Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

wahania nastroju a chad

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
Awatar użytkownika
wloczykij1980
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 18:31

14 lipca 2015, o 13:48

Napisze o czyms co mnie trapi , niepokoi od 3 tygodni. Jestem z Wami juz od paru miesiecy , bylo gorzej bylo lepiej a teraz sama nie wiem co to jest . Rok temu stwierdzono u mnie nerwice lekowa, bralam tabletki przez 4 miesiace , a potem na wlasne zyczenie i za zgoda psychiatry zeszlam z nich . To juz 7 miesiecy i jakos funkcjonuje :) Chodze na terapie poznawczo-behawioralna , bardzo duzo mi pomogla , nadal stosuje sie do zasad , dala mi przetrwac mysli natretne itp itd. Moja Pani psycholog dala mi teraz 3 miesiace wakacji , bym zaczela sobie powoli sama radzic z tym wszystkim ...
Od 3 tygodni mam bardzo duzo wahania nastroju. Wygladaja one w ten sposob , ze przez 1- 2 dni obniza mi sie powoli nastroj do tego stopnia ze serio nic mi sie nie chce , wszystko ma bezsens , nic mnie nie cieszy , a najbardziej doluje to ze rzeczy ktore powinny cieszyc ( jak np zabawa z moim synkiem ) nie ciesza wcale a poglebiaja smutek . Po 1 lub 2 dniach nastepuje powoli poprawa , w tym sensie ze jest normalnie choc odczuwam male podekscytowanie ktore czasami boli , czasami odczuwam lekki smutek , czasami jestem placzliwa , czasami mam wrazenie ze musze cos zrobic ale nie wiem dokladnie co .
Strasznie mnie te wahania niepokoja w tym sensie ze obawiam sie chad .Poszlam z tym do psychiatry , ale ten stwierdzil ze nie wyglada mu to na zaden chad. Uspokoilo mnie to do poki znowu kilka dni temu nie wystapilo to wahanie.
Moje pytanie czy ktos mial az takie wahania nastroju w nerwicy , czy faktycznie mam sie o co martwic , nie oczekuje diagnozy oczywiscie ale mam nadzieje ze ktos takie drastyczne wahania mial i nie ma chadu :roll:
usunietenaprosbe
Gość

14 lipca 2015, o 13:50

Ja tak miałam a śmiem sądzić, że jeszcze bardziej drastycznie ale to żaden CHAD. Poza tym 3 tyg to nie całe wieki, nic Ci nie będzie.
Awatar użytkownika
wloczykij1980
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 18:31

14 lipca 2015, o 13:54

Dzieki Divam , wiem 3 tygodnie to nie wieki , ale naczytalam sie ze jak chad sie szybko wykryje to sa wieksze szanse zeby z tego wyjsc , stad moj post :)
usunietenaprosbe
Gość

14 lipca 2015, o 13:55

Ale żaden CHAD nie zostanie wykryty po 3 tygodniach...;)
Awatar użytkownika
wloczykij1980
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 18:31

14 lipca 2015, o 14:01

Serio ??? Sluchaj a u Ciebie jak wygladaly te wahania nastroju , wciaz je masz ? U mnie w sumie leki i symptomy somatyczne oprocz scisku w glowie odeszly , jedyna obawe jaka mam to wlasnie ten chad .
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 lipca 2015, o 14:04

Tez sie podpisuje . I dziekuje za posta zarowno gdyz ja nie bylem u psychiatry a ty troszke mnie podbudowalas . Mam takie same wahania . Jak jestem przygnebiony to wkrecam sobie ze to depresja i wogoke nic mi sie nie chce i nie mam na nic sily. Jak przechodzi mi to potrafie tak bardzo czuc sie normalnie ze nic mi nie jest ze sie tego boje ze to wtedy mania . Najgorsze nakrecanie mam wtedy gdy cos robie i czuje z tego satysfakcje powuedzmy ze chce to robic czuje taka motywacje do dzialania . Wtedy napraede sie nakrecam na to ze to Chad . Ale troszke dowiedzialem sie na ten temat . I po pierwsze cyklofrenia ( CHAD) TO CHOROBA psychiczna jak schizofrenia tylko inaczej przebiega . To.nie jest zaburzenie jakim jest nerwica . Chorobe ta prawie w wszystkich przypadkach diagnozyje sie juz w wieku maksymalnie 19 lat . Jest to genetyczna komplikacja . My sie nakrecamy i podporzadkowujemy sobie objawy a objawy to eskalatory obaw . Obawy nas tlamsza i lekowe kolo nakrecone . Napewbo nie masz cyklofreni . No chyba ze odwalisz taki patent ze sprzedasz samochod i polecisz nagle do londynu posiedziec sobie na victorii a pozniej wrocisz pierwszym lepszym samolotem .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
usunietenaprosbe
Gość

14 lipca 2015, o 14:05

Mam ale o wiele wiele wiele mniej. Z tym, że biorę leki.
Wiesz, żebym ja to pamiętała dokładnie. W kazdym razie wygladało to tak, zę kilkanaście razy dziennie potrafiłam zmienic się o 180stopni, ludzie nie wiedzieli że w ogóle tak się da. A jak prosiłam niedawno przyjaciolke, zeby mi wyjasnila jak to wygladalo z boku to powiedziala, ze bylo to tak posrane ze ona nie jest w stanie tego ogarnac i opowiedziec.
A teraz co? Zyje sobie jest o wiele lepiej. Daj sobie czas, bo czas i tak uplynie wiec trzeba byc cierpliwym. Sciski w glowie tez mialam i czasem miewam.

Bart, bylabymw stanie sprzedac ot tak samochod, poleciec do Londynu posiedziec sobie na VIctorii i wrocic pierwszym lepszym samolotem.
Pozdrawiam, 19latka... ;col :huh :DD
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 lipca 2015, o 14:09

Z chadu nie mozna sie wyleczyc bo to choroba nie zaburzenie :) . Uwiez ludzie w tej chorobie tez zachowuja sie inaczej .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
usunietenaprosbe
Gość

14 lipca 2015, o 14:10

Wiem Bart ;* Nie twierdzę, ze mam CHAD. ;)
Awatar użytkownika
wloczykij1980
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 18:31

14 lipca 2015, o 14:16

Bart , mam dokladnie jak ty , jak mam ten czas kiedy mam depreche , to szukam info na temat depresji i robie rozne testy , wczoraj naczytalam sie ze mozna z depresji samemu wyjsc ( ja boje sie strasznie tabletek) , i jakos tak powoli zaczelam sie lepiej czuc , i z rana dzisiaj wstalam , i sobie mysle kurna cos za dobrze sie czuje , i odrazu wlaczyl mi sie temat chadu , zaczelam szukac na temat tej choroby i totalna rozpacz bo niby wszystko pasuje , tylko ze trzeba brac poprawke na to ze nerwica moze udac kazda chorobe :)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 lipca 2015, o 14:23

Tak zaowaz ze nadpobudliwosc to tez czeste objawy nerwicy . Jerry napewno mogl by sie wypowiedziec . Faktem tez jest to ze w nerwicy juz przyzwyczajamy swoj umysl do tego stanu takiej niepewnosci . Jak czlowiek czuje sie dobrze to odrazu nerwica sie odzywa i szuka bo to jest troche nie normalne dla naszego umyslu . Nie mamy zadnego CHADU. poza tym stany depresyjne a depresja w Chadzie bardzo odlegle . Jak mowilem to jest choroba i depresje ma sie tak bardzo poglebiona ze z lozka nie mozna wstac . A mania to taki stan gdzie czujemy sie jak bogowie nic nam nikt nie moze zrobic a my mozemy wszystko . To sa ogromne wachania . Spowodowane nieprawidlowosciami w mozgu . I to choroba bardziej ggenetyczna . Ja nie czytam na ten temat bo nie chce sie nakrecac . Ale sam sie troszke wkrecilem . :DD
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
wloczykij1980
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 18:31

14 lipca 2015, o 14:30

Fakt , faktem Boginia sie dzisiaj nie czuje :) , ale mam lepszy dzien plus nadpobudliwosc . Widzisz u mnie w nerwicy przewija sie temat strachu przed utrata rodziny , i tak mialam takie mysli natretne , poszly sobie juz w sina dal , ale jak sie nakrecilam na chad , to odrazu mam wizje jak trace synka i meza ...
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 lipca 2015, o 14:46

No widzisz a ja mam wizje ze co ja poczne teraz wszyscy mnie za wariata wezma jak ja sobie poradze w zyciu chory i wogole . Zento juz koniec , ze to nie zycie . Widzisz roznice my sie tylko zamartwiamy . Jeden wielki zamartwiajacy sie swiatek . Jak to bedzie . Czlowiek z chadem tak nie ma jak ma manie to czuje sie super elegancko ekstra . Ja osobiscie zadnego takiego epizodu nie mialem od kad mam nerwice . Czulem sie lepiej ale zal3kniony .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
wloczykij1980
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 18:31

14 lipca 2015, o 17:07

Dokladnie jà tez teraz zalekniona jestem jak tylko inaczej sie poczuje a jak bylam na urlopie i zapomnialam o qszystkim to Bic mi sie nie dzialo.

-- 14 lipca 2015, o 16:07 --
Bart mi psychiatra powiedzial , ze jesli na samym poczatku stwierdzono u mnie nerwice lekowa , to rzadko kiedy jakiekolwiek zaburzenie przechodzi w cos innego , zazwyczaj to najpierw choroba psychiczna sie pojawia a potem chory ma czasami dodatkowe zaburzenia...
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 lipca 2015, o 17:25

No bo tak jest . Jezeli dostalismy nerwicy to kurde my swoja granice juz przekroczylismy . Fakt kazdy moze miec nerwice i rownoczesnie schize czy chad . Bo kazdy ma uklad nerwowy . A nerwica to nic innego jak zaburzony uklad nerwowy . Ja np wkrecalem sobie problemy z blednikiem pozniej wszelkiego rodzaju raki guzy mozgu . Pozniej czytalem o schizie i weszlo na schize pozniej poczytalem o chadzie i teraz to sie nakreca . Ciezko jest uwierzyc w nerwicy ze to co sobie wkrecamy nie jest prawda . Ale dlatego chlopaki trabia o swiadomosci i logice . Pomimo leku dzialac . Ale nie martw sie ja tez mam z tym problem to bardzo ciezki chleb . Strasznie dzis sobie ten zasrany chad nakrecilem doslownie bym sie wyzalil . Najgorzej jest jak jestesmy na tym tak zwanym "ze to juz sekunda i bede mial swiadectwo ". Uczucie bycia na krawedzi . I to jest bardzo czeste u nerwiciwca . Jeden bedzie czul ze zaraz cos zobaczy , drugi ze zaraz sie zabije , trzeci ze zaraz zzrobi krzywde bliskim i tak dalej . Ja dzis juz mialem 3 takie kilku sekundowe uczucia . Strasznie to meczy ale z uporem staram sie to przyjac nie mam kontroli nad tym .

-- 14 lipca 2015, o 16:25 --
Tzn kontrole mam poprostu trzeba to przyjac . Ale emocja chce sie uwolnic i musi to niestety w jakis sposob zrobic
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
ODPOWIEDZ