Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam postaram sie wszystko jasno opisac.

5 lat temu zapalilem marihuane watpliwego pochodzenia, strasznie zle sie czulem i tak sie czuje do tej pory. Bylem w szpitalu na badaniach neurologicznych nic nie znalezli. Teraz mam snieg optyczny, mety w ciele szklistym, powidoki, szumy uszne, lęki, nawet ciezko mi jechac samemu autobusem, drzenie rąk. Nie wiem czy to derealizacja, depresja, shizofrenia, nerwica. czesto wydawalo mi sie ze ktos mnie obserwuje, obgaduje,. Duzo pije alkoholu bo mnie troche uspokaja i czuje sie lepiej chociaz na chwile. Czuje ogolne otepienie, strach. Leci juz 5 rok a ja nie weim co robic, nigdy nie bylem u psychologa/psychiatry. Najbardziej boje sie tego, ze to shizofrenia ze wzgledu, ze moj kuzyn ja ma, prawdpodobnie tez po marihuanie. Co zalecacie zrobic? Bo nie da sie normalnie funkcojnowac, teraz zbliza sie wybór studiów a ja caly czas otepiony, zdenerwowany masakra. Pozdro

Dla mnie to ty masz nerwice czlowieku . Schizofrenik nie zapyta czy ma schizofrenie bo jego objawy beda dla niego normalne. A ty masz dylemat i troche jestes juz 5 lat i nigdy nic nie robiles z tym oprocz zapijania problemow alkoholem . Moze napisz wiecej co z toba nie tak .

Na pewno odstaw wszystkie używki (kawa,cola,napoje gazowane,alkohol,papierosy, ziolo), i samo nie przejdzie musisz sie starac Poczytaj ja wyjsc z DD, musisz zmienic swoje zycie A i nie masz schizofremii bo czlowiek ktory ma schizofremie, nie czuje ze jest inny, wydaje mu sie ze jet normalny.

Wydaje ci sie ze ktos cie obserwuje . Widzisz sam fakt wlasnie podales . Schizofrenik napisal by . Mam problem ktos mnie obserwuje . Stwierdzil by ze tak jest a ty . Jestes niepewny . Zyjesz zyciem kuzyna jak ma schizofrenie i sobie wkrecasz .

Poczytaj sobie czym rozni sie choroba psychiczna jaka jest schizofrenia od nerwicy lekowej strach-przed-schizofrenia-psychoza-wyja ... t4051.html

Tak jak chłopaki piszą schizofrenik by o tym nie pisał, także nie masz. i czy schizofreni można dostać po ziole ?

Schizofremi nie mozna dostac po ziole To bujda, schizofremia to choroba psychiczna a zioło jej nie wywoluje.

No właśnie, także twoj kuzyn nie dostał jej po ziole, także wyluzuj nic ci nie jest

Oczywiscie ze nie . Ziolo moze byc wyciagaczem tego zapalnikiem takie choroby ma sie w sobie od zawsze od dziecka . A czy mozna dostac jakis stanow psychotycznych po ziole oczywiscie ze mozna jak osoba ktora dostala np napadu paniki i w efekcie nerwicy albo dwpresji ale nic sobie z tym nie robi i pali dalej i cpie itd to normalne ze moze w cos wkoncu urosnac . Ja palilem trawe 8 lat jak mialbym schizofrenie dostal bym jej juz w pierwszych razach . Ale po 8 dostalem nerwicy i to nie bylo racz3j spowodowane ziolem tylko konfliktami wewnetrznymi stresem itd a trawka byla zapalnikiem .

Nie może trawa wywołać schizofrenii. Gdzieś czytałem że jakiś tam składnik trawki, kanabidiol CBD ponoć mają wykorzystywać w leczeniu schizofrenii i psychozy

xxxxxxxxxxxxxxxxxx
no i duzo slyszalem o schizofrenii prostej
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Schizofrenia przy paleniu marihuany jest jak najbardziej możliwa ALE, trzeba mieć do niej predyspozycje i palić tej marihuany dużo przez pewien okres czasu. Masz zapewne zaburzenia lękowe i to wszystko, co po marihuanie jest bardzo częste bo owe używki wyciągają na wierzch problemy.

-- 8 czerwca 2015, o 19:14 --
Co masz na myśli że wydaje Ci się że ktoś Cie obserwuje i obgaduje?

od tamtego momentu może raz paliłem chyba w 2011,

Chodzi bardziej o to, gdy ktoś się śmieje gdy przechodze koło niego to czasami myslę, że ze mnie i nie wiem dlaczego. Nie wiem czy tego wszystkiego nie podkręca alkohol bo pije dość często. Właśnie najbardziej martwi mnie ta schizofrenia prosta, bo jest ciezka do zdiagnozowania i mam dosc podobne objawy wedlug mnie oczywiscie.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

A może Ty masz kolego Fobie społeczną, czujesz się niepewnie wśród ludzi, myślisz że jak się ktoś zaśmieje to z Ciebie, albo że wszyscy Cie obserwuja, odczuwasz lęk w miejscach publicznych? może po prostu masz fobie, zacząłeś jarać blanty bo dawało Ci to ulge a teraz po czasie wyciągneło wszystko naraz wraz z zaburzeniem lękowym.

ehh ja już sam nie wiem kopciłem w życiu z 4-5 razy i za 4 bad trip niestety, nigdy jakos mnie nie krecilo to

tak w miejscach publicznych rowniez, ale jestem obojetny do wszystkiego, nic mi sie nie chce, dopiero lepiej sie czuje po alko bo jestem w stanie z kims pogadac i nie mam takiej derealizacji

Musisz więcej się rozpisać o sobie to ktoś będzie Ci mógł bardziej pomóc, od jak dawna masz owe jazdy że ktoś Cie obserwuje niby albo że jak sie ktoś zaśmieje to myślisz że z Ciebie? bo to klasyczne objawy fobi społecznej a nie schizofreni. No to więc według mnie masz fobie społeczną połączoną ze stanami lękowymi i derealizacją co w tych stanach jest zupełnie normą a te szumy uszne i męty czy powidoki to normalna sprawa w zaburzeniu. To że jesteś apatyczny nie oznacza jakiejkolwiek choroby tylko po prostu życia ciągle w lęku i napięciu, nic nadzwyczajnego. Proponuje zapisać się na terapie poznawczo behawioralną, jak będziesz solidnie pracował to i wyciagnie Cie z nerwicy jak i fobii społecznej.