
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.
- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
Bo tkwisz w nerwicy, dlatego codziennie cos nowego, poswiecaj czas na cokolwiek byleby nie skupiac sie nad lękiem 



- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
To zajmować czas trzeba, trzeba troche zdystansować sie zaakceptować, i udać się do psychologa, troche ''powalczyć'' z tym... Nerwica tak ma ze jak jedna posrana mysl przejdzie jest druga.
To jest takie wlasnie posrane zaburzenie :p
To jest takie wlasnie posrane zaburzenie :p


- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
Można, ale w ciągu tej godziny podjąć pewne działania by się to nie powtarzało
wystarczy poczytac artykuły....



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
Ja czuje , ze tracę sie coraz bardziej.. Coraz cześciej nie wiem co mowię i odpowiadam automatycznie czasami nawet bez sensu na zadane mi pytania.. Ja czuje , ze wariuje .. Idę do psychiatry ale dopiero za tydzień, bo to niby jakis super zajebisty w Warszawie.. Ja nie czuje siebie, robie cwiczenia rożne, treningi i napierdzielam prawie jak robot.. Strasznie mnie to wszytsko niepokoi i panikuje coraz bardziej.. Juz nie mam na to siły, a to dopiero 2 msc, serce mam niby zdrowe bo byłam
Dzisiaj u lekarza.. Ale nadal nie moge uwierzyć i zrozumieć tej depersonalizacji.. Ja nawet nie do końca pamietam kim byłam wcześniej. Moi znajomi mnie nie poznają , ja ciagle uciekam .. I mam ochotę siedzieć u rodziców , zawalał studia
-- 4 listopada 2014, o 19:31 --
Widze ,ze każdy ma dosyć wkręt
a ja wlasnie jestem w trakcie mega wkręty , po pradzie, składałam kabel od kompa do gniazdka i poszły dwa razy jakies iskry i mam wkręte m ze mnie poraziło i w ogole,morzem to xe nie czuje ciała to xe nawet nie poczułam tego porażenia, tylko tyle ze dpmam oczywiście ta rękę zdrewniała... Czy to jest tak, ze jak sie ma np atak paniki w nocy to wtedy następnego dnia depersonalizacja moze byc nasilona ?? Bo ja dzisiaj to juz prawie w ogole nie kontaktuje .. 
Dzisiaj u lekarza.. Ale nadal nie moge uwierzyć i zrozumieć tej depersonalizacji.. Ja nawet nie do końca pamietam kim byłam wcześniej. Moi znajomi mnie nie poznają , ja ciagle uciekam .. I mam ochotę siedzieć u rodziców , zawalał studia

-- 4 listopada 2014, o 19:31 --
Widze ,ze każdy ma dosyć wkręt


-
- Gość
Caly czas sie nakrecasz coraz bardziej co to moze nie byc itp. A to tylko nerwica.
Jak sie ma stany dd to sie nie wie czesto kim sie bylo wczesniej i jak to jest bez dd a czesto jak sie juz wyjdzie z dd to ciezko sobie przypomniec jak jest w dd.
Zamiast uciekac staraj sie zmuszac do czegos potem bedziesz zadowolona ze pokonalas wlasne psyvhiczne ograniczenia.
Jak sie ma stany dd to sie nie wie czesto kim sie bylo wczesniej i jak to jest bez dd a czesto jak sie juz wyjdzie z dd to ciezko sobie przypomniec jak jest w dd.
Zamiast uciekac staraj sie zmuszac do czegos potem bedziesz zadowolona ze pokonalas wlasne psyvhiczne ograniczenia.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
to jest jakas katastrofa, ja nie moge pojać dlaczego tak sie stało, i bardzo tego nie chce.. wiem , ze powinnam zyc tak jak dawniej, ale nie potrafie. rzucilam swoje zajawki, odeszlam od druzyny , nie chodze praktycznie do szkoły i generalnie nie wiem co sie dzieje.. to jest po prostu straszne.
- Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
Im bardziej tego nie będziesz chciała kochana tym dłużej to będziesz miała. Masz to DOPIERO 2 miesiące, jestes milion lat świetlnych do przodu przed innymi,bo np ja dowiedziałam sie o dd po 5 miesiącach,i to przez zupełny przypadek. A miałam dd ogromne.
Teraz,na tym etapie ciężko ci sie z tym pogodzić i zaakceptować, ze to tak w tym stanie jest. Nic innego nie wymyslisz, uspokoj umysl na tyle na ile sie da i zacznij regeneracje.
Nie masz żadnej innej choroby,tylko dd. Tylko i aż...
Teraz,na tym etapie ciężko ci sie z tym pogodzić i zaakceptować, ze to tak w tym stanie jest. Nic innego nie wymyslisz, uspokoj umysl na tyle na ile sie da i zacznij regeneracje.
Nie masz żadnej innej choroby,tylko dd. Tylko i aż...

To jest wszystko bujda!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
Widzisz, wlasnie chodzi o to, ze ja cały czas mam jakies opcje ze jestem na cos chora, i dzisiaj mam wkręte mam uczulenie na lek który biore juz 2 tygodnie taki od oskrzeli, i juz mi sie wydaje ze cos sie dzieje.. I wlasnie z ta depersonalizacja. To ja sie w sumiemdowiedsialam o tym ze istnieje takie zjawisko jakies 4 dni po tym jak to dostałam.. I nic mi to nie dało takiego bo ciagle sie wkręcał, boje i żyje objawami .. Bolą mńie mega plecy i kark i ja nie wierze ze to moze byc z nerwów 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 267
- Rejestracja: 23 września 2013, o 22:32
Akceptacja i wiara w zaburzenie to sa podstawy do tego żeby zacząć pracować nad sobą. Cięzko na początku nie dawać się wkręcać własnym lękom, ale trzeba próbować. Jeśli masz ochotę np. poszperać w necie i poczytać sobie o objawach do podusi to trzeba zacząć zmieniać ten nawyk i po prostu walczyć z tą chęcia. Jeśli dostałaś jakieś reakcji alergicznej od tych leków i nic jeszcze Ci się nie stało to gwarantuje, że nic Ci się nie stanie, a jesli chodzi o dd , no to jest to zjawisko jak pewnie juz wiesz, ktore mija jak umysł się uspokaja. A na pewno masz nerwicę Olu więc zacznij w to wierzyć i serio , może teraz to Ci sie wydaje niemożliwe, ale można z tym normalnie funkcjonować aż w koncu mija .