Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

NL+ DD ??

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
spartacus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 16 kwietnia 2014, o 10:31

16 kwietnia 2014, o 12:39

Witam wszystkich mam na imie Łukasz mam 25 lat :D
obserwuje te forum od stycznia tego roku bo wlasnie wtedy zaczela sie przygoda z choroba
chcialbym wam opowiedziec troche o tym i posluchac waszej opini jako ze niektorzy z was to weteranii tej choroby.
A wiec zaczelo sie tak:
miewalem dusznosci ktore pierwszy raz objawily sie po powrocie z pracy a pracowalem wtedy jako kierowca, ale byly to sporadyczne epizody ale jak by co kazdy to mocniejszy pamietam balem sie wtedy ze umre nawet kladlem sie i w nocy wybudzaly mnie dusznosci, po jakims czasie to samo lecz jak by cos we mnie sie stalo obudzilem sie jak by inny mialem silnne zawroty glowy podczas napadu leku i wtedy zaczolem strasznie sie bac ze jestem ciezko chory ze cos z glowa bylem caly czas slaby, zaczela sie moja histeria latanie po lekarzach setki badan i kazde jak w ksiazce, gdy dotarlo do mnie ze to nerwica udalem sie do psychiatry ktora stwierdzila ze nerwica, dostalem lekarstwa i zaczolem zazywac objawy fizyczne minely calkowicie ale cos zostalo...? i wtedy zaczelo sie najgorsze, mysli o chorobie psychicznej rozmyslanie skad wziol sie ten swiat napady paniki budzenie sie w srodku nocy w lęku ze ten swiat jest tylko moim wymyslem, nie odczuwalem plynacego zycia tak jak by czas byl niczym nic mnie nie cieszylo mam dziwne uczucie jak by zycie stalo sie takie dziwne poprostu plaskie i mysli takie jak ci ludzie tak moga zyc pogon za pieniadzem po co im auta i co to zycie a sam tak kiedys przeciez zylem i nie zastanawialem sie sie co to zycie tylko staralem sie dotrzec do celu teraz to jakies dziwne dla mnie to wszystko ? czy moze to byc DD ?

zazywam dalej lekarstwa zgodnie z zaleceniami doktor. ktora mowi ze trzeba czasu i jeszcze terapia do zaliczenia.
ogolnie czuje sie napewno lepiej niz 2 miesiace temu ^^
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

16 kwietnia 2014, o 12:49

Nic dziwnego nie ma w tym co opisałeś :)
Odrealnienie mozna dostac przy napdach paniki itp. Takie pytania mogą się pojawiać. To co ważne jest to to ze leki same w sobie to moze byc dobra opcja. Ale leki to jedno, nie wolno zapominac o tym ze twoje nastawienie do tych stanow to PODSTAWA!
Objawy sa okropne, zle, ciezkie, dziwne ale najwazniejsze to nie traktowac ich po pierwsze jako choroby pio drugie jako czegos co ci zagraza.
To wazne jest bardzo. Bo jak traktujesz to jako tragedie oraz ze cos ci sie jednak stanie to nakrecasz sie.
Proponuje poczytac jak nie czytales troche o tym derealizacja-nierealnosc.html i ogolnie o nerwicy vademecum-leku-nerwic.html

No i teraoi anie tyle co do zaliczenia tylko wrecz rownie wazna kwestia jak twoje nastawienie. Leki zadzialaly i teraz pora na dobitke z twojej strony.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
spartacus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 16 kwietnia 2014, o 10:31

18 kwietnia 2014, o 14:53

Dziekuje za porade :) Nastawienie staram sie miec dobre a efekty sa rozne raz lepsze raz gorsze ale da sie zyc : :P
ODPOWIEDZ