Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
terapia psychodynamiczna kontra terapia poznawczo-behawioralna
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Przykro mi ale mijasz się z prawdą !
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
- Mun
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 czerwca 2018, o 17:52
ja chodziłam 3,5 roku na terapię psychodynamiczną i 2 lata na poznawczo-behawioralną. Poznawcza dobrze ogarnia nerwicę i objawy, nie jest to jednak terapia głęboka. Psychodynamiczna dobrze się sprawdza przy przebudowie osbowosci, bo jest ona głeboka i długoterminowa. Moim zdaniem najlepiej znacząć od poznawczej, a potem mozna kontynuować psychodynamiczną.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
właśnie do takiego samego wniosku doszłam po ostatniej wizycie u terapeutki ,że przebudowa mnie-samorozwoj nie pomoze mi oswoić lęku niestety.Mun pisze: ↑25 września 2018, o 20:14ja chodziłam 3,5 roku na terapię psychodynamiczną i 2 lata na poznawczo-behawioralną. Poznawcza dobrze ogarnia nerwicę i objawy, nie jest to jednak terapia głęboka. Psychodynamiczna dobrze się sprawdza przy przebudowie osbowosci, bo jest ona głeboka i długoterminowa. Moim zdaniem najlepiej znacząć od poznawczej, a potem mozna kontynuować psychodynamiczną.
<okey>
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Patryk89 to teraz tylko czekać jak schizy dostaniesz
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 221
- Rejestracja: 27 lutego 2018, o 11:50
Nurt, nurtem. Poprostu znajdź kogoś kto ci wytłumaczy mechanizm który tobą szasta na lewo i prawo, gdy to załapiesz powoli, z każdym krokiem dojdziesz do wielu wniosków .
Zaburzenie to tylko twoja projekcja. Nie wierzysz? Przekonaj się sam!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 398
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
Witam zachecam do terapii psychodynamicznej gwarancja wyjscia pod koniec zycia HA HA HA A powaga chodzilem 2 lata ZERO EFEKTU I NAJLEPSZE terapeutka mowi ze dopiero jestem na poczatku Rece mi opadly .Do przemyslenia POZDRO DLA WAS
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
menago49 pisze: ↑25 września 2018, o 21:19Witam zachecam do terapii psychodynamicznej gwarancja wyjscia pod koniec zycia HA HA HA A powaga chodzilem 2 lata ZERO EFEKTU I NAJLEPSZE terapeutka mowi ze dopiero jestem na poczatku Rece mi opadly .Do przemyslenia POZDRO DLA
Odpowiadając mi na pytanie-czy to kiedyś minie- ona tak jak Pani wydorosleje
Każe mi życie znów ić o 360 stopni,nie biorąc tymczasowych warunkow pod uwagę ,powtrazajac ,ze mam ciagle tylko i wyłącznie wymówki.
Ok gdzieś tam samoswiadomosc siebie i podejścia do niektórych speaw się zmieniło,ale co do reakcji lekowych no niestety....
Czyli,żeby przestać bac się samolotem mam zmienić swoje podejście do życia eh
<okey>
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28
A czy to nie jest troch tak że tarapia behawioralna poznawcza działa trochę jak leki? Uczy nas radzić sobie w sytuacji kiedy lęk nas kopie po dupie, może i skutecznie, ale nie dociera do przyczyny która te lęki powoduje? Bo przecie lęk i podejście do różnych sytuacji nie wzięło się z kosmosie, stoją za tym jakieś doświadczenia, przeżycia?
Per aspara ad astra
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28
Chociaż dalej twierdzę że wszystko zależy od przypadku. Gościowi który zjadł grzyby, zobaczył diabła i przestraszył się nie na żarty nie pomoże grzebanie w przeszłości tylko wytłumaczenie tego iż jego lęk jest irracjonalny, zaś kowalskiemu wychowywanemu pod kloszem rygorystycznych rodziców z problemami wejścia w dorosłość nie pomogą zadania domowe dyktowane przez terapeute. Prawda leży po środku
Per aspara ad astra
- zrk
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 24 października 2017, o 00:11
Moje pytanie może zabrzmieć nieco dziwnie ale może wiele wyjaśnić czy chodziłaś za pieniądze czy na nfz.Juliaaa78569 pisze: ↑25 września 2018, o 16:19Według mnie terapia psychodynamiczna jest pewnie świetną terapią, ale absolutnie nie do zaburzeń nerwicowych.
Byłam kilka miesięcy na terapii psychodynamicznej u ponoć "bardzo dobrej terapeutki" z "najlepszymi" opiniami i bardzo się rozczarowałam. Nie wiem czy po prostu trafiłam na złą terapeutke, ale i tak myślę, że do nerwicy nie najlepszą terapią jest psychodynsmiczna.
Otóż terapeutka naopowiadała mi stek bzdur na temat nerwicy tzn. twierdziła, że atak paniki w skrajnych przypadkach może doprowadzić do śmierci, że nieleczina depresja prowadzi do schizofrenii, opowiadała mi o schizo w trakcie gdy ja się tego śmiertelnie bałam, o chorobach to samo. Wspomniała też, że z nerwicy takiej cięższej NIE DA się wyjść bez leków. Co oczywiście wszystko co tu napisałam jest kompletną nieprawdą. Ale wtedy tego nie wiedziałam i wyszłam z gabinetu z ogromnym płaczem i przerażeniem.
Dodatkowo absolutnie NIC mi nie wyjaśniła na temat mechanizmów lęku. Mało tego. To JA jej tłumaczyłam jak to działa korzystając z wiedzy tu z forum i od chłopaków. A ona na to, że pierwsze słyszy ale nie negowała tej wiedzy.
Także mam przykre doświadczenia co do tej terapii i sądzę że jest to bardzo zły pomysł jeśli chodzi o nerwice. O inne aspekty pewnie jest dobra, nie wiem.
Aktualnie idę do innego terapeuty w nurcie raczej poznawczo behawioralnym. Zobaczymy na dobrego terapeute trzeba trafić
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57
Nie wiem u kogo ty byłaś ale na pewno nie u terapeuty psychodynamicznego. To nawet szary psycholog takich glupot nie gada...
Skad tu tyle glupot w sieci się bierze o psychodynamicznej ?...
To co wy opowiadacie w ogóle nie ma pokrycia z prawdą o tym nurcie!
Wg nurtu psychodynamicznego nerwica JEST uleczalna w kazdym przypadku z tą różnicą ze w przeciwienstwie do nurtu poznawczo-behawioralnego szuka się jej przyczyny w swojej osobowości i to podłoże się zmienia.
Ale to ja w sumie moge powiedziec ze nurt poznawczo-behaeioralny jest zly bo nic mi przez 2 lata nie pomógł a psycholog ktora go prowadziła powiedziala na odchodne ze ona nie wie czy cokolwiek mi pomoże ze wg niej powinienem z psychiatra i neurologiem się skontaktować?... tylko pytanie czy faktycznie tak jest czy też ja tez trafilem na idiotke a nie terapeutke ?
Co do watku o dorastaniu to niestety tak jest ze najczęściej niewystsrczajacy rozwój w jakiejs płaszczyźnie psychiki powoduje zaburzenia psychiczne. Takie nakrecanie się może świadczyć o ppstrzeganiu swiata w sposób jak małe przestraszone dziecko. Wiec z tym wydorosleniem wcale nie jest to glupie.
Aha no i zmiana siebie to jest dlugotrwaly proces. Nie da sie tego zrobic w miesiac jesli np 20 lat zylo się jakimis schematami.
Co do nurtu poz-beh na pewno jest dobry żeby urwać bledne koło. Ale gdy nie sa zlikwidowane przyczyny nerwicy to objawy beda powracaly z ta różnica że bedzie się dalo je skrócić i złagodzić.
Podoba mi się podejscie z tego forum ze nalezy ignorowac objawy - nie bać się ich. To jest trudne ale na prawde pomaga przy czym nie wiem czy nhrt poz-beh tez o tym mowi czy raczej podaje jakies wyrobione metody relaksacyjne ktorych ja nie kupuje ?
Skad tu tyle glupot w sieci się bierze o psychodynamicznej ?...
To co wy opowiadacie w ogóle nie ma pokrycia z prawdą o tym nurcie!
Wg nurtu psychodynamicznego nerwica JEST uleczalna w kazdym przypadku z tą różnicą ze w przeciwienstwie do nurtu poznawczo-behawioralnego szuka się jej przyczyny w swojej osobowości i to podłoże się zmienia.
Ale to ja w sumie moge powiedziec ze nurt poznawczo-behaeioralny jest zly bo nic mi przez 2 lata nie pomógł a psycholog ktora go prowadziła powiedziala na odchodne ze ona nie wie czy cokolwiek mi pomoże ze wg niej powinienem z psychiatra i neurologiem się skontaktować?... tylko pytanie czy faktycznie tak jest czy też ja tez trafilem na idiotke a nie terapeutke ?
Co do watku o dorastaniu to niestety tak jest ze najczęściej niewystsrczajacy rozwój w jakiejs płaszczyźnie psychiki powoduje zaburzenia psychiczne. Takie nakrecanie się może świadczyć o ppstrzeganiu swiata w sposób jak małe przestraszone dziecko. Wiec z tym wydorosleniem wcale nie jest to glupie.
Aha no i zmiana siebie to jest dlugotrwaly proces. Nie da sie tego zrobic w miesiac jesli np 20 lat zylo się jakimis schematami.
Co do nurtu poz-beh na pewno jest dobry żeby urwać bledne koło. Ale gdy nie sa zlikwidowane przyczyny nerwicy to objawy beda powracaly z ta różnica że bedzie się dalo je skrócić i złagodzić.
Podoba mi się podejscie z tego forum ze nalezy ignorowac objawy - nie bać się ich. To jest trudne ale na prawde pomaga przy czym nie wiem czy nhrt poz-beh tez o tym mowi czy raczej podaje jakies wyrobione metody relaksacyjne ktorych ja nie kupuje ?