Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

Nerwyzestali · 11 kwietnia 2019, o 11:44

Zalękniona25 pisze: ↑
11 kwietnia 2019, o 11:39

Nerwyzestali pisze: ↑
11 kwietnia 2019, o 11:31

Zalękniona25 pisze: ↑
11 kwietnia 2019, o 11:07

Może i naturalne ale pojawia się u mnie zbyt często.
Bo zwracasz uwagę na to. Prawdopodobnie pojawia ci się tyle samo co u innych razy ale normalnie człowiek nie zwraca na to uwagi.
Nie przypominam sobie, żebym kiedyś tak miała.

To jest naukowo stwierdzone, że ludzie tak mają. Rozpoznają twarze i znajome kształty w różnych przedmiotach.

Zalękniona25 · 11 kwietnia 2019, o 11:48

bbea pisze: ↑
11 kwietnia 2019, o 11:43

Zalękniona25 pisze: ↑
11 kwietnia 2019, o 11:39

Nerwyzestali pisze: ↑
11 kwietnia 2019, o 11:31

Bo zwracasz uwagę na to. Prawdopodobnie pojawia ci się tyle samo co u innych razy ale normalnie człowiek nie zwraca na to uwagi.
Nie przypominam sobie, żebym kiedyś tak miała.
A masz jakieś inne wytłumaczenie tego? Oprócz schizofrenii która ma tylko jeden objaw i od kilku lat się nie rozwinęła? Bo to bardzo naciągane
Trzymaj się logiki. Zafiksowalas się na to na maksa, przestraszyłes się i samo się kręci błędne koło.

Akurat mój konik lękowy już mija, ale to mnie wkurza na maksa.

Mario788 · 11 kwietnia 2019, o 19:12

Ja dzisiaj mam mega zjebany dzień , mam wrażenie jakby mi się mózg wyłączał na mini sekundę , takie mini odcinki że nie wiem gdzie jestem i co się ze mną dzieje. Jakby ktoś mnie przełączał pilotem od Tv . Do tego wkrętki lękowe że już tego nie wytrzymam i coś sobie zrobię.

Johanka · 16 kwietnia 2019, o 08:26

Nie znalazlam czegos podobnego. Czy takie dziwne uczucie jak sie patrzy czy stoi przy szybie jest w derealizacji normalne? Mam wtedy uczucie jakby spadania , do tego takie dziwne widzenie i uczucie slabosci. To samo z lustrami. Jakby moj mozg i wzrok tego nie ogarnial.Kazdy obiekt ktory widze katem oka mi faluje , rusza sie i czasami az mnie mdli od tego. Gdy przechodze kolo wystawy sklepowej - uczucie jakbym sie miala zaraz przewrocic. Strasznie to jest wszystko przerazajace. Nie potrafie tego ignorowac.Zaraz wpadam w lęk i dól .

shyshqa · 16 kwietnia 2019, o 08:47

Johanka pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:26
Nie znalazlam czegos podobnego. Czy takie dziwne uczucie jak sie patrzy czy stoi przy szybie jest w derealizacji normalne? Mam wtedy uczucie jakby spadania , do tego takie dziwne widzenie i uczucie slabosci. To samo z lustrami. Jakby moj mozg i wzrok tego nie ogarnial.Kazdy obiekt ktory widze katem oka mi faluje , rusza sie i czasami az mnie mdli od tego. Gdy przechodze kolo wystawy sklepowej - uczucie jakbym sie miala zaraz przewrocic. Strasznie to jest wszystko przerazajace. Nie potrafie tego ignorowac.Zaraz wpadam w lęk i dól .

Mam bardzo podobnie!
Często falują mi różne rzeczy

Dziś z drodze do pracy schody mi uciekały, a mimo wszytko zeszłam na dół bez problemu.
Wchodząc do auta nie czułam nóg, mdliło mnie i odcinało głowę, ale jakoś weszłam

Johanka · 16 kwietnia 2019, o 08:53

shyshqa pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:47

Johanka pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:26
Nie znalazlam czegos podobnego. Czy takie dziwne uczucie jak sie patrzy czy stoi przy szybie jest w derealizacji normalne? Mam wtedy uczucie jakby spadania , do tego takie dziwne widzenie i uczucie slabosci. To samo z lustrami. Jakby moj mozg i wzrok tego nie ogarnial.Kazdy obiekt ktory widze katem oka mi faluje , rusza sie i czasami az mnie mdli od tego. Gdy przechodze kolo wystawy sklepowej - uczucie jakbym sie miala zaraz przewrocic. Strasznie to jest wszystko przerazajace. Nie potrafie tego ignorowac.Zaraz wpadam w lęk i dól .
Mam bardzo podobnie!
Często falują mi różne rzeczy
Dziś z drodze do pracy schody mi uciekały, a mimo wszytko zeszłam na dół bez problemu.
Wchodząc do auta nie czułam nóg, mdliło mnie i odcinało głowę, ale jakoś weszłam

A z tymi szybami tez masz? Z lustrami? Bo co szyba to ja doslownie az nie wiem co sie ze mna dzieje

shyshqa · 16 kwietnia 2019, o 10:06

Johanka pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:53

shyshqa pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:47

Johanka pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:26
Nie znalazlam czegos podobnego. Czy takie dziwne uczucie jak sie patrzy czy stoi przy szybie jest w derealizacji normalne? Mam wtedy uczucie jakby spadania , do tego takie dziwne widzenie i uczucie slabosci. To samo z lustrami. Jakby moj mozg i wzrok tego nie ogarnial.Kazdy obiekt ktory widze katem oka mi faluje , rusza sie i czasami az mnie mdli od tego. Gdy przechodze kolo wystawy sklepowej - uczucie jakbym sie miala zaraz przewrocic. Strasznie to jest wszystko przerazajace. Nie potrafie tego ignorowac.Zaraz wpadam w lęk i dól .
Mam bardzo podobnie!
Często falują mi różne rzeczy
Dziś z drodze do pracy schody mi uciekały, a mimo wszytko zeszłam na dół bez problemu.
Wchodząc do auta nie czułam nóg, mdliło mnie i odcinało głowę, ale jakoś weszłam
A z tymi szybami tez masz? Z lustrami? Bo co szyba to ja doslownie az nie wiem co sie ze mna dzieje

Szyby są OK, ale mam problem ze zdjęciami w ramkach

każda fotografia żyje jak na nią patrzę ... i patrząc przez okno mi faluje wszystko i tak jakby przy upale unosi się taka fala, albo śnieg optyczny. W lustrze moje odbicie wydaje się być realne, ale nie podobają mi się moje oczy. Są inne niż kiedyś, nie mogę za długo patrzeć w odbicie bo widzę choroby w oczach od razu.

Johanka · 16 kwietnia 2019, o 10:09

shyshqa pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 10:06

Johanka pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:53

shyshqa pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 08:47

Mam bardzo podobnie!
Często falują mi różne rzeczy
Dziś z drodze do pracy schody mi uciekały, a mimo wszytko zeszłam na dół bez problemu.
Wchodząc do auta nie czułam nóg, mdliło mnie i odcinało głowę, ale jakoś weszłam
A z tymi szybami tez masz? Z lustrami? Bo co szyba to ja doslownie az nie wiem co sie ze mna dzieje
Szyby są OK, ale mam problem ze zdjęciami w ramkach każda fotografia żyje jak na nią patrzę ... i patrząc przez okno mi faluje wszystko i tak jakby przy upale unosi się taka fala, albo śnieg optyczny. W lustrze moje odbicie wydaje się być realne, ale nie podobają mi się moje oczy. Są inne niż kiedyś, nie mogę za długo patrzeć w odbicie bo widzę choroby w oczach od razu.

To ja mam to samo z szybami no i jak tu gdzies isc jak te szyby sa wszedzie a w lustrach mi sie tez obraz rusza , faluje .,..

A ja glupieje i mam wrazenie ze zaraz sie wywroce. Jesooo jakie to wszystko mega trudne!
W piatek musze isc do fryzjerki to sie kurde chyba na zapleczu kaze usadzic zeby w lustro nie patrzec

toczka · 16 kwietnia 2019, o 20:15

Często mam wrażenie, że świat jest obcy. Niby znam otoczenie, znam ludzi ale to jest dla mnie takie nierealne :/ Kolory są zbyt jaskrawe, słońce świeci zbyt mocno. Nie potrafię się cieszyć ani odczuwać emocji. Czasami chciałabym się rozpłakać żeby sobie ulżyć ale nie potrafię.
Sny mam bardzo realne i wyrazne

Johanka · 16 kwietnia 2019, o 21:03

toczka pisze: ↑
16 kwietnia 2019, o 20:15
Często mam wrażenie, że świat jest obcy. Niby znam otoczenie, znam ludzi ale to jest dla mnie takie nierealne :/ Kolory są zbyt jaskrawe, słońce świeci zbyt mocno. Nie potrafię się cieszyć ani odczuwać emocji. Czasami chciałabym się rozpłakać żeby sobie ulżyć ale nie potrafię.
Sny mam bardzo realne i wyrazne

Mam podobnie z kolorami i ze snami.

Nipo · 17 kwietnia 2019, o 09:28

Hej nerwuski.
Ile może się utrzymywać stan podgorączkowy ?mi już się utrzymuje tydzień :/ zaczęło się od silnego bolu gardła dostałem antybiotyk i w 5 dniu brania antybiotyku już lepiej się czułem i possedlem do prscy gdzie mega przemarzlem.Wieczorem zaczęła się gorączka taka 38-38,5.Teraz utrzymuje mi się stan podgorączkowy który się tak utrzymuje tydzień.Sama spada temperatura i sama się podwyższa.Gardlo nadal mnie boli.Lekarka powiedziała ze przypaletal się wirus bo podczas brania antybiotyku miałem osłabiony organizm.Nie wiem czym to jest spowodowane.Mialem dosyć szczegółowe badania krwi i wyszły mi wzorowo.czy ta temperatura może być od nerwow ?bo już się tym frustruje :/

tapurka · 17 kwietnia 2019, o 09:36

Nipo pisze: ↑
17 kwietnia 2019, o 09:28
Hej nerwuski.
Ile może się utrzymywać stan podgorączkowy ?mi już się utrzymuje tydzień :/ zaczęło się od silnego bolu gardła dostałem antybiotyk i w 5 dniu brania antybiotyku już lepiej się czułem i possedlem do prscy gdzie mega przemarzlem.Wieczorem zaczęła się gorączka taka 38-38,5.Teraz utrzymuje mi się stan podgorączkowy który się tak utrzymuje tydzień.Sama spada temperatura i sama się podwyższa.Gardlo nadal mnie boli.Lekarka powiedziała ze przypaletal się wirus bo podczas brania antybiotyku miałem osłabiony organizm.Nie wiem czym to jest spowodowane.Mialem dosyć szczegółowe badania krwi i wyszły mi wzorowo.czy ta temperatura może być od nerwow ?bo już się tym frustruje :/

Stan podgorączkowy może się długo utrzymywać. Tylko teraz pytanie co u Ciebie go wywołuje? Jeżeli dalej boli Cię gardło to może to być od tego, ja np. miałam tygodniami stan podgorączkowy od dd. Jak dd się pojawiała to i temperatura ciała rosła. Bierz coś na wzmocnienie organizmu, napewno dużo wit c i wit d. I nie zbijaj tego niczym.

Nipo · 17 kwietnia 2019, o 09:54

tapurka pisze: ↑
17 kwietnia 2019, o 09:36

Nipo pisze: ↑
17 kwietnia 2019, o 09:28
Hej nerwuski.
Ile może się utrzymywać stan podgorączkowy ?mi już się utrzymuje tydzień :/ zaczęło się od silnego bolu gardła dostałem antybiotyk i w 5 dniu brania antybiotyku już lepiej się czułem i possedlem do prscy gdzie mega przemarzlem.Wieczorem zaczęła się gorączka taka 38-38,5.Teraz utrzymuje mi się stan podgorączkowy który się tak utrzymuje tydzień.Sama spada temperatura i sama się podwyższa.Gardlo nadal mnie boli.Lekarka powiedziała ze przypaletal się wirus bo podczas brania antybiotyku miałem osłabiony organizm.Nie wiem czym to jest spowodowane.Mialem dosyć szczegółowe badania krwi i wyszły mi wzorowo.czy ta temperatura może być od nerwow ?bo już się tym frustruje :/
Stan podgorączkowy może się długo utrzymywać. Tylko teraz pytanie co u Ciebie go wywołuje? Jeżeli dalej boli Cię gardło to może to być od tego, ja np. miałam tygodniami stan podgorączkowy od dd. Jak dd się pojawiała to i temperatura ciała rosła. Bierz coś na wzmocnienie organizmu, napewno dużo wit c i wit d. I nie zbijaj tego niczym.

Tak właśnie robię.Moze to wynika z antybiotykoterapii.Tez bardzl się denerwuje ze on się utrzymuje :/ a minął Ci później ?mi się utrzymuje tydzień już :/

tapurka · 17 kwietnia 2019, o 10:13

Nipo pisze: ↑
17 kwietnia 2019, o 09:54

tapurka pisze: ↑
17 kwietnia 2019, o 09:36

Nipo pisze: ↑
17 kwietnia 2019, o 09:28
Hej nerwuski.
Ile może się utrzymywać stan podgorączkowy ?mi już się utrzymuje tydzień :/ zaczęło się od silnego bolu gardła dostałem antybiotyk i w 5 dniu brania antybiotyku już lepiej się czułem i possedlem do prscy gdzie mega przemarzlem.Wieczorem zaczęła się gorączka taka 38-38,5.Teraz utrzymuje mi się stan podgorączkowy który się tak utrzymuje tydzień.Sama spada temperatura i sama się podwyższa.Gardlo nadal mnie boli.Lekarka powiedziała ze przypaletal się wirus bo podczas brania antybiotyku miałem osłabiony organizm.Nie wiem czym to jest spowodowane.Mialem dosyć szczegółowe badania krwi i wyszły mi wzorowo.czy ta temperatura może być od nerwow ?bo już się tym frustruje :/
Stan podgorączkowy może się długo utrzymywać. Tylko teraz pytanie co u Ciebie go wywołuje? Jeżeli dalej boli Cię gardło to może to być od tego, ja np. miałam tygodniami stan podgorączkowy od dd. Jak dd się pojawiała to i temperatura ciała rosła. Bierz coś na wzmocnienie organizmu, napewno dużo wit c i wit d. I nie zbijaj tego niczym.
Tak właśnie robię.Moze to wynika z antybiotykoterapii.Tez bardzl się denerwuje ze on się utrzymuje :/ a minął Ci później ?mi się utrzymuje tydzień już :/

Czy minął mi ten stan podgorączkowy? Jak dd znikło to i on magicznie znikł

Narazie się tym nie przejmuj, daj sobie jeszcze tydzień-dwa i potem jak dalej nie minie to do lekarza

shyshqa · 21 kwietnia 2019, o 17:35

agusia1810 pisze: ↑
21 kwietnia 2019, o 14:14
Witam ponownie, powiedzcie czy ktoś z was miał takie drżenie wewnętrzne? Czuje jakbym się cała trzęsła ale na zewnątrz tego nie widać tylko jakby w środku cała się trzęsę co to może być?

Ja mam to, gołym okiem nie widać, a ja czuję jakbym się odbijala od swojego kręgosłupa. I ciagle czuję drgawki