W sumie nie wiele żyć trzeba normalnym życiem i nie głupieć za dużo .

Za namową naszej Cioci wpisuję się :

Gdy dopadła mnie kiedyś nerwica,
ścisnąłem pięści, napiąłem swe lica,
jak ją walnąłem mym Divovickiem
natręty zeszły, zostałem wojownikiem !

Kondorowi się należy już dawno , bije od niego tyle ciepła i dobroci , wspaniały chłopak

Kondor pisze:Za namową naszej Cioci wpisuję się :

Gdy dopadła mnie kiedyś nerwica,
ścisnąłem pięści, napiąłem swe lica,
jak ją walnąłem mym Divovickiem
natręty zeszły, zostałem wojownikiem !

super

Ja tez poproszę o niebieski lata z agorafobia już od jakiegos czasu są zakonczone
Czuje juz ze nie mam zaburzenia, przestalam sie bac a w glowie nie mam tego odwiecznego poczucia ze cos jest nie tak ?
Posta napiszę jak znajdę wene

Ciocia Schanis mówiii... że mogę się już wpisać

Walczę jak dziki kotek! Jak pantera! Chcę być fioletową panterą!

Furry pisze:Ciocia Schanis mówiii... że mogę się już wpisać

Walczę jak dziki kotek! Jak pantera! Chcę być fioletową panterą!

Moje zdanie się tu mało liczy, ale muszę napisać, że na PW dostawałem tyle dobrych rad od Oli jak walczyć z DD, ze zacząłem dostawać prześwitów
Nie widzę innej opcji niż by dostała ten sino, koperkowy róż, tzn tfuuu fiolecik.

Kondor mówi że Furry , należy się ten kolor jak Kretu panienka to ja jestem na Tak

Uważam, że nadszedł czas i na mnie. Czy Wy też tak uważacie?
Czasem trzeba przegrać parę bitew aby móc wygrać wojnę. A ja już parę bitew wygrałam

Oj tak Anetka jak najbardziej powinna byc fioletowa

Ja sadze, ze koziolek123 powinien otrzymac fiolecik; Bardzo sie stara, ma duza wiedze i dobrze sobie radzi z zaburzeniem. Daje dobre rady innym !

-- 6 marca 2017, o 01:21 --
acha, a ja bym chciala byc dyzurna forum z uwagi na duza liczbe postow albo pomaranczowa, czy jakas zolta (wielkanocny kolor) .... xD

Uwazam, ze zasluguje bo: pomagam uzytkownikom, dostaje spora ilosc PW i odpisuje , opuszczam leki antydepresyjne po total 16 latach brania, mam duza wiedzie, umiem stosowac ja w praktyce, no moze jeszcze z delikatnie malymi poslizgami , chodze na medytacje MINDFULNESS , uprawiam sport...... Jestem szczera i zawsze usmiechnieta (poza kryzysami ). acha i nie odpowiada mi zaden terapeuta, gdyz mam wieksza wiedze od nich i ich zaginam. Powtarzam: wiedze ta stosuje od rowno 6 miesiecy, przy pierwszym zjezdzie z dawki chemii ... No, i ???? Stalam sie asertywna, zbudowalam poczucie wlasnej wartosci, nie przejmuje sie krytyka, wrecz przeciwnie: potrafie ja wykorzystac odpowiednio, nie martwie sie, jak ktos mnie obgaduje (nawet na czacie xD), podchodze z dystansem do problemow, pracuje nad perfekcjonizmem i kontrola innych, odpuszczam wiele rzeczy, zaczelam siebie kochac, mowic ladnie do siebie, rpzytulac siebie Acha: pochodze z malej polskiej, podpoznanskiej miejscowiny na literke K Ciagle sie tez smieje i zartuje, niekiedy poprawiajac stan zdrowia psychocznego innych uzytkownikow forum i rowniez czata ....
P.S. Za samego avka powinnam byc dyzurna

jw

Hmmm wydaje mi się, że sem wojownicza

Ja tez chcem kolorek