Hejka. Niektórzy z was będa wiedzieli o czym mówię, ponieważ poruszyłam ten temat na naszym czacie
Zapewne pamiętacie o moim problemie ze snem. Trochę się to unromowało chyba pod wpływem leku (Trittico) ale ostatnia noc dała mi wiele do myślenia. Byłam u koleżanki na wsi żeby odpocząć, wzięłam sobie lek ze sobą, długo zastanawiałam się czy go wziąć czy zaryzykować i raz nie brać. Zdecydowalam że zaryzykuje i nie wezmę swojej dawki. Położyłysmy się spać koło 3, miałam czasami myśli, że może nie zasne skoro nie wzięłam tabletki. Tak też było, udało mi się przysnac ale obudziło mnie dziwne uczucie, byłam spocona, mdliło mnie, serce waliło i czułam jakbym nie miała mocy w nogach. Teraz boję sie, że to przez to ze nie wzięłam swojej dawki. Martwię się że znowu moja bezsenność wróci, poza tym chciałabym nie brać już tego leku bo czuje się przez to ograniczona. Teraz biorę 1/3 tabletki, moja mama radzi żeby zejść z tej dawki do 1/6 tak jak na początku stosowania tego leku. Co o tym sądzicie? z góry dziękuję za rady i pozdrawiam gorąco!

Aniu juz pisałam Ci wczesniej , Twoja mama dobrze Ci radzi , ja brałam na sen hydroksyzynę , jednej nocy postanowiłam nie wziąś połozyłam sie spać ale nie mogłam usnac o 4 rano cała się spociłam , serce waliło mi jak oszalałe , myslałam ze zaraz zemdleje ze to juz moj koniec , Kazałam męzowi zeby dzwonił po karetką , przyjechali zbadali mnie i powiedzieli ze to dlatego własnie bo nie wziełam tabletki podobnie jak u Ciebie , o 10 rano poleciałam do lekarza, kazał mi brac po pół tabletki przez tydzien i przestac i tak własnie zrobiłam. Od 5 tygodni nie biore żadnych tabletek spię bardzo dobrze mam objawy nerwicy ale nie mam problemów ze snem , spróbuj tez tak zrobic bo chyba nie chcesz ciągle brać tych tabletek , najwyżej jak Ci się nie uda to wezmiesz znow ale wazne jest spróbowac , pozdrawiam !

hej ja tez juz od prawie dwoch m-cy biore ten lek i rzeczywiscie pomaga na sen ale mam wrazenie ze jestem po nim zamulona. Co to znaczy ze czujesz sie ograniczona?

Ja na lekach się nie znam bo sam osobiście nie stosuje ale to bardziej chyba wina tego że się zdenerwowalas tym że nie śpisz i zaczęły się podsuwać natrętne myśli w które mogłaś wejść co tym bardziej uniemożliwi Ci sen jakbyś w środku nocy po tym przebudzeniu liczyła baranki zamiast myśleć o tym czy to wina tabletki czy nie to byś nie miała problemu . Wiem że to łatwo brzmi tylko a w rzeczywistości jest trudniej. Tym bardziej że powinnaś mieć o sobie same pochwały bo przecież zasnelas bez tabletki:)

Ania ja nie napisłam ze czuję sie ograniczona .

-- 17 października 2015, o 19:42 --
Macku moze byc tak jak mowisz ale mi lekarz powiedziła ze tak sie stało bo jednak moj organizm był uzalezniony od hydroksyzyny co ja przezyłam po odstawieniu , sen miała tylko taki płytki i z pięc razy na noc mnie wyrywało ze snu ale to takie cięzkie te wyrywania głowa mnie bolała strasznie choc , ja nigdy wczesniej nie miałam bólów głowy , tak ze nie ma co gadać te tabletki działają na organizm chcemy czy nie chcemy jest to uzaleznienie fizyczne a nie tylko psychiczne .

pytalam Ani

czuję się ograniczona bo nie moge się napić raz na ruski rok ze znajomymi, czuję sie po nim trochę zamulona, mam pare skutków ubocznych ale bardzo bym chciała żyć bez niego bo wtedy czułabym się wolna i bylabym z siebie dumna a takie odczucia pomagają przy nerwicy i depresji