Witam
Nie wiem czy w dobrym dziale pisze. Ogólnie rzecz mówiąc mam schizofrenie. Lecze się, biore leki. Mam a właściwie miałem lęki. Biore od 26 lat 1 mg lorafenu dziennie na stałe. Moja pani dr mówi mi że czas to dostawić. Ja na tą chwile nie mam raczej lęków ale 2 miesiące temu sam na próbe odstawiłem jakieś 0,25 mg lorafenu(ciąłem nożykiem do leków) i wytrzymałem 2 tygodnie. To że miałem lęki i niepokój to pikuś ale dostałem też bardzo silnych urojeń(mam schizofrenie paranoidalną) i z tym jest gorsza sprawa. Nie wiem jak to ugryżć?? Wiem że to nie dział o schizofrenii ale czy ktoś próbował odstawiać lorafen po takim dużym stażu?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
