Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Anafranil - wpływ na życie społeczne, potencjalnie ChAD

Tutaj natomiast zadać możemy ogólne pytanie związane z lekami.
Być może martwisz się uzależnieniem, zastanawiasz się czy warto je brać itp.
To właśnie możesz wyrazić tutaj.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kissimi
Nowy Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 22 lipca 2024, o 01:30

4 sierpnia 2024, o 23:38

Witam. Przepisali mi Anafranil SR 75 na OCD i do tego Chlorprothixen 15mg na spanie który już brałem wcześniej. Po kilku tygodniach odczuwałem chroniczną samotność mimo że nikogo nie straciłem. Lekarz powiedział że "ludzie to istoty społeczne" i to nawet dobrze, przy okazji wyleczył mnie z depresji przez którą byłem aspołeczny (bo byłem). Sam po tym sądziłem że taki jestem naprawdę, ekstrawertyczny, a to depresja trzymała mi mordę na kłódkę i zamykała w sobie.
Nie wiem czy to samotność czy jedynie zazdrość. Zazdrosny też zacząłem sie robić o wszystko, ale samotność też to tłumaczy bo w końcu jak sie wychodzi do ludzi to zaczyna sie z nimi porównywać. Takie epizody czystej zazdrości też miałem później na innych lekach. Konkretnie Kwetaplex 200 i 300 XR który mi przepisał inny psychiatra, powiedział że tamten przepisał źle, że mam ChAD i nie powinienem brać aktywizujących i że przez tamte leki to wszystko. Na tamtych miałem odpały, w wyniku czego mi zmienili.
Na Kwetiapinie znowu zniknęły te potrzeby i tak mi zostało jak ją odstawiłem. Po tym krótkim backstory mam dwa pytania:
1. Czy antydepresanty jak Anafranil faktycznie mogą mieć takie działanie że człowiek od samotności sie odkleja?
2. Czy po odstawieniu leków całkiem zostaje ta ostatnia "osobowość"? U mnie co lek to kompletnie inny człowiek ze mnie. Być może ma to związek z tym ChADem ale ja nie ufam tej diagnozie bo postawił mi ją kiedy byłem po konkretnych przejściach.
ODPOWIEDZ