Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

DD i DP

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
jessaaxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 13 maja 2015, o 00:37

15 maja 2015, o 00:46

heheh cwaniara moze nie, poprostu odrazu zaczelam szperac co to moze byc i znalazlam sie tutaj :)
szczerze mowiac dzis mam bardzo dobry dzien i mysle ze jest mi troche lepiej i mam nadzieje ze z dnia na dzien wszystko zniknie ;)
gorzej bedzie jak jutro sie pogorszy.. ale mam dobre mysli :)
" dałem rade" czyli mam rozumiec ze wyszedles z tego ? ;)
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

15 maja 2015, o 08:07

Jeszcze trochę, czegoś tak mi zostało. Ale to co mówię, jeśli spojrzę na siebie z czasów jak trafiłem na forum, a teraz to jest mega różnica. Wystarczy spojrzeć na moje pierwsze posty :D Teraz jeszcze potrzebuje pewnie troszkę czasu, ale już nie ma tego przerażenia :)
Jak coś to forum jest bardzo pomocne, korzystaj z tego. Ludzie tu są tak doświadczeni i mądrzy, że na prawdę nie jeden psycholog/psychiatra mógłby pewnie pozazdrości takiej znajomości tematu.
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

jessaaxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 13 maja 2015, o 00:37

16 maja 2015, o 00:17

No ja jestem ciekawa co powie mi psychiatra....
Musze na spokojnie posluchac sobie wszytskich nagran, bo nie mialam czasu za bardzo teraz, a przy rodzinie tez nie chce za bardzo pokazywac na czym polega ta choroba, bo pewnie wydaje im sie to dziwne...
Ciesze sie, ze juz lepiej sie czujesz :) ja tak jak mowilam dzis mialam gorszy dzien, ale mam nadzieje ze to tylko przejsciowe
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

16 maja 2015, o 09:12

jessaa, psychiatra nie wymyśli Ci niczego z kosmosu. Aha i Dd to nie jest choroba... Cholera!
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

16 maja 2015, o 12:05

Typowe myslenie i bledne do tego, ze pojdziesz do psychiatry i on ci pomoze, psychiatra to cie poslucha, powie ze to zaburzenie lekowe i da ci recepte. A co on mialby niby zrobic? :)
Dobrze bedzie jak trafisz na rozsadna osobe i chociaz sie usmiechnie i cie uspokoi :)
Jak nie mozesz posluchac nagran to poczytaj o dd na forum wpisy>
derealizacja-nierealnosc.html

Nie zwlekaj, zdobywaj wiedze o tych stanach a nie czekasz w zasadzie biernie a na poczatku to najwazniejsze jest wiedziec jak sie zachowywac wobec dd i objawow, wszystko tu masz podane, jak znasz angielski to zobacz strony zagraniczne i tam jest to samo a tu nawet lepiej bo masz przy okazji zeznania innych ludzi z takimi samymi objawami.
Rusz glowa jesa to i sie dd pozbedziesz :)
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

17 maja 2015, o 12:44

Ktoś mi tu kiedyś pisał na forum i popieram to, psychiatra, lekarz ma ten mega autorytet :D Który Cię przekona i to dużo daje, zwłaszcze w nerwicy. Psychiatra nic nie powie nowego, ale da spokój i potwierdzenie i rozwieje wątpliwości.
Jak trafisz na fajnego lekarza, nie bój się i go pytaj! Ja pytałem o wszystkie pierdoły, żeby już później o tych pierdołach nie myśleć i się nie bać. :)
Pytałem o to czy że nie czuję tego, albo coś czuję ak czy to normalka, że mam takie i siakie myśli. Wiadome na forum też odpowiedzą tak samo, ale autorytet lekarza robi swoje ;D
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Awatar użytkownika
munka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 581
Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06

17 maja 2015, o 18:48

hej,
mysle, ze Twwoj mozg powiedzial 'dosc', bo troche nazbieralo Ci sie tych stresów...rozstanie rodziców, rozstanie z chlopakiem,...to powazne, bolesne sprawy..to spore cierpienie i pewnie dlatego Cie odcielo. Piszesz, ze starasz sie podejsc do tego na luzie..czyli probujesz grac twarda..a w srodku pewnie całe morze zlosci i bólu (nieuswiadominego)...moze wlasnie pozwol sobie na te emocje..pozwol sobie byc słaba i poczuc jak Cie to boli....jestes dorosła wiec taki ból Cie nie zabije. Czesto jest tak,ze DD odciaga nas od realnego zycia, bo cos nas w nim przerosło.
ODPOWIEDZ