Cześć.
U mnie nerwica ma podłoże związane ze stanem zdrowia, a dokładnie ze stanem zębów, o czym już pisałem na forum. Po krótce wspomnę, że problem pojawił się ponad rok temu jak z niewiadomych przyczyn zaczęły boleć mnie zęby. Chodziłem po dentystach, ale Ci noc nie znajdowali i wmawiali mi bruksizm. Ja byłem innego zdania, bo zęby nigdy nie bolały mnie po nocy, tylko w ciągu dnia podczas jedzenia. Niestety jak tylko pojawiał się ból, to odrazu dostawałem zawrotów głowy. Kiedy miałem coś zjeść, to pojawiał się strach przed jedzebiem i DD, bo to wywoływało ból i dyskomfort, którego niesposób było zdiagnozować. Nie znasz źródła bólu, to nie wiesz jak leczyć. A nerwica nie pomagała, bo dodatkowo wywoływała kłucie, pieczenie w ustach, zaburzenie czucia i w ogóle problem z interpretacją sygnałów z własnego ciała. Sporo czasu poświęciłem obserwacjom własnego ciała, kiedy zęby bolą, które i dlaczego, aż znalazłem odpowiedź. W zębach trzonowych mam bardzo rozległe plomby, które wycierają się znacznie szybciej niż zęby, które nie były plombowane. Efekt jest taki, że plombowane zęby tracą podparcie, zdrowe zęby biorą na siebie za duże obciążenie, co wywołuje przeciążenia i ból. I tu zmierzam do sedna. Konsultowałem to z kilkoma dentystami i oni rozkładają ręce. Różnice są tak nieznaczne, że niesposób je odtworzyć. Dentyści uważają, że mam tak bardzo spasowane zęby, że trudno je dopasować w zgryzie zwykłymi plombami. To wyciszyło niepokój "skąd ten ból", ale wciąż wywołuje napięcie, bo "jak to wyleczyć", jak odzyskać komfort normalnego jedzenia. Od ponad roku stosowałem różne leki w coraz większych dawkach, bo ból trwał, a ja nie byłem w stanie zdiagnozować jego przyczyny. Od miesiąca staram się samodzielnie redukować leki. Najpierw całkowicie odstawiłem dzienną dawkę leków. Wcale nie jestem zdrowszy i nie czuję się lepiej, ale już samo to sprawia, że mam świadomość iż mam lepszą kontrolę nad ciałem. Dzięki temu nie czuję się gorzej, a to najważniejsze. Od kilku dni próbuję redukować leki nocne. Z różnym skutkiem. Raz jest bez zmian, a raz gorzej - nigdy lepiej.
Tak czy inaczej postanowiłem napisać, bo nie wiem jak wyzbyć się napięcia, które wywołuje pytanie "jak wyrównać kontakty zębowe, by odzyskać komfort jedzenia". Jak wrócić do życia pomimo problemu, którego nie potrafię rozwiązać? Jak żyć normalnie i dalej szukać rozwiązania naszych problemów?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
