Derealizacja po marihuanie.
: 19 lutego 2014, o 19:37
Witam
Jestem 13 latkiem który po zapaleniu około 1g marihuany z kolegą dostał derealizacji. Paliłem 2 raz i teraz niestety tego żałuje. Złapałem bad-tripa. Ogólnie zacząłem się strasznie denerwować i sam się nakręcać , serce zaczęło mi strasznie szybko bić. Następnego dnia złapała mnie jakaś dziwna faza (DD) nie ogarniałem co się wgl. dzieje i gdzie ja jestem. Potem poczytałem o tym na internecie i wszystko zrozumiałem
Przestałem się denerwować chodziłem do szkoły i nie przejmowałem się tym , tylko czekałem aż samo przejdzie. Jakieś 2tygodnie po paleniu derealizacja wróciła (jeszcze większa). Znowu zacząłem ją ignorować ale nasilała się. Łapałem dziwne fazy typu : robię coś wkręcam się i nagle : GDZIE JA JESTEM ? CO ROBIE? i strasznie się denerowałem. Zawsze przechodziło kiedy się uspokajałem (+-2min). Czasami mam dziwne problemy ze wzrokiem i dziwne myśli po zamknięciu oczu.
Czasem przychodzą mi do głowy dziwne myśli typu: Co jeżeli uszkodziłem sobie mózg i nie da się z tego już wyjść ?
Ogólnie jestem pozytywnie nastawiony do tego i myślę że w niedalekiej przeszłości uda mi się z tego wyjść
Oczywiście zielone odstawiłem i nigdy nie mam zamiaru do tego wrócić
Pozdrawiam.


Czasem przychodzą mi do głowy dziwne myśli typu: Co jeżeli uszkodziłem sobie mózg i nie da się z tego już wyjść ?

Ogólnie jestem pozytywnie nastawiony do tego i myślę że w niedalekiej przeszłości uda mi się z tego wyjść

Oczywiście zielone odstawiłem i nigdy nie mam zamiaru do tego wrócić
