Kremu pisze: ↑

12 maja 2019, o 11:32

Johanka pisze: ↑

9 maja 2019, o 17:22

Mario788 pisze: ↑

9 maja 2019, o 17:13

DD też mi dziś dało w kość , ale o dziw jakoś nie dopuściłem do ataku paniki , ale były już momenty gdzie mało brakowało.

Marioa masz tak ,ze czasami np odwrocisz glowe i jakbys nie wiedzial gdzie jestes? takie strasznie dziwne uczucie.Az dostaje wtedy bardzo duzego lęku.

Ja nawet głowy nie musze odwracać żeby to mieć. Mam takie wrażenie że w ogóle nie rozumiem docierających zewsząd bodźców. Logicznie wiem co jest co ale zupełnie nie rozumiem. Posrane te objawy i akceptacja ich jest na ten moment dla mnie czymś abstrakcyjnym zupełnie.

Tez mi to ciezko zaakceptowac

nie jest dobrze

Jak tam Johanka dzisiejszy dzionek się zaczął , u mnie względnie ?

Piecze, cholernie piecze mnie skóra na nogach, przechodzą jakieś prądy dziwne, nawet mnie te nogi bolą.. Zrobiłem morfologie, prócz jakiś tam eozynofilli wszystko super, mri lędźwiowego też pięknie.. Nie wiem co to znowu się przypałętało, kolejny taki objaw? Czuję się fatalnie z tym uczuciem jakby ktoś palił mnie od środka. Pomóżcie co o tym myślicie? Czy może spróbować leków? Choć panicznie się ich boję.. Mrowienia miewalem ale nie aż takie. Do tego dochodzi ból pleców i od tego to się zaczęło dlatego wykonałem rezonans. Widziało mnie dwóch neurologow, którzy nic nie stwierdzili, odruchy pięknie itd.

Siemka! Pytanie na szybko.. mieliscie w derealizacji poczucie oprocz tzw " brain foga" cos na ksztalt obcosci miejsca ( mojego mieszkania np ), i jakby uczucie ze sie nie wie gdzie sie jest i co sie dzieje ( ale nie do konca bo ogarniam caly czas podświadomie ) pytam bo juz nic mi nie bylo dluzszy czas ale z nawalu stresu i adrenaliny cos mi od wczoraj lekko przyszlo, a zapomnialam jak to z derelka bylo :p

Tak typowy objaw DD , często tak mam , iluzja nerwicowa że nie poznajesz miejsca, obcość do miejsc które znasz i nie wiesz gdzie jesteś , co się dzieje a świadomie wszystko trybisz .

Klaudia55 pisze: ↑

21 maja 2019, o 17:53

Siemka! Pytanie na szybko.. mieliscie w derealizacji poczucie oprocz tzw " brain foga" cos na ksztalt obcosci miejsca ( mojego mieszkania np ), i jakby uczucie ze sie nie wie gdzie sie jest i co sie dzieje ( ale nie do konca bo ogarniam caly czas podświadomie ) pytam bo juz nic mi nie bylo dluzszy czas ale z nawalu stresu i adrenaliny cos mi od wczoraj lekko przyszlo, a zapomnialam jak to z derelka bylo :p

Typowe DD

Mario788 pisze: ↑

15 maja 2019, o 09:33

Jak tam Johanka dzisiejszy dzionek się zaczął , u mnie względnie ?

Mialam kilka dni praktycznie bez DD ale od dwoch dni znow DD szaleje A u Ciebie?

To super już masz prześwity i to takie długie . Zobaczysz jeszcze trochę i pozbędziesz się tego dziadostwa Ja wczoraj południe też bez dd ale wieczorem , pyk i nagła zmiana odbioru , dziś od rana też dd szaleje , jak zrobię ręką ruch, to mi smuga w oczach po niej zostaje. Dziś na dodatek tego wszystkiego z żoną do teatru się wybieramy, wiec to będzie jazda bez trzymanki . Nie dość że ja żyje jak w teatrze to jeszcze do niego idę

tapurka pisze: ↑

22 maja 2019, o 09:06

Klaudia55 pisze: ↑

21 maja 2019, o 17:53

Siemka! Pytanie na szybko.. mieliscie w derealizacji poczucie oprocz tzw " brain foga" cos na ksztalt obcosci miejsca ( mojego mieszkania np ), i jakby uczucie ze sie nie wie gdzie sie jest i co sie dzieje ( ale nie do konca bo ogarniam caly czas podświadomie ) pytam bo juz nic mi nie bylo dluzszy czas ale z nawalu stresu i adrenaliny cos mi od wczoraj lekko przyszlo, a zapomnialam jak to z derelka bylo :p

Typowe DD

Na szczęście juz przechodzi

Czy zdarzyła wam się taka mega odcinka ? dosłownie miałem dzisiaj tak, że jestem u siebie w pracy , a ja normalnie nie wiem gdzie jestem , co się ze mną dzieje , myśl ze zaraz zwariuje ? jakbym stracił czucie do miejsca które znam od lat.

Tak, zdarzało się i zdarza się jeszcze

Mario788 pisze: ↑

23 maja 2019, o 10:28

Czy zdarzyła wam się taka mega odcinka ? dosłownie miałem dzisiaj tak, że jestem u siebie w pracy , a ja normalnie nie wiem gdzie jestem , co się ze mną dzieje , myśl ze zaraz zwariuje ? jakbym stracił czucie do miejsca które znam od lat.

Zdarzała, i to nie raz.

Mario788 pisze: ↑

23 maja 2019, o 10:28

Czy zdarzyła wam się taka mega odcinka ? dosłownie miałem dzisiaj tak, że jestem u siebie w pracy , a ja normalnie nie wiem gdzie jestem , co się ze mną dzieje , myśl ze zaraz zwariuje ? jakbym stracił czucie do miejsca które znam od lat.

Nie. Osoby, które mają DD i są tu na forum zawsze doskonale czują dane miejsce, czas i są całkowicie pewni kim są i mają pełne poczucie siebie i otoczenia
Spokojnie to klasyka i miałem tak setki razy podczas zaburzenia.

Mario788 pisze: ↑

23 maja 2019, o 10:28

Czy zdarzyła wam się taka mega odcinka ? dosłownie miałem dzisiaj tak, że jestem u siebie w pracy , a ja normalnie nie wiem gdzie jestem , co się ze mną dzieje , myśl ze zaraz zwariuje ? jakbym stracił czucie do miejsca które znam od lat.

Co chwila