Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

11 lutego 2012, o 19:37

takie mysli w tym stanie to mozna powiedziec norma, niestety ale przerabialem mysli typu
jak to jest ze ja zyje i mysle, jak to jest ze wiem kim jestem i mam swiadomosc, jak to jest ze w mozgu lataja jakies neurony a ja mysle, na czym polega myslenie, jak to jest ze oddycham, ze cos widze i to rozumiem a najbardziej przerazal mnie fakt skad ja wiem ze krzeslo to krzeslo, ze po prostu widze cos i to pojmuje. To byl naprawde koszmar. Ale wiecie co w tej chwili nie mam zadnej takiej mysli takiego pytania, wtedy wiedzialem ze to glupie ale nic nie moglem na to poradzic bo te mysli i tak same sie pojawialy, teraz tez wiem ze to glupie ale juz te mysli nie przychodza. Wyzdrowialem z derealizacji i depersonalizacji i wszystkie inne lęki i objawy WSZYSTKIE minely! Tylko podejmujcie leczenie nie zostawiajcie tego samemu sobie a na pewno przyjdzie poprawa!
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

11 lutego 2012, o 19:47

Wojtek a potrafisz mi powiedzieć , czy czujesz sie zdrowy taki hmm świeży jak kiedys? czy czujesz sie jak na dd?
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

11 lutego 2012, o 19:53

jak minelo mi dd to mijalo stopniowo, teraz juz nie mam wcale ani dd ani zadnych objawow nerwicy i jestem psychicznie i fizycznie taki sam jak przed zachorowaniem. Wlasnie taki swiezy jedynie co to doceniam bardziej pewne rzeczy i bardziej o wszystkim mysle ale to akurat wychodzi mi na dobre. Wczesniej bylem lekkoguchem teraz juz nie jestem ale nie zostaly mi zadne blizny po depersonalizacji a mialem ja strasznie silna
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

11 lutego 2012, o 19:57

a i czy miałes te mysli cały czas jak ja? czy tylko raz na jakiś czas , bo ja mam cały czas , i się boje ze uszkodzę sobie mózg
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

11 lutego 2012, o 20:05

nie jestes wyjatkowy jestli chodzi o objawy i o ich czas :) gdybym mial raz na jakis czas to nie wchodzilbym, przez ostatnie dwa lata na takie forum. wiem ze to tak jest ze majac te wszystkie glupie objawy mysli sie ze tylko my tak mamy i tylko my tak cierpimy i ze my mamy cos wyjatkowego i strasznego. ale to tylko kolejny objaw...
ja depersonalizacje mialem ciagle przeblyski jak mi sie zdarzaly to minutowe gora godzinne ale tak to dd byla moim zyciem calymi dniami i dd i inne objawy w tym mysli a mysli to zwlaszcza. mysli to byl koszmar od nich wszystko sie mi zawsze nasilalo.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

11 lutego 2012, o 20:08

Wojtek ja tak mam ze mysle ze jestem wyjatkowy :) to znaczy ze tylko chyba ja mam takie objawy DD i nikt pewnie i tak do konca nie wie co ja mam i jak sie czuje. i zawsze wtedy swiruje ze mam cos nieuleczalnego i mnie to wykonczy wiec dobrze widziec ze inni tez tak maja :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

11 lutego 2012, o 20:13

DDD ja tez tak własnie uważam , wieec na pewno nie jestes sam :D a wy też macie że jak pogadacie na forum , posłuchacie co mówia inny , to się uspokajacie ? Bo dociera do was że ludzie też tak maja ? Ja tak mam , chyba sobie wykseruje te wszystkie posty i bede czytał żeby sobie uświadamiać jak jest , też mi się zawsze od myśli zaczyna - Jest tak że siedzę sobie , wpada mysl jak to jest ze ja zyje , albo ze mam swiadomosc, odrazu takie gorąco sie robi , DD się włacza ;)
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

11 lutego 2012, o 20:16

oscarone pewnie ze tak po to sie wchodzi pewnie na forum zeby poczytac ze inni tak maja i wtedy czulem taka wielka ulge i napiecie nawet robilo sie mniejsze, to znaczy dd nie mijalo ale ni ebylem taki spanikowany, niestety ta ulga trwala tylko jakis czas i potem musialem znowu wchodzic i czytac nawet te same posty, niektore posty to znalem na pamiec ale i takl czytalem szukajac pocieszenia
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

11 lutego 2012, o 20:21

Przeczytałem sobie na wikipedi po angielsku derealization , było tam fajne zdanie "Często trudno jest zaakceptować fakt, że taki niepokojący objaw jest po prostu wynikiem lęku, a jednostka może często myślą, że przyczyna musi być coś poważniejszego" bardzo według mnie pozytywne;)

-- 11 lutego 2012, o 20:22 --
a mi sie te DD właczyło po oglądnieciu filmiku o kolesiu który ma schizofrenie , i się wystraszylem wtedy pamiętam bo sobie wkręciłem ze tez moge mieć.
Awatar użytkownika
paprys91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: 5 lutego 2012, o 11:50

11 lutego 2012, o 20:22

oskarone, mam codziennie mysli "czuje sie nierealnie, jakbym tracil powoli swiadomosc, z tygodnia na tydzien wydaje sie ze jest gorzej, co sie kurde dzieje?" ale odrazu pozniej probuje te mysli wylapywac i mowie sobie "nie no bez jaj, nie jest tak zle, funkcjonuje normalnie, na sama mysl o schizofrenii robie sie niespokojny, unikam nawet tego slowa na tym forum, jak ktos je napisze, zobacze je katem oka odrazu nawet go nie czytam, to znak ze jej nie mam". Fakt, mam uczucie jakbym troche nie ogarnial wszystkiego tak jak kiedys, czesto zapominam rozne rzeczy, np. brat mi powie cos zwiazanego z pilka nozna, na drugi dzien ja mu mowie ta sama informacje, a on mi gada ze wczoraj mi o tym mowil - to wynika z problemow z pamiecia i koncentracja, ciagle sie jest zamyslonym to ciezej jest ogarnac swiat zewnetrzny. Inny przyklad "nieogarniania" to ze kiedys wszystkie plany, zadania i cele ladnie mialem poukladane w glowie, wiedzialem ze naprzyklad za tydzien mam takie i takie wydarzenie, trzeba sie do niego przygotowac (nauczyc, kupic, zamowic, zaplanowac), teraz jest to trudniejsze, bo dni sie myla, wszystko mniej mnie obchodzi, wszystko ma malutki sens lub nie ma wogole sensu. Probuje jakos wrocic na swoje tory. Zycie mi sie troche wyslizguje z rak bo ciagle sie martwie, mysle, tworze scenariusze, analizuje swoje mysli zamiast zajac sie wlasnie ZYCIEM! Kiedy czlowiek jest calkowicie zdrowy i szczesliwy (czyt. Ja 4 miesiace temu) to wiadomo ze sie nie przejmuje soba, wtedy wszystko jest duuuuzo prostsze, mozna wszystko spokojnie ogarnac, zaplanowac, wykonac te plany, nic sie nie miesza w glowie, nie ma tego mentliku.
F41.1
F41.2
F48.1
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

11 lutego 2012, o 20:27

rozumiem Cię bo mam podobnie , ja wszystkie mysli które mam , i prawie w ogóle wszystko przemyslam jeszcze raz , by sprawdzić czy nie myśle jak chory psychicznie(schizofrenik) i wgl. A to że w myslach do siebie bez przerwy gadam jest złe? Gadam dlatego żeby nie mysleć negatywnie , np oglądam reklamy w tv , i wszystkie informacje na ekranie czytam w myslach i sobie mówie w myślach coś tam np " ta jasne , napewno ten lek leczy" i wgl takie tam , macie tak , czy to juz jakieś chore jest?
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

11 lutego 2012, o 20:35

moim zdaniem to nie jest chore, tak to ja zawsze robilem zanim mialem dd i w ogole. Zawsze lubilem gadac samemu do siebie, nawet czesto na glos komentuje sam do siebie rozne info z tv. Nie wkrecaj sobie tej schizy, temu jestes prawie sam sobie winien ze tak na to schize maszjazdy, za duzo czytales o niej i czytasz!
Paprys swietnie robi ze nie zaglebia tematu schizy, gratki paprys bo nie nakrecasz sobie strachu. Unikajcie takich stron i informacji, wystarczy raz na poczatku poczytac i koniec kropka. psychologowie psychiatrzy i nawet tutaj ludzie na forum (oni nawet bardziej) potrafia rozroznic schizofrenika od nie schizofrenika.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
paprys91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: 5 lutego 2012, o 11:50

11 lutego 2012, o 20:36

tak samo mialem do niedawna jeszcze, ze po jakichs myslach, odrazu analizowalem je w pamieci zeby sie upewnic czy nie schizowalem :D widac taki "urok" tego badziewia!

Wojciech - czy ty miales takie uczucie mentliku w glowie? ze wszystko ci sie miesza? problemy z pamiecia i koncentracja? miales taki duzy spadek pewnosci siebie i tego co robisz? Ja mialem jasny plan na najblizsze kilka lat, chcialem skonczyc studia, znalesc panne, isc na swoje. Teraz czuje sie zatopiony w swoim zaburzeniu, ono jest na pierwszym miejscu pomimo ze potrafie juz normalnie funkcjonowac (ale nie daje mi to radosci i satysfakcji). Wszystkie plany odeszly "na potem" az zaburzenie minie. Miales tez takie uczucie pogubienia sie w sobie?
F41.1
F41.2
F48.1
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

11 lutego 2012, o 20:43

paprys ja tak mam :) teraz tak mam , co prawda dziewczyna się do mnie przytula i jest ok , ale dalej jestem taki pogubiony jakis :D i co jakiś czas mam słabszą ostrośc w oku , raz jest ok , a raz jest mniejsza i mi czerwienieje oko , nie wiem czemu tak ale mniejsza z tym :p Ciesze się chłopaki ze nie jesteśmy z tymi przeżyciami sami , bo to potwierdza tylko to że to jest zaburzenie , ze da się z niego wyjśc , i - co chyba najlepsze - nie jesteśmy z tym sami i nie jest to choroba psychologiczna :).A może się wydawać ze to choroba , bo jest to stan nowy , i trudno uwiezyć że tak mogło się stać komuś normalnemu - mówię na stwoim przykładzie . Ale jest to poprostu nowośc i się tego boimy ;)
Awatar użytkownika
paprys91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: 5 lutego 2012, o 11:50

11 lutego 2012, o 20:43

musze wam powiedziec, ze dopiero teraz jak wszedlem na chwile na forum, zastanowilem sie na dostatnimi 2 tygodniami i uswiadomilem sobie, ze przestalem sie juz bac smierci, schizy, ze mam guza mozgu, jakos wogole o tym zapomnialem i sie tego nie boje :D Ciagle jestem zajety tym zeby koncentrowac sie na swiecie zewnetrznym - spedzam czas z rodzinka, wyterzam mozgownice zeby skoncentrowac sie na rozmowie, ogladam tv - staram sie nie myslec o tym ze film ktory ogladalem juz wczesniej kilka razy, teraz odbieram jakos inaczej (btw. Wojciech, miales te uczucie przy D/D?), staram sie nie myslec ze logiczne myslenie mi troche nawala, zdalem sobie sprawe ze od 3 dni dobrze spalem, tak naprawde dobrze, moze jeszcze nie tak super jak przed zaburzeniami, ale prawie prawie :D
F41.1
F41.2
F48.1
ODPOWIEDZ