Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wątek Petysany13

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

7 czerwca 2023, o 18:24

Boję się przechodzić przez pasy przez fobię społeczną. Ktoś z was też tak ma? Jak sobie z tym poradzić? Nie umiem sobie poradzić z momentem gdy jakieś auto zatrzyma się by skręcić w boczną ulicę a ja mam przejść tam przez pasy, nigdy nie wiem czy dać autu skręcić czy szybko przejść póki stoi i czeka aż inne samochody przejadą (ale wtedy nie wiem czy to nie jest na chama albo czy te auto nagle nie ruszy jak będę przechodzić), i tak się kiwam i robię z siebie niezdecydowaną idiotkę, a zaraz potem to sobie wyrzucam, bo co o mnie ludzie w autach pomyśleli... A najgorsze są dla mnie pasy gdzie jest guzik, nigdy nie wiem czy mam nacisnąć ten przycisk nawet jak nie ma samochodów a jest czerwone, czy może przejść bez naciskania na czerwonym. Oczywiście mogłabym unikać tej drogi przy spacerach i wybrać tę gdzie są spokojniejsze pasy, ale uparłam się żeby się przełamywać i w ten sposób narażam się na upokorzenie
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

11 czerwca 2023, o 18:33

Czy ktoś z was miał obniżoną sprawność intelektualną przez depresję i wam to minęło? Jeśli tak, to dzięki czemu?
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

15 czerwca 2023, o 21:47

Czy apka Words of Wonders naprawdę ćwiczy mózg? Ta apka polega na tym że w takim kółku podane jest tak z 5 liter i trzeba z nich ułożyć słowa które wypełnią krzyżówkę
morphifry
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52

16 czerwca 2023, o 00:52

Petysana13 pisze:
15 czerwca 2023, o 21:47
Czy apka Words of Wonders naprawdę ćwiczy mózg? Ta apka polega na tym że w takim kółku podane jest tak z 5 liter i trzeba z nich ułożyć słowa które wypełnią krzyżówkę
Naprawdę 😀 A czemu się nad tym zastanawiasz?
Zumba
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 381
Rejestracja: 30 czerwca 2022, o 18:09

16 czerwca 2023, o 06:30

Petysana13 pisze:
11 czerwca 2023, o 18:33
Czy ktoś z was miał obniżoną sprawność intelektualną przez depresję i wam to minęło? Jeśli tak, to dzięki czemu?
W stanie depresyjnym lub lękowym jesteś rozkojarzona bo skupiona bardzo na sobie, swoich myślach, trudno jest się skoncentrować na czymś innym skoro jesteśmy tak bardzo sfiksowani na sobie, do tego dochodzi z reguły zmeczenie bo zaburzenie jest wyczerpujące. Jesteśmy cały czas "gotowi" do mierzenia się z tym co przeżywamy i pewnie z tego to wynika. Jak się trochę uspokoisz to wszystko wróci do normy.
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

17 czerwca 2023, o 22:11

W ICD-10 jest napisane tak: "Mogą pojawiać się (...) niepożądane (...) popędy, które nie osiągają nasilenia zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych" o osobowości anankastycznej. Co to są te popędy? Może moglibyście mi podać jakieś przykłady?
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

17 czerwca 2023, o 22:16

morphifry pisze:
16 czerwca 2023, o 00:52

Naprawdę 😀 A czemu się nad tym zastanawiasz?
Bo chcę wiedzieć czy jest sens jej używać
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

19 czerwca 2023, o 18:33

Przychodzę do was dzisiaj żeby się trochę pożalić... Jestem w takiej sytuacji że materialnie mam prawie wszystko o czym kiedykolwiek marzyłam a nie mogę z tego korzystać przez depresję. Np. mam telefon o którym zawsze marzyłam, a nie mogę na nim grać w moją ukochaną grę (w którą zawsze chciałam grać na moim wymarzonym telefonie) bo przez depresję nie mam na to w ogóle energii i anhedonia sprawia że nie cieszy mnie to co kiedyś by mnie cieszyło, czyli właśnie m.in. granie w tę grę. A kiedyś nie miałam depresji, ale wtedy nie miałam materialnie nic fajnego. A teraz gdy już to mam i mogłabym z tego korzystać, to muszę mieć depresję i do szału mnie doprowadza że to wszystko się marnuje bo nie umiem się tym cieszyć! Każdego dnia czekam na polepszenie mojego stanu ale minie jeszcze parę ładnych miesięcy (jak nie kilkanaście) zanim mi się może polepszy i to mnie dobija 😩 Strasznie mnie to smuci i frustruje, jest to obecnie jeden z największych problemów w moim życiu. Tylko proszę nie piszcie że chcielibyście mieć takie "błahe" problemy czy coś, bo jestem pewna że byście nie chcieli nie móc odczuwać jakiejkolwiek przyjemności z codziennych rzeczy, z których każdy powinien mieć możliwość się cieszyć. Ja zawsze żyłam dla takich codziennych przyjemności i teraz ich brak tylko pogłębia moją depresję, dla mnie w nich tkwi sens mojego życia
KubaKubanczyk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 27 marca 2023, o 17:00

19 czerwca 2023, o 18:38

Czerpanie przyjemności klikaniem w telefonie nie jest sensem życia. No bez jaj....
Zumba
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 381
Rejestracja: 30 czerwca 2022, o 18:09

19 czerwca 2023, o 19:19

To może spróbuj ten czas przeznaczyć na coś pożytecznego, może znajdziesz radość w tym że robisz coś dla kogoś. Nawet jakąś małą rzecz, upiec dla kogoś placek, w czymś pomóc. Może jak dla kogoś zrobisz coś miłego to i Tobie się udzieli. U mnie kiedyś zadziałało. Pozdrawiam
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

20 czerwca 2023, o 18:44

Ostatnio ktoś mi napisał że anhedonia mu nie minęła mimo bycia na terapii i na lekach. Dlatego chciałabym się was spytać czy komuś z was anhedonia minęła? Jeśli tak, to dzięki czemu?
morphifry
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52

21 czerwca 2023, o 16:08

Petysana13 pisze:
19 czerwca 2023, o 18:33
Przychodzę do was dzisiaj żeby się trochę pożalić... Jestem w takiej sytuacji że materialnie mam prawie wszystko o czym kiedykolwiek marzyłam a nie mogę z tego korzystać przez depresję. Np. mam telefon o którym zawsze marzyłam, a nie mogę na nim grać w moją ukochaną grę (w którą zawsze chciałam grać na moim wymarzonym telefonie) bo przez depresję nie mam na to w ogóle energii i anhedonia sprawia że nie cieszy mnie to co kiedyś by mnie cieszyło, czyli właśnie m.in. granie w tę grę. A kiedyś nie miałam depresji, ale wtedy nie miałam materialnie nic fajnego. A teraz gdy już to mam i mogłabym z tego korzystać, to muszę mieć depresję i do szału mnie doprowadza że to wszystko się marnuje bo nie umiem się tym cieszyć! Każdego dnia czekam na polepszenie mojego stanu ale minie jeszcze parę ładnych miesięcy (jak nie kilkanaście) zanim mi się może polepszy i to mnie dobija 😩 Strasznie mnie to smuci i frustruje, jest to obecnie jeden z największych problemów w moim życiu. Tylko proszę nie piszcie że chcielibyście mieć takie "błahe" problemy czy coś, bo jestem pewna że byście nie chcieli nie móc odczuwać jakiejkolwiek przyjemności z codziennych rzeczy, z których każdy powinien mieć możliwość się cieszyć. Ja zawsze żyłam dla takich codziennych przyjemności i teraz ich brak tylko pogłębia moją depresję, dla mnie w nich tkwi sens mojego życia
A co to za gra z ciekawosci? :D

Ja mam podobnie teraz, czuje jakis spadek dopaminy i energii do robienia rzeczy ktore kiedys dawaly mi kopa przyjemnych emocji. Typu wlasnie gry, seriale itp. Moim pomyslem jest to zeby moze zrobic sobie troche taki detoks od tych „przyjemnych” rzeczy i sprobowac skupic sie na jakichs pracach domowych itp, zeby porobic cos bardziej pozytecznego i wtedy moze radosc z tamtych rzeczy szybciej wroci
ODPOWIEDZ