Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Cześć piszę, bo mam dziwny problem, z tego co czytałem to mam derealizację, ale większość osób ma napady leków, paniki. Ja tego nie mam po prostu czuję się oderwany od świata, jakbym patrzył przez szybę, a pogłębia się to gdy nagle czuję wielkie szczęście, radość, smutek to wtedy nawet jakbym tracił świadomość, po prostu jakbym mdlał ale moje ciało nadal było świadome. Czy tą moją DD trzeba leczyć jakoś inaczej? I jak ją leczyć w miarę domowych warunkach (jestem jeszcze niepełnoletni nie chcę żeby rodzice się martwili i po za tym do psychologa mam daleko bo mieszkam na wsi)?

To widac ze zle czytales, bo dd mozna miec bez wzgledu na to czy sa ataki paniki czy tez nie. Atak to nie wyznacznik dd. Polecam ci tutaj tematy stad na poczatek derealizacja-nierealnosc.html
DD zawsze leczy sie tak samo, wlasne dzialanie, nastawienie, terapia i ewentualnie leki polecam zajrzec w historie innych leczenie-derealizacji.html

Witaj dikusek98

Ja tylko dodam że nie ma czegoś takiego jak dziwny typ derealizacji. Derealizacja/Depersonalizacja jest stanem jednym i naturlanym który każdy z nas może mieć zaktywowane. Naturalny system obronny umysłu. Co do ataków paniki to one nie są DD. Bo DD to tylko ten mechanizm na który się składa uczucie odcięcia i zmiana percepcji postrzegania. Także ataki paniki nie mają tutaj nic do rzeczy.

Ataki paniki to skumulowane napięcie lękowe które po prostu musi mieć swoje ujście. Jest to wyrzut adrenaliny do organizmu, nic poza tym. Schemat jest mniej więcej taki: napięcie > lęk > atak paniki. Panika to jest ostatnie stadium lękowe, najczęściej się pojawia poprzez długotrwałe nakręcanie sobie lęku ciągłymi obawami itp. To odpowiedź na reakcję 'walcz-uciekaj', także spokojnie, nie masz niczego innego niż DD.

Teraz wystarczy tylko że będziesz dalej żył swoim życiem i zaakceptujesz fakt że póki co masz stan odrealnienia. Domowymi sposobami poradzić sobie z tym możesz w bardzo prosty i nieskomplikowany sposób: Po prostu żyj dalej swoim życiem, DD Cię w niczym realnie nie ogranicza, nie wierz w lękowe iluzje a trzymaj się dalej prawdy. Również staraj się nie nakręcać lęku, kup sobie olejek z wiesiołka na uspokojenie. Jest to naturalny środek homeopatyczny który wielu osobom z tego forum pomógł. Więcej o nim tutaj: zbawienny-efekt-oleju-z-wiesiolka-t3154.html

Również poczytaj troszkę forum, szczególnie te działy które podesłał ddd. Ze swojej strony podam Ci dział z moimi dotychczasowymi artykułami: psychologiczne-techniki.html

Także spokojnie zwiększaj swoją świadomość i działaj odwagą, a odwaga to... ( patrz, sygnaturka )

Dokladnie jak wyzej Divinek napisal. Nie rozrozniamy dd na takie i owakie. DD to mecjanizm obronny, reakcja organizmu na stres, lęki, traumy i tym podobne. To czy sa ataki paniki czy nie daje zadnych roznic w dd jego odczuwaniu czy leczeniu.

Ahaa teraz już wszystko rozumiem. Dziękuje za pomoc.