.
To drżenie doprowadzało mnie do szaleństwa i było jedynym elementem, który nie pozwalał mi zapomnieć o nerwicy. Od tygodnia jest cudownie w sensie normalnie
Zacząłem brać witaminę b12 (do ssania) - drgania spadły o jakieś 80 %!! Czaicie? głupia witaminka a takie cuda! super
Do tego odstawiłem kawę i robię ćwiczenia TRE.
To drżenie doprowadzało mnie do szaleństwa i było jedynym elementem, który nie pozwalał mi zapomnieć o nerwicy. Od tygodnia jest cudownie w sensie normalnie
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
- Erni_k
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 82
- Rejestracja: 4 września 2017, o 18:52
ja miałem, w okolicy mostka najbardziej mi dokuczały, jakbym włożył do środka telefon i wibrował. Za pierwszym razem od razu mi się skojarzyło z migotaniem serca albo innych cholerstwem i panikowałem. Ale potem olewałem. Na innych częściach ciała też się zdarza. W tym momencie już ich prawie nie mam.