Cześć! Nie wiem co mam począć, czasem mi się udaje nie zwracać na nie uwagi, ale czasem nie daje rady. Myślę sobie, że moje życie byłoby naprawdę świetne, gdyby nie te myśli. Za kilka miesięcy zostanę mamą, mam wspaniałego partnera, ale ciągle mam myśli, ze mogę Mu cos zrobić. Byłam kilka razy u psychologa, ale to nie dla mnie, czytanie tutaj mi troche pomaga, ale jednak czasem jest gorzej. Jak pożegnać te myśli? Jest szansa, że mi to przejdzie kiedyś?

Bardzo dużo osób na forum miało i ma takie myśli. Nic nigdy nikomu nie zrobisz, dopadło cie zaburzenie emocjonalne i stad te myśli. Nie maja one nic wspólnego z twoimi chęciami. Atakuja paradoksalnie to na czym ci zależy

Ostatnio też wróciły mi lęki w tym stylu. Na szczęście w miarę szybko je przygasiłem. W trudnych momentach słuchałem:

https://www.youtube.com/watch?v=YenGYB0iSek
https://www.youtube.com/watch?v=nXEo8fEvg2M

https://www.youtube.com/watch?v=CY-uk8f54fg
https://www.youtube.com/watch?v=f1O7yf6W2lc