Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Toksyczna Przyjaźń (Mich95)

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mich95
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 22:35

21 stycznia 2016, o 17:57

nie wiem może już był taki temat jednak ja chce założyć swój wątek ze swoją historią mojej toksycznej przyjaźni z kimś kto był dla mnie do 2007 roku
niemal jak brat w 2007 roku nadszedł niemalże koniec wszystkiego co dobre ale nim to się stało to on był dla mnie jak drugi brat ta osoba to mój przyjaciel Radek
opowiem wam co było nim to się wydarzyło a mianowicie on mną razem ze swoją matką się opiekował jak mojej matki nie było w domu
on się ze mną bawił raz z polecania szkoły on trafił do psychiatryka razem z nim ja bo moja pani psychiatra (która zajmowała się mną
do czerwca 2013 roku) mnie tam chyba skierowała to było we wrześniu 2006 roku on tam był razem ze mną w końcu ja poszedłem na przepustkę
on przed tym chciał wyjść razem ze mną darł się dalej to nie wiem co było bo ja opuściłem mury szpitalne potem po przepustce ja chciałem uciekać
ale nie udało mi się pielęgniarki dały mi zastrzyk na uspokojenie a dalszy pobyt tam wyglądał spokojnie Radek nie dał po sobie poznać złości
tzn.że był zły na mnie przed pobytem w szpitalu ja spędzałem z nim wiele godzin grałem z nim wymienialiśmy się grami bo na naszej wsi
internetu nie było nawet ja mu słodycze dawałem zupełnie za nic to wszystko było piękne razem graliśmy razem rozrabialiśmy razem wszystko robiliśmy.....
ale w 2007 roku on dokonał czegoś strasznego pod pozorem zabawy w "Męża i żonę" on mnie zgwałcił bo ja byłem żoną to było pod koniec lutego lub w marcu
wtedy byliśmy sami bo moja matka zostawiła mnie u swojej koleżanki czyli u jego matki a jego matki nie było bo ona poszła wtedy na zakupy
wyglądało to tak: on kazał mi się położyć na tapczanie ja to zrobiłem bo nie wiedziałem co mnie czeka potem spodnie opuścił i majtki też i potem
wsadził mi penisa do tyłka zaczął mnie że tak się brzydko wyrażę ruchać mnie to nie podniecało ale wręcz bolało ale ja dawałem sobie to robić
bo bałem się jego kolegów co kilka tygodni przed tym dopuścili się do tego że ja miałem złamaną rękę ale wracając do gwałtu to ja powiedziałem
do niego "ej ale twoja matka to zauważyć" a on skończył mi robić tą okropną rzecz potem dalej w moim życiu zaczęły się wyzwiska kierowane od niego
w moją stronę poniżanie mnie przez niego i inne rzeczy w 2008 roku on przed lub po wakacjach próbował mnie namówić bym przyszedł się upić
bo jego kolega starszy przyniesie wódkę Bols w wakacje lub przed wakacjami on wyśmiewał moją sympatie z neta moją dziewczynę że jest gruba
i jak wybuchła awantura na pewnym portalu społecznościowym i ja wykasowałem konto i wykasowałem nawet e-mail i urwał mi się kontakt to on
wyśmiewał mnie najbardziej to robił przy kolegach i on w te wakacje razem ze swoimi kolegami mnie okradł potem w grudniu 2008 roku miałem operacje
po operacji on mnie straszył że wszystko to co ja zjem wyjdzie za jelita i wgl kpił ze mnie wcześniej jeszcze przed operacją on mnie zaczął zamykać
u siebie w łazience wyłączać światło i straszyć duchami potem tak gdzieś na początku 2009 roku on mnie wyzywał ja dałem się sprowokować
była bójka matka moja to zauważyła bo to działo się koło świetlicy we wsi bo tam był i jest dalej przystanek dla dzieci
czekających na autobus do szkoły i ona kazała mi zdenerwowana nie iść do szkoły bo to działo się w trakcie gdy ja miałem jechać do szkoły
i cóż pokłóciła się z jego matką mi się oberwało bo ona utraciła na jakiś czas przyjaciółkę potem dalej w 2009 roku on znowu dobierał się do mnie
to było jesienią było razem z nim kilku kolegów oni mnie przytrzymywali w końcu ja krzyczałem rozsuwane drzwi z płytek regipsu otworzył
jego brat i kazał mi uciekać w 2010 roku już całkiem się zepsuła nasza przyjaźń a ja zamiast z nim gadać całe dnie spędzałem przed kompem
bo on mnie wyzywał przed kolegami ale już poza nimi to nie na początku 2011 ja już nie wytrzymałem bo jego koledzy mnie tak zdenerwowali
że ja jego i jego rodzinę zwyzywałem i potem on po wyjściu z autobusu szkolnego sprzedał mi plaskacza w mordę i groził że jeśli jeszcze raz to się powtórzy
to poleje się krew i ja przestałem z nim gadać to trwało długo aż do 2013 bodajże i wtedy 6 października jak on przyszedł na moje 18 urodziny
to pukał do drzwi ale ja ani moja matka ich nie otworzyliśmy bo ja leżałem pijany jeszcze w tym samym roku mu wybaczyłem wszystko co on mi zrobił
w 2014 spotkałem się z nim raz czy dwa razy bo byłem u jego brata a w 2015 raz bo byłem po płytę z Windowsem 7 u niego bo ten system
potrzebowałem do nowego kompa ale koniec końców zrezygnowałem z jego pomocy i kupiłem legalny system też Windows 7 w tym roku chce się
z nim spotkać by pogadać i powiedzieć że mu wybaczam bo mu wybaczyłem już wcześniej ale raczej mu o tym nie powiedziałem i jak radzicie
poza tym spotkaniem spotkać się z nim jeszcze kiedyś czy tylko powiedzieć że mu wybaczam i zakończyć to? bo on z większością tamtych kolegów
co go namawiali a być może nawet zastraszali go to on zerwał znajomość błagam was nic nie zgłaszajcie na policje ja nie mam świadków
i wgl nie chce by on siedział za błędy ze swojej przyszłości zresztą to że on mnie tak traktował to był mój wybór bo ja to prawie że wszystko
dawałem sobie robić bo bałem się jego kolegów ale teraz jest on inny całkowicie inny a ja potrzebuje od was tylko rady czy zakończyć to
czy dać mu jeszcze jedną szansę i oprócz tego oczekuje innych rad.
To nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę,
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas

strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

21 stycznia 2016, o 18:23

Hej Misiu nie wiem czy wszystko dobrze zrozumiałam , ja bym na Twoim miejscu wybaczyła koledze Radkowi , ale nie przyjazniła bym się z nim już , to tyle ode mnie .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Mich95
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 22:35

21 stycznia 2016, o 18:26

ja to cóż nie wiem jak zrobię zobaczę muszę sobie to wszystko przemyśleć ale cóż powiem mu że wybaczam.
To nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę,
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas

strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

21 stycznia 2016, o 20:39

Wybacz mu Michał i daj sobie spokój z przyjaźnią, bo to żaden przyjaciel dla ciebie.
COCO JUMBO I DO PRZODU
Awatar użytkownika
Mich95
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 22:35

21 stycznia 2016, o 21:07

zrobię tak jak na czacie pisałem.
To nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę,
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas

strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

21 stycznia 2016, o 21:12

Michał twoja decyzja jak zrobisz.
COCO JUMBO I DO PRZODU
ODPOWIEDZ