Ech jak tu biedny człowiek ma wyjechać na wakacje,jak boi się wyjść z własnego domu??
Zarezerwowałam wyjazd nad morze:)..od dnia zapłacenia zaliczki moje zawroty głowy dziwnie się nasiliły.Kurcze chcę wyjechać odpocząć -zasłużyłam sobie :)
Dzieci się cieszą-a mąż planuje trasę.A ja???hmmm zaczynam myśleć ..czy dam rady???Czy jak zmienię klimat nie odczuje to moja nerwica???Czy obcy ludzie wokół to dla mnie pomoc???czy raczej nasilenie się leków??..
Proszę napiszcie mi jak radziliście sobie na takich wyjazdach???Czy zmiana klimatu to raczej była właśnie odskocznia od problemu czy właśnie nasilenie??
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wakacje
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 115
- Rejestracja: 22 czerwca 2014, o 15:22
Nie rezygnuj z wyjazdu nawet jak będziesz sie okropnie czuła. Ja zaryzykowałalam i teraz odczuwam poprawę np. Nie boje sie już podróżować. Staraj sie cieszyć wyjazdem i spędzeniem wspólnego czasu z rodzina oraz nie skupiaj sie czy dostaniesz zaraz ataku bo to w niczym nie pomaga. A zobaczysz, ze będzie lepiej
-
- Gość
Spróbuj popatrzeć na to z drugiej strony. Nastawiasz się, że wyjazd automatycznie zwiększy Twoją nerwice. A może warto nastawić się, że zmiana otoczenia, to dobra okazja do odpoczęcia od wszelkich przyziemnych spraw, a więc i tych wywołujących Twoje lęki.
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Ika, pamiętaj by działać odwagą, a odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo niego, więć jedź i baw się dobrze.
Każde takie przełamanie sukcesywnie niszczy Twój lęk w podświadomości. Więc działaj, walcz, bo jestes wojownikiem, nie niewolnikiem.
Każde takie przełamanie sukcesywnie niszczy Twój lęk w podświadomości. Więc działaj, walcz, bo jestes wojownikiem, nie niewolnikiem.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
-
- Gość
Nie napisałaś, kiedy dokładnie jest ten wyjazd, jednak liczę , że po powrocie dasz znać jak było.